Czesc x2!
Dlugo mnie tu nie bylo i nalezy sie chyba taka mala spowiedz;-)... hihihi
Jak pisalam wczesniej, mam juz dom- duzy, ogromny - 2 pokoje wciaz puste
... hihihi Moj kacik przytulny - z wlasna lazienka (wydebilam od chlopakow - w koncu nalezy sie jedynej dziewczynie
). Troszke jeszcze wokolo rozgardiasz, ale powolutku dochodzimy do ladu... Ciagnie sie to wszystko nieco, bo w domu jestesmy ostatnio goscmi - praca, praca i jeszcze raz praca
... A nie chce sie juz niemilosiernie...
Ze zdrowikiem wciaz klopoty - TK na szczescie nic nie wykazalo, ale teraz wskazanie na serce - cos jest nie tak, bo od czasu pierwszego zemdlenia, dokonalabym tego czynu, kolejnych 4, czy 5 razy
. Na szczescie zawsze byl ktos w poblizu. W srode mam juz badania kardiologiczne, wiec moze cos ustala...
No i co najwazniejsze Ahmet juz "na wolnosci" - widzimy sie za 11 dni:-):-)! Napocic sie trzeba troszke, aby moc znalezc przestrzen i czas tylko dla siebie... hihihi
Rodzice Ahmeta przeprowadzili sie do nieco miejszego mieszkania i teraz bedziemy musieli popracowac nad zaaranzowaniem spotkan "tylko we dwoje"... hihihihi Ale beda smiechy
...
No nic - to tyle na razie Dziewczynki - pozdrawiam wszystkie (calusy dla Maluszkow) a Tobie Ilonka zycze wytrwalosci;-)