Mamy z Radomia :-)

[agusia]

Hej kobietki.
Gosia zdrowa i to powód tak rzadkich wizyt. Ja mam wakacje. Mało korepetycji i cieszymy się słoneczkiem i piękną pogodą.

 

[Justa_82]

......

 

[filwinka]

-j- a jak przechodziłam przez ten park to sobie właśnie myślałam o Tobie :-) bo chwilę wcześniej ktoś zatrąbił i zastanawiałam się czy to znowu nie Ty :-) :-)
Ja tam na spotkanie jestem bardzo chętna i jak będziesz się wybierać następnym razem to tylko daj znać z godzinkę wcześniej :-)
donkat czwartek mi bardzo pasuje, bo jutro będziemy coś tam próbować załatwiać w Urzędzie Miasta w sprawie tego auta. A może wybierzemy się wtedy do tej bajkolandii? Myślę że Julitce się spodoba bo jest tam między innymi basen z piłeczkami :-) A może i -j- się skusi i zbierze rodzinkę?
A niekat i netka1? nie dałybyście rady dołączyć?
A my dziś się załapaliśmy na 20 urodziny Anonsów pod fontannami. Antek przestraszył się klaunów na szczudłach ale jak się do niego trochę pouśmiechali to mu się gębusia ucieszyła a już jak dostał balonik to był wniebowzięty :-) I tak długo go męczył aż pękł z hukiem.

 

[netka1]

Cześć dziewczynki!
Ja wstępnie mówię że w czwartek jestem wolna i chętna.Tylko ustalcie jakąś godzinę to może wstrzelimy się przed lub po drzemce.Tylko żeby tak bardzo nie prażyło bo plac pod carefurem wygląda jak patelnia.
-j-a Ty tak śmigasz po mieście i nawet na herbatkę nie zajrzysz?
filwinko a to Antoś miał dziś dzień atrakcji.Brawo dla maluszka za odwagę!
donkat i jak minął dzień gospodarczy.Żyjesz?
agusia to tylko się cieszyć że córci zdrówko dopisuje!Oby tak dalej.
niekat kochana no uwijaj się z zaległościami i wklejaj t fotki.

 

[Justa_82]

llllllllllll

 

[donkat]

witam!!!


dzis za niedlugo odstawiam Julitke do tesciow i jade pomoc przy sadzeniu roslin:-)a dzis ma byc skwar

moje dziecko sie totalnie upodabnia do psaprzedwczoraj pila jak psiak na czworaka wode zbasenuwczoraj jadla psia sucha karmei kladal sie an ziemi obok Psotki, a nawet ja zganiala, ze zajmuje miejsce pod drzwiami

sasiedzi maja konie, ktore sie pasa za stodola. jednak nie zawsze. jak sa, to idziemy an pole je ogladac, a jak nie ma to sasiad zagaduje Jultike zeby przyszla do stajni zobaczyc. wczoraj po poludniu dziecko sobie zazyczylo wizyty u konikow:-)poszlysmy, obejrzalysmy jeszcze indyki i swinki. wracamy, a niunia wola: ko ko ko nie ma! gospodyni mala (a kury tez maja, tylko akurat nuie bylo na podworku)


oj, woczraj poszalalam z robotasama nie weim skad maialm tyle sil w taki goracy dzien: obiad, placek, pranie, prasowanie, odkurzanie, mycie podlog, sprzatnelam niunce basenik i wlalam swieza wode...duzo by jeszcze wyliczac

donkat czwartek mi bardzo pasuje, bo jutro będziemy coś tam próbować załatwiać w Urzędzie Miasta w sprawie tego auta. A może wybierzemy się wtedy do tej bajkolandii? Myślę że Julitce się spodoba bo jest tam między innymi basen z piłeczkami :-) A może i -j- się skusi i zbierze rodzinkę?

Cześć dziewczynki!
Ja wstępnie mówię że w czwartek jestem wolna i chętna.Tylko ustalcie jakąś godzinę to może wstrzelimy się przed lub po drzemce.Tylko żeby tak bardzo nie prażyło bo plac pod carefurem wygląda jak patelnia.
i.

super!
ja wole po drzemce poludniowej, czyli ok.15? do poludnia musze byc w domu.
Jutro ma byc troszke chlodniej i niby deszcze z burzami, zobaczymy;-)
proponuje spotkanie pod carrefourrem przy tej bajkolandii.
najpierw skocze zrobic ajkies zakupki, zeby miec darmowe wejscie;-)

R-miu jesteśmy codziennie ostatnio. Nosi nas.

netka jak juz kiedyś pisałam- ja wstydliwa.... Poza tym ty ledwo pewnie co zipiesz przy koncówce. Odpoczynek ci się należy kobito. Ale gdybyś nalegała....i Amelkę zobaczyć chciała... ;-)Zapraszam pod Cerfour.;-)

zadna wstydliwa itp ...jako kolezanki zapraszaja, to trzeba odwiedzacja tez czekam

 

[agusia]

ojoj ale gorąco. My dziś na dworku byłyśmy do 9.30 od 8 rano. Potem nie dało się wysiedzieć. Potem z reszta miałam dentystę.
-j- a często bywasz pod Carefourem?? My przynajmniej raz na tydzień tam zaglądamy. Potem pewnie częściej, bo będziemy bliżej mieszkać.

 

[netka1]

Witam się!!!
Jejciu ale dziś praży!!!Jeżeli jutro będzie podobnie to my niestety odpadamy-ja normalnie rozpływam się nawet w domciu.
No i jesteśmy już po wizycie u gina.Wszystko dobrze,wyniki wzorcowe,było USG,ale kurcze nie dowiedziałam się ile mały waży(podkreślam"mały"bo to jednak pewne na 100%)Wiem tylko że wymiary są w normie,a nawet troszkę ponad.Prawdopodobnie Krzyś urodzi się większy niż Kubcio-2900g.Ale chyba 4kg to nie przekroczymy.
Popiszę pózniej,a teraz idę na duże amciu bo ubyło mi pół kg od ostatniej wizyty.
Pozdrawiam.

 

[niekat]

ja niestety pracuję więc tez sie nie załapie no i mam do soboty kuzynke po pracy w domu to nawet głupio byłoby wyjść
kurde jakos nie mam czasu żeby sie wziąść za te fotki...
nawet ich nie rpzejrzałam jeszcze:-zawstydzona/y:

 

[Justa_82]

lllllllllllll