-j- ja jestem za. I bardzo mi pasuje popołudnie. Też bym się tak jak donkat wybrała ok 15 na zakupy a później do bajolandii. Mój M już się cieszy że z będzie miał dzięki temu wolne popołudnie ;-)
Mam tylko nadzieję że pogoda jutro będzie łaskawsza dla maluchów niż dziś. Bo dziś przez ten upał Antoś nawet jeść nie bardzo chciał i mimo że był śpiący nie mógł zasnąć. I w dodatku prawie cały dzień spędziliśmy w domu. Wyszliśmy tylko na godzinkę na spacer rano, i dopiero za chwilę idziemy na dłuższy spacer, na oczka wodne na Gołębiowie.
niekat a po południu nie dałabyś rady podjechać? Kuzynkę też możesz zabrać :-)
netka1 w ostatnim trymestrze to się najwięcej przybiera na wadze a nie traci, więc nadrabiaj straty :-) Najważniejsze że wyniki w normie a Krzyś rośnie zdrowo. A gdyby jutro jednak było mniej gorąco to może i na lody się skusisz pod carefourem. Bo ja to na pewno zjem sobie zimny sorbet
donkat jak Ty tam dałaś radę w taki skwar sadzić ??Oj chyba dziś nie miałaś tyle energii co wczoraj? Nasz termometr na oknie zwariował, skala mu się skończyła a jest do 70 stopni i wskazywał same kreski. Nawet w cieniu nie było czym oddychać A Twoja mała gospodyni? Pewnie najchętniej by nie wychodziła z baseniku :-)
agusia to będziesz mieszkać gdzieś blisko mnie :-) I pewnie już nie raz się widziałyśmy w markecie, bo my też dość często tam bywamy.
Uciekamy na spacerek.
Mam tylko nadzieję że pogoda jutro będzie łaskawsza dla maluchów niż dziś. Bo dziś przez ten upał Antoś nawet jeść nie bardzo chciał i mimo że był śpiący nie mógł zasnąć. I w dodatku prawie cały dzień spędziliśmy w domu. Wyszliśmy tylko na godzinkę na spacer rano, i dopiero za chwilę idziemy na dłuższy spacer, na oczka wodne na Gołębiowie.
niekat a po południu nie dałabyś rady podjechać? Kuzynkę też możesz zabrać :-)
netka1 w ostatnim trymestrze to się najwięcej przybiera na wadze a nie traci, więc nadrabiaj straty :-) Najważniejsze że wyniki w normie a Krzyś rośnie zdrowo. A gdyby jutro jednak było mniej gorąco to może i na lody się skusisz pod carefourem. Bo ja to na pewno zjem sobie zimny sorbet
donkat jak Ty tam dałaś radę w taki skwar sadzić ??Oj chyba dziś nie miałaś tyle energii co wczoraj? Nasz termometr na oknie zwariował, skala mu się skończyła a jest do 70 stopni i wskazywał same kreski. Nawet w cieniu nie było czym oddychać A Twoja mała gospodyni? Pewnie najchętniej by nie wychodziła z baseniku :-)
agusia to będziesz mieszkać gdzieś blisko mnie :-) I pewnie już nie raz się widziałyśmy w markecie, bo my też dość często tam bywamy.
Uciekamy na spacerek.