reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Radomia :-)

reklama
dla mnie 18.00 jest super:tak:to jak to jest z ta bajkolandią??dostaje sie wejściówke dla dzieciaka jak co??bo nie doczytałam:zawstydzona/y:
 
Jutro nic nie zaplanowałam
wic możemy sie styknąć.

Kochane Bajkolandia o ile pamiętam to najpierw zakupy za minimum 20 lub 30 zł a potem godzina szczęścia na placyku.

Ale fajna burza była hi hi hi
 
Ja jutro odpadam.Tomek będzie w pracy do sob rano a ja niestety zostając sama nie jestem zmotoryzowana.A na tachanie Kubaska i brzuchalka to jakoś i ochoty brak i sił też.W takim razie bawcie się dobrze a ja dołączę innym razem.
 
Nam 18 pasuje.
Zakupy trzeba zrobić za min10 zł w dziale spożywczym z tego co czytałam.
A Bajkolandia jest czynna do 20.
 
witam!!!

dzisiejszy dzien nie byl taki ciezki, bo krotko zeszlo i nawet tak jeszcze nie grzalo;-)
bola mnie nogi w udach, jakbym nic nie robila tylko sex przez tydzien:-D:szok::cool2:

filwinko, a ty juz poplewilas u tesciow? nie boj, sie ja tez juz sie obrobilam, wiec cie nie zatrudnie:-D:-D:-D

hm... obecnie Leclerc bliżej. Kto wie gdzie teraz mieszkam?? hi hi hi

donkat masz siłę kobieto.

Poludnie:-D

oj, robota glupiego lubi;-)

A w Leclerku jestem częściej niż w M1. :-D:tak:

ja najzadziej jestem w M1, bo daleko mam



-j- to może przeniesiemy spotkanie na jutro? Może i donkat by wtedy mogła? I jeśli o mnie chodzi to późniejsze popołudnie też może być. Tak np. 17.00?
:-)

jutro to moze i ja bym dołączyła:tak:dzis ostatnia nocka Agi u nas więc jutrzejsze popołudnie bede miała wolne.takie póxniejsze jak np ta 17.00 bardzo mi pasuje a jeszcze lepiej jeszcze póxniej;-)najwyżej bym sie lekko spóxniła bo Smyku idzie spac dopiero ok 16.00 i potrafi do 18.00 ciąć komara:-)

filwinko, niekat mnie jak najbardziej jutro pasi:tak:. I tak jak pisze niekat ja tez wolę później:tak:, bo zanim dojadę... zanim się zbiorę...zabiorę...ekipę spakuję do autka..:dry:
To na 18? Czy za późno?:sorry2:

suuuper!!! tak po cichu liczylam, ze dzis sie nie spotkacie:zawstydzona/y:i bedzie szansa jutro :-)
ja o 18 jak najbardziej:tak:

Ja jutro odpadam.Tomek będzie w pracy do sob rano a ja niestety zostając sama nie jestem zmotoryzowana.A na tachanie Kubaska i brzuchalka to jakoś i ochoty brak i sił też.W takim razie bawcie się dobrze a ja dołączę innym razem.

szkooda!



sewa, szerokiej drogi! juz niedlugo bedziecie w domku:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Właśnie wysłałam mojego M do Niemiec.
Usiłowaliśmy dziś zarejestrować auto, spędziłam z Antkiem pół dnia w urzędzie. Byliśmy u kierownika, dyrektora i zwykłych urzędników i nic z tego. Kierownik się zaparł i już. Powiedział że gdyby o tym nie wiedział i któryś z jego pracowników zarejestrowałby auto, to nic by się nie stało i wszystko wyjaśniłoby się między urzędami, ale że on już wie o pomyłce, to będzie pilnował żeby nikt nie próbował podważać jego decyzji :confused: Uparł się chłop i tyle. I biedny M jedzie jakieś 1500km w jedną stronę żeby pokazać auto niemieckiemu urzędnikowi w 15 minut i zaraz wracać z powrotem.
Zobaczymy jak będzie wyglądała nasza nocka bez M. Mam nadzieję że szybko zleci.
donkat u teściów już oplewione. Radochy przy tym miałam co nie miara, a teściowa zobaczyła jak to niełatwo Antośka utrzymać i na dobre jej to wyszło bo już się tak do niego nie rwie :-)
sewa to udanej podróży życzymy i odezwij się jak będziecie, to może uda się jakieś spotkanie zorganizować:-)
agusia ja za mało znam Radom żeby trafiać :-) A ja burze to nawet lubię, ale nie aż takie.
Słyszałam że w Lisowie z powodu pioruna wybuchła butla gazowa i ktoś się bardzo poparzył, nie wspominając o tym że mieszkanie do remontu.
niekat no to super że i Ty jutro dasz radę. Na dobre nam tylko wyszło to przekładanie:-)
No to lecę spać, żeby mieć siły rano ogarnąć trochę mieszkanie zanim z domu wybędę, bo planów mamy co niemiara :-)
 
reklama
Do góry