reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamusie 2017

Hej. Ja tez nie czuje cały dzień. Najmocniej jak usiadł albo leżę bo jak chodzę to usypiam mała ;) zaraz trzeba opuścić cieplutkie łóżeczko. Po 11 umówiłam się z przyjaciółka na kawę. A mam trochę rzeczy do zrobienia jeszcze.

Dziewczyny dokucza komuś rwa? Jak sobie z tym radzić?

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
ja sobie porazilam okladami z kapusty i odpoczynkiem, juz kiedys pisalam ;)
 
reklama
Dziewczyny nie liczcie na tym etapie ruchów bo zawalu dostaniecie! Mój mały ma przestaje 2 dniowe. I to nie jest tak, że dziecko się nie rusza. To wy nie czujecie. i tak może być. Ma wiele miejsca, poza tym nie które kobiety czują słabiej ruchy i tak już będzie do końca ciąży !
Ktoś tu kiedyś wrzucił mądry tekst mamyginekolog o ruchach. To samo powiedziało mi dwóch lekarzy. :)
Oczywiście jeśli się martwcie długim brakiem to zgłoscie się do.lekarza albo IP. Ale nie przesadzajmy. Jak odnajde tekst mamy ginekolog to wrzucę. Chyba? że jest jakaś dobra duszyczka, która ma go pod ręką ???
Od 28 tyg raczej się zaleca, jak juz się w miarę zna aktywność dziecka. Wtedy mozna na czas zareagować.
 
Myślę, że chodzi tu raczej o coś innego. Owszem, można liczyć ruchy, ale żeby nie traktować tego jako jednoznaczny, kategoryczny, bezwzględny i nieodwołalny wyznacznik jak ma się dziecko.
Idealnie byłoby, gdyby podchodziło się do tego ze zdroworozsądkowym dystansem. Czyli na przykład dziecko mniej się rusza. Nie panikować od razu, nie pędzić na IP, tylko dać mu szansę. Sprawdzić, czy po zjedzeniu czegoś słodkiego nie zareaguje kopniakiem, fikołkiem, wierzgnięciem, itp. W końcu repertuar ruchów maluszki mają dość bogaty. Nawet na koniec ciąży, gdy w brzuchu jest mało miejsca, maluchy potrafią tak się rozciągnąć, że mama z pewnością od razu je wyczuje. Jak to nie poskutkuje, odczekać i powtórzyć całą procedurę jeszcze raz.
Oczywiście, nie na darmo matka natura wyposażyła nas w instynkt macierzyński i niekiedy na wyrost reagujemy na pewne objawy (nie mówię, że niesłusznie). Ale czasem warto przystopować i zadziałać racjonalnie, na spokojnie, aby nie nakręcać się niepotrzebnie.
 
Myślę, że chodzi tu raczej o coś innego. Owszem, można liczyć ruchy, ale żeby nie traktować tego jako jednoznaczny, kategoryczny, bezwzględny i nieodwołalny wyznacznik jak ma się dziecko.
Idealnie byłoby, gdyby podchodziło się do tego ze zdroworozsądkowym dystansem. Czyli na przykład dziecko mniej się rusza. Nie panikować od razu, nie pędzić na IP, tylko dać mu szansę. Sprawdzić, czy po zjedzeniu czegoś słodkiego nie zareaguje kopniakiem, fikołkiem, wierzgnięciem, itp. W końcu repertuar ruchów maluszki mają dość bogaty. Nawet na koniec ciąży, gdy w brzuchu jest mało miejsca, maluchy potrafią tak się rozciągnąć, że mama z pewnością od razu je wyczuje. Jak to nie poskutkuje, odczekać i powtórzyć całą procedurę jeszcze raz.
Oczywiście, nie na darmo matka natura wyposażyła nas w instynkt macierzyński i niekiedy na wyrost reagujemy na pewne objawy (nie mówię, że niesłusznie). Ale czasem warto przystopować i zadziałać racjonalnie, na spokojnie, aby nie nakręcać się niepotrzebnie.
Otóż to. Dodam tylko, że każde dziecko, jak każdy człowiek ma inny temperament. :)
PS ja oprócz kopniaków nie czuje nic :p
 
Ania pisała, że jest w 28 tygodniu. No to chyba wiadomo, że trzeba do liczenia podchodzić indywidualnie
i nie oczekiwać od dzieciątka, że będzie ciągle boksować skoro wcześniej to mu się nie zdarzało.

To chyba lepiej się obserwować i reagować?

Westaice, a w którym tygodniu jesteś? Ja mam wrażenie, że im dalej tym bardziej wyczuwa się różnego typu ruchy dziecka.
 
Ania pisała, że jest w 28 tygodniu. No to chyba wiadomo, że trzeba do liczenia podchodzić indywidualnie
i nie oczekiwać od dzieciątka, że będzie ciągle boksować skoro wcześniej to mu się nie zdarzało.

To chyba lepiej się obserwować i reagować?

Westaice, a w którym tygodniu jesteś? Ja mam wrażenie, że im dalej tym bardziej wyczuwa się różnego typu ruchy dziecka.
Nie koniecznie. Nie każda czuje ruchy. Tak jak nie każda czuje je mocno, intensywnie.
W 27. i raczej nie poczuje już. A i zdarzają się przerwy 2 dniowe w kopniakach.
 
A jak ta rwa boli? Ja mam takie okropne bóle jak idę w dłuższą trasę, albo niosę siaty z zakupami itp. Tyle, że to chyba więzadło bo boli z przodu po prawej stronie w okolicy jajnika i pachwiny.

Mnie boli górna część prawego pośladka. To jest taki przeszywający ból, że aż noga mi się ugina. Najgorzej po jakimś wysiłku właśnie typu sprzątanie...

ja sobie porazilam okladami z kapusty i odpoczynkiem, juz kiedys pisalam ;)

Wiem, że tu już był ten temat poruszany, ale ja - naiwna - myślałam, że w tej ciąży mnie to ominie. Także ten... nie ominęło.

Ja póki co nie spinam się w kwestii ruchów, bo moja ma nieregularne pory aktywności, czasami zdarza jej się dłużej spać, albo porusza się tak, że ja tego nie czuję. Jak wydaje mi się, że zbyt długo nie kopała, to albo się kładę na lewym boku, albo zjadam jakiegoś bana czy piję sok pomarańczowy. Ewentualnie poruszam brzuchem i zawsze mi tam odpuka delikatnie, więc wiem, że pewnie spała :)
 
Odczuwanie ruchów też zależy od umiejscowienia łożyska. Na przedniej ścianie czuć dużo słabiej niż na tylnej. Poza tym każda z nas ma inaczej rozmieszczone receptory czuciowe i bólowe. Ja ruchy poczułam po 21 tygodniu ale za to teraz jak tylko usiade albo przyloze rękę do brzucha czuję dość mocne kopniecia i takie jakby rozciągania.
 
reklama
Ja przeważnie odczuwam jak leżę albo na wpolsiedzaco...to czuje jak zmienia pozycje i jak sie wyciąga czasem popuka ale takich kopniaczkow pełnych to nie
 
Do góry