reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z tatusiami z turcji

TN3-22358-Au-revoir-A-bientot-A-la-prochaine-Bye.gif
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam

dziekuje bardzo za odpowiedzi :-)

mam jeszcze jedno pytanie
moj chlopak pochodzi z turcji-wszystko byloby ok, tylko ze jego rodzice sa po rozwodzie, rozwiedli sie gdy on mial 7 lat, a po rozwodzie mieszkal z ojcem,
po rozwodzie jego ojciec ozenil sie drugi raz i ma z druga zona jeszcze dwoje dzieci.

czy w turcji rozwody sa czestym zjawiskiem?
co myslicie o tej sytuacji?

prosze o odpowiedz, i dziekuje za pomoc :-)
 
KOchana , moze nie tak czestym jak w Europie ale coraz czesciej sie zdarzają , u mojego męża w rodzinie tez jest para rozwiedziona , ale uwielbiam tego wujka osobiście . No bywa bywa :O) Ja troche rozwodników poznałam w Tr .
No ogól nic to dobrego nie jest wedle Turków , dla niektórych rozwód wstyd to i porażka , ale społeczeństwo też powoli ewoluuje i sie zmieniają nawyki . :O) Ogolnie nie ma sie czym martwić , to jeszcze o niczym nie świadczy . :-):-):-)
 
haahha, ja tak czasem całuje męża na ulicy hahahaha i jest przy tym niezły ubaw , ponieważ ogolnie całuje sie w ręke osoby starsze jak juz ktoś wspomniał , najczęsciej np babcie - nie koniecznie teściową :O) Całując męża w rekę - robię z niego pra dziadka :-D:-D:-D i Mówię Efendim Koylu do niego ::-D:-D:-D
 
hejjj Dziewczynyyyy - wracam:tak:!!!! od dzis mam juz internet i co ciekawe, to w nowym domuuuu...

Moja Morda juz na wolnosci:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D, no i widzimy sie za 11 dni - juz sie nie moge doczekac... teraz lece cosik zjesc, wpadne jeszcze pozniej nadrobic zaleglosci... papa

P.S podajcie prosze adres tego forum, o ktorym mowicie.
 
Shira GRATULACJE odbycia służby zasadniczej:tak::-D:-D:-D:-D wyobrażam sobie jaki Twój Ukochany musi być szczęśliwy;-)

Dziewczyny tak piszecie o tych ślubach i piszecie aż się człowiekowi udziela:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
 
hmmm Gosia masz racje ja cie na salam nie widze ale to chyba przez to ze ja teraz wpadam i wypadam , malo czasu ,,,,co do calowania hmmm w reke dla mnie to glupie szacunek mozna okazywac w inny sposobik , ale nie neguje tego , jak chca ludzie sie witac niech to robia jak im sie podoba , moj wie ze ja nie zrobie tego hmmmmm i nie chodzi o honor , bo to nie ujmuje honorowi , ale bardiej moze o nawyki przyzwyczajenia kulture itp. moja jest inna , ja nawet nie lubie zeby mnie chlopy calowaly po rekach , nie daje i juzzzzzzzzzzz oooooooooooooo. trzymajcie kciuki laski , zanioslam podanie do urzedu mojego o zgode na podnajem lokalu przezemnie dla aykuta , to jest ostatni warunek jaki musimy spelnic aby mial karte pobytu buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Shira ps. a nie mowilam ze bedzie dobrze i czas zleci szybko :-):sorry2:
 
Czesc x2!

Dlugo mnie tu nie bylo i nalezy sie chyba taka mala spowiedz;-)... hihihi

Jak pisalam wczesniej, mam juz dom- duzy, ogromny - 2 pokoje wciaz puste:szok:... hihihi Moj kacik przytulny - z wlasna lazienka (wydebilam od chlopakow - w koncu nalezy sie jedynej dziewczynie:wściekła/y:). Troszke jeszcze wokolo rozgardiasz, ale powolutku dochodzimy do ladu... Ciagnie sie to wszystko nieco, bo w domu jestesmy ostatnio goscmi - praca, praca i jeszcze raz praca:baffled::baffled::baffled:... A nie chce sie juz niemilosiernie...

Ze zdrowikiem wciaz klopoty - TK na szczescie nic nie wykazalo, ale teraz wskazanie na serce - cos jest nie tak, bo od czasu pierwszego zemdlenia, dokonalabym tego czynu, kolejnych 4, czy 5 razy:szok::szok::szok:. Na szczescie zawsze byl ktos w poblizu. W srode mam juz badania kardiologiczne, wiec moze cos ustala...

No i co najwazniejsze Ahmet juz "na wolnosci" - widzimy sie za 11 dni:-):-)! Napocic sie trzeba troszke, aby moc znalezc przestrzen i czas tylko dla siebie... hihihi
Rodzice Ahmeta przeprowadzili sie do nieco miejszego mieszkania i teraz bedziemy musieli popracowac nad zaaranzowaniem spotkan "tylko we dwoje"... hihihihi Ale beda smiechy:-D:-D:-D...

No nic - to tyle na razie Dziewczynki - pozdrawiam wszystkie (calusy dla Maluszkow) a Tobie Ilonka zycze wytrwalosci;-)
 
reklama
shira gratuluje łazienki to juz ful wypasss hehe a ze spotkaniami tez sobie poradzicie jakia to moj a . mowi - powoli . powoli------a co do zdrowia DBAJ O NIE BO JEST TYLKO 1!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Do góry