mamy z tatusiami z turcji

[bemol02]

Witajcie!
Zanim się przedstawię chcę zadać parę pytań Lily

gdzie aktualnie mieszkasz,jesli poza Turcją to ile czasu spędziłaś w Turcji
Z jakich spraw, Twoim zdaniem, obecne tu dziewczyny robią sobie "jaja"
Czy uważasz,że do przesadów należy podchodzić poważnie i bezwzględnie je stosować w życiu?

To na razie tyle.O resztę będę pytać później, bo moja opina na temat tego co się tutaj pisze odbiega od Twojej.

 

[karolcia Can]

Hej Bemol02:-):-):-)
Też jesteś w związku z Turkiem?
Jesli tak to ja sie naprawde bardzo ciesze ,że jest nas tutaj coraz więcej.:-)

Pozwólmy Lilly mówić, ja tez jestem bardzo ciekawa jej opinii na poruszane prze nas tematy, ale najbardziej to mnie trapią właśnie te " jaja"

 

[karolcia Can]

Acha , dziewczyny co do całowania rąk starszych ludzi to ja nie zmienie co do tego zdania. Można im okazywac szacunek w inny- bardziej higieniczny sposób. Ten akurat napawa mnie wstrętem i nic tego nie zmieni. Dlaczego mam całować ręce obcego mężczyzny, który przychodzi w gościnę do teściów. Ohyda.................. Skąd mam wiedzieć do cholerki co robił ten facet z rękoma jeszcze pięc minut temu?????
Lilly tobie naprawdę podoba się ten zwyczaj???????????????
Zlitujcie się dziewwczyny

 

[NataTur]

Hej,,,,,
Sorki, że dawno tu nic nie pisałam ale miałam duzooo zajec i wogole zaczelam szykowac powolutku ciuszki na wakacje do Turcji
Widze ze do naszego forum dolaczyla nowa osoba
Lily-Zuhal.... moim zdaniem źle nas odbierasz.....
Ja np. kocham mojego Serdara za to kim jest kocham jego ososbowość i poglądy.....
ale niektore tradycje poprostu mi nie odpowiadaja i trudno mi je zrozumiec.....
Piszesz ze na 100 facetow z Turcji nie znasz zadnego ktory zgodzilby sie nie obrzezac synka...
Moj Serdar mi obiecal ze sie na to nie zgodzi bo wie jaki mam do tego stosunek.....
i ja mu ufam i wierze ze zdania nie zmieni.....nie mam podstaw zeby mu nie wierzyc wiem rowniez ze na tym forum sa dziewczyny ktore rowniez maja przed tym obrzedem opory....i tak naparwde to sprawa miedzy chlopakiem i dziewczyna czy postara sie zroumiec obawy swojej zony czy dziewczyny...
Piszesz, ze kochasz turcje itp.
A mieszkasz w Angli.... Ja bylam w istanbule i zylam przez kilkanascie dni tak jak moj Serdar....
i istanbul mnie nie zachwyca wieczne korki.....korkii na ulicach dzien i w nocy...
ludzie wsciekli na siebie w samochodach kaazdy probuje sie jakos wepchnac... malo zieleni itp....
Oczywiscie ze potrafie odnalesc plusy w Istnabule...
ale chcialbym podkreslic to ze kocham Serdara jako osobe.....
a nie turecka kulture i jego religie....

 

[karolcia Can]

Lily widzisz mi mawiano ,że każdej starszej osobie całuje się reke co doprowadziło do mojej awersji w stosunku do tego zwyczaju. Ali juz potem mówił ,żebym tego nie robiła bo widział jak sie z tym męczę.I na tym sie skończyło , chociaz uraz został......

Co do polskiej kultury to juz dzisiaj pisałam co Ali mysli na jej temat, ale bądz co bądz jest nam tutaj ow iele łatwiej i nie spotkalismy się tutaj z jakąś szczególną dyskyminacją Alego jak Turka. Nawet sam się smieje , że łatwiej jemu sie tutaj wtopić w społeczeństwo bo jest wielu Polaków o ciemnej karnacji i czarnych włosach, a w Turcji rzadzij o rodowe blondynki co bardziej się rzuca w oczy. Mąz poznał tutaj wielu wspaniałych ludzi, ma najbliższych przyjaciół z którymi się nie rozstaje i którzy nam tutaj bardzo pomogli w związku z pracą, mieszkaniem, prawem jazdy itp. To był śwadomy wybór męża aby tutaj zamieskać. To mówi samo za siebie......

Lily ja tez się zastanawiam dlaczego nie zdecydowałąś się na zycie w Turcji skoro widzisz w tym kraju tyle wspaniałości. Czy jedno nie wyklucza drugiego? na pewno wszystkie chciałybyśmy znac odpowiedż na to pytanie.

A kończąc już te przepychanki na forum to chciałabym was laleczki zapytac o zdanie w sprawie tej nowej restauracji tureckiej co będzie u nas w mieście. Znacie może jakieś fajne oryginalne, ale zarazem typowo tureckie nazwy restauracji , które przyciągają uwagę??????? Poradzcie nam troszkę.:-)

 

[NataTur]

Karolcia
jestes niesamowita osoba naparwde
strasznie lubie twoje wypowiedzi na forum
sluchaj w srode lece do turcji
bede myslec o tobie i rozejrze sie za jakas ciekawa nazwa
i jak tylko wroce napisze ci jakie nazwy podpatrzalam w Turcji

 

[Shira]

Oktay narzekal na polska kulture? A w Anglii Mu sie podoba? oh, to chyba jakies nieporozumienie bo przeciez to kraj, w ktorym jest najwiecej uzaleznionych od alkoholu mlodocianych, brak kultowania tradycji (kazde swieta, to czas obrzydliwego chlania na umor), agresja, o jaka rudno nawet w Polsce:-(. jestem tu juz 2 lata i nikt mi nie powie, ze kulturowo Anglia ma wiecej do zaoferowania niz Polska!
co do przepychanek na forum, to zrobilo sie odrobinke nieprzyjemnie. a szkoda, bo mnie wciaz, mimo prob tlumaczenia, dziwia odczucia Lily. nie wiem, w jaki sposob opisalas wszystko, co tu przeczytalas swojemu mezowi, bo moj Ahmet zna co poniektore watki- te, o ktorych wspomnialas tez- i nigdy nie poczul sie urazony. wrecz przeciwnie, czasem nawet rozbawiony. jezeli natomiast bycie, jak to stwierdzil Twoj maz, aniolem, ma oznaczac zahwyt wszystkim, co tureckie, czy muzulmanskie, to ja podziekuje... mimo wszystko mam nadzieje, ze nie znikniesz z tego watku- zaczelo sie moze niefortunnie, ale wcale w takim kierunku, isc nie musi. w koncu laczy nas cos waznego- milosc do naszych tureckich chlopcow... hihihi:-)
Karolcia, co do nazw tureckich restauracji to jest jedna w W-wie o nazwie LOKANTA. W języku tureckim słowo to oznacza typową i tradycyjną turecką restaurację gdzie goszczący mogą podziwiać przygotowanie potraw przez kucharza. calkiem niezle, bo latwe do zapamietania i dla nas;-). co do innych, to moj Ahmet podpowiada: Turkish Cuisine (Kuchnia Turecka), Sefa- to nieco stare slowko, ale oznacza przyjemnosc, szczescie, wiec milutko... ok, jeszcze pomyslimy i jakby co, to sie w tej spr odezwiemy

 

[leyla76]

witam wszystkich tych starych i nowo przybylych. widze, ze troche sie tu porobilo, jakies slowne przepychanki? nie wiem czemu Lili czuje sie obrazona. przeczytalam nasze forum jescze raz i naprawde nie znajduje tutaj niczego niestosownego, a to ze smiejemy sie po trosze z kultury i obyczajow naszych mezow, to chyba dlatego, ze czujemy sie troche tym zszokowane. bynajmniej ja chociaz juz do tego przywyklam albo sie przynajmniej staram. wydaje mi sie, ze wszystko co nowe szokuje i nie wazne czy to turcja czy np. anglia, gdzie teraz mieszkamy, tutaj np. dla mniie szokiem byly dwa krany przy zlewach, jeden do zimnej drugi do cieplej wody, wykladziny wszedzie nawet w lazience itd. i wiecie co dobrze jest o tym rozmawiac, nawet sie troche posmiac, uslyszec odczucia innych, bo wtedy wiemy, ze nie tylko dla nas pewne rzeczy wydaja sie dziwne. najwazniejsza tu jest po prostu akceptacja i wzajemnie zrozumienie. nasze zwiazki napewno do latwych nie naleza, ale to tylko od nas,( i mam na mysli zarowno zon jak i mezow) zalezy czy beda one udane czy tez nie .

i jeszcze jedno, ja tez nie znosze calowania w reke i wlasciwie ti nikt tego odemnie nie wymaga. rodzina wie po prostu, ze ja po prostu w ten sposob szacunku nie okazuje, ze u nas w kulturze nie caluje sie starszych po rekach w ten sposob w jaki oni to robia i oni to akceptuja ale musze przyznac, ze ostatnio pocalaowalam w reke babcie mojego Yidiraya, ale to z tego powodu, ze ja bardzo lubie.

 

[Shira]

Ozywilas, ozywilas! I nie znikaj tak szybko, bo ja uwielbiam dzieciaki, sama ich jeszcze nie mam, a widze, ze pod Twoim loginem zdjecie jakiegos Aniolka:-). napisz nam moze swoja historie, jak sie poznalas z Oktayem, moze cos wiecej o Waszej corci... pozdrawiam goraco wszyskie Panie;-)

 

[karolcia Can]

Popieram wypowiedż shiry abys Lily nie znikała z forum tylko dlatego że sobie na nas ponarzekałaś. Myslę , że to dobrze nam wszytkim zrobiło:-) Wujaśniły się przyczyny sposobu w jaki opisywałysmy Turcję jako kraj i Turków jako naród. Lily opisz nam właśnie waszą historię, z jakiej części w Turcji jest twój mąż, wklej jakieś fotki.

Zobaczcie słoinka , że większość z nas wybrałą inny kraj do zycia niż Turcja- chociaż może z innych przyczyn- ale fakt jest faktem ,że tylko Gosia i Tetka zdecydowały się na Turcję. Tetka mieszka tam juz sporo czasu a Gosia dopiero zacznie ( z tym że Gosiaczek wspominał coś o tym że w przyszłości chyba raczej obiarą kierunek na Niemcy ) Trzymajmy kciuki za Gosię bo teraz przed nimi długa droga:-)

Nata Tur dziekuję za miłe słówka pod moim adresem i za nazwy restauracji- zaróno tobie jak i Shira tobie też.......:-)
Będę czekać na kolejne propozycje bo jest jeszcze troszkę czasu i można coś fajnego wybrać.

Była przez moment z nami dziewczyna Bemol02- odezwij się do nas ponownie.