reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Radomia :-)

No to jadę jutro po obiadku.
Proszę o trzymanie kciuków, bo trzęsę portkami.:unsure:
Codziennie bedę zdawała relację z pobytu do donkat.A ciebie kochana proszę o informowanie dziewczyn co i jak.:sorry2:

ale oczywiscie, ze bede informowac!!! a dolozyc od siebie cos moge?:-D:-D:-D
-j-, nie stresuj sie. poloza Cie, rozetna, wyjma malenstwo, zszyja i po bolu:rofl2:
pocieszylam Cie, prawda?;-)

a gdzie reszta naszych kochanych kolezanek?

ja jzu obrobiona, zaraz rozkladamy z P kolderke i ogladamy filmik.

milego weekendu dziewczatka!!:-)
 
reklama
-j-trzymam kciuki i już się nie mogę doczekać kiedy zobaczę Twoją dzidzię.Życzę powodzenia i oby wszystko poszło sprawnie i szybko.:tak::tak::tak:Buziaki i kopniak na szczęście!

Donkat a Ty informuj,informuj!
No i gratuluję zakupów bucikowo-ciuszkowuch.

Dorotko oj faktycznie daaaawno Cię tu nie było.

A ja złapałam paskudne zapalenie oskrzeli.Boję się o Kubę i maleństwo.
W środę mamy testy alergiczne i mały musi być zdrowy.Cholercia jak nie urok to sr... .
Dostałam Oscillo,Stodal i jakiś antybiotyk.Dziś męczę się już 3 dzień i jakoś nie widzę żadnych rezultatów.Spać nie mogę,jeść nie mogę i kompletnie nie mam sił.
Wiecie ale dopiero teraz zobaczyłam jakiego mam zaradnego męża.Gotuje,zmywa i cały czas tylko on zajmuję się małym.Jestem pod wrażeniem.

życzę Wszystkim miłego i spokojnego dzionka.
 
-j- kochana, trzymam mocno kciuki! Będzie dobrze, ani się obejrzysz jak dzidzia będzie na Twoim brzuszku :-) A wiesz że ja nawet będę na Józefowie w środę? Jadę z Antosiem na usg jąderek, ale niestety na oddział aseptyczny z takimi maluszkami nie wpuszczają :-( a Ty już pewnie będziesz po porodzie
netka1 gratuluję zaradności męża, dobrze wiedzieć że w razie czego nasze chłopaki potrafią zadbać nie tylko o siebie ale i o nas.
Mam nadzieję że Kubuś się nie rozchoruje przed testami i wszystko będzie ok. A Ty sobie zaaplikuj soczek z malin i duużo herbaty z miodem i cytryną i wracaj szybko do sił.
donkat co oglądaliście? bo ja tak na wyrywki film na tvn i chyba pierwszy raz widziałam tak dużo scen z życia erotycznego gejów ?
A nas Antoś zaskoczył i dał się niechcący uśpić już o 21.20 . Tak byliśmy zdumieni że nie zdążyliśmy mu podać ani leków ani wody do picia, ale na szczęście nie zdążył się też objeść więc i brzuszek zaczął doskwierać dopiero o 8 a nie o 5 , więc wyspana jestem jak nigdy :-)
 
witam kobietki!!!

mam wiesci od -j-, cytuje: "wczorja po ktg zrobili mi od razu wszystkie badania i wbili wenflon, bo na ktg wychodzily skurcze. przez noc skurcze utrzymywlay sie, ale byly niregularne. a dzis wszystko ustalo. po badaniu gin. lekarze zadecydowali, ze czekamy az rozpoczna sie regularne skurcze i wtedy zrobia cc. jestem troche zawiedziona."

napislaalm jej, ze byc moze maja duzo roboty i dlatego taka decyzja, to ona potwierdzila, bo mowi, ze na porodowce ciasno i pelno rodzacych.
miejmy nadzieje, ze niedlugo przyjdzie czas i na -j-:tak:

u nas nocka z przebojami, niunka przez 3godz co usnela to sie budzila i pojekiwalal. wstalismy w koncu o 10.30:szok: i teraz dopiero poszla spac. juz sie boje, jak bedzie wieczorem, prewnie 22!:szok:

wieje jak wsciekle, na dwoerze pobylusmy trosdzke, bo zimno i niemilo.
 
Witajcie po weekendzie.
donkat dzięki za wieści od -j- . Ja też sądzę , że to dlatego że lekarze mają sporo pracy, i lepiej będzie jak urodzi sobie spokojnie a nie w biegu. No chyba że dzidzia się pośpieszy :-) ale może dzięki temu odwiedzę ją w środę z Antośkiem.
Nie martw się na zapas, może Julitka zrobi Wam niespodziankę i zaśnie jak zwykle, w końcu po dzisiejszej nocy jest zmęczona.
A mój maluch zrobił mi dziś niespodziankę. Naczytałam się na listopadówkach że wszystkie układają swoje maluchy na brzuszkach żeby dźwigały główkę, a ja Antosia układam brzuszkiem tylko na swoim brzuchu, więc dziś jako poukładana mama położyłam Antosia na macie, na brzuszku. I co zrobił mój smyk? Zanim zdążyłam zrobić zdjęcie żeby pokazać tatusiowi jak wysoko podnosi głowkę, Antoś był już na pleckach :-) Przekręcił się tak szybko że nie wierzyłam własnym oczom, no i oczywiście powtórzyłam wszystko jeszcze raz i jeszcze raz :-) Ale jestem dumna!
 
Bravo dla Antosia - nie pamietam kiedy Marcel zaczął sie przekręcac ale raczej nie wczesniej niż w trzecim miesiacu:tak::-)
ciekawer jak tam nasze ciężarne szpitalne??
a mojemu mężczyźnie wyszedł trzeci ząbek heheh
wczoraj do późna robiłam skrzydła dla mojej Calineczki na dzisiejszy bal (dobrze że wczoraj poszła do przedszkola bo bysmy przegapiły) a że Ca;lineczka jest juz po slubie z Księciem Elfów stąd skrzydełka;) do tego bibułowa różczka - kwiat i bibułowy kwiat we włosach:)lubię sama robic stroje karnawałowe - przynajmniej mam pewnosć ze sa niepowtarzalne!
 
Ostatnia edycja:
witajcie!!!

dzis wiesci od -j- nie mama, ale wczoraj pislala jescze, ze o 13.20 uordzila Kasiulka:-) chlopczyka oczywiscie:tak:

moja gwiazda juz drzemie, jak milo;-) chyba po obiadku skoczymy do tesciow, bo nie chce mi sie siedziec w domku. musze wstapic do kolder, bo juz ponad 3tyg temu oddalalm puchowa pierzynke do przerobienia na koldry. pierzynka to wiano od mamy:-D mieli jzu dawno dzownic i nic. czyzby ja przepili?:szok::rofl2::-D

Witajcie po weekendzie.
donkat
Nie martw się na zapas, może Julitka zrobi Wam niespodziankę i zaśnie jak zwykle, w końcu po dzisiejszej nocy jest zmęczona.

Zanim zdążyłam zrobić zdjęcie żeby pokazać tatusiowi jak wysoko podnosi głowkę, Antoś był już na pleckach :-) Przekręcił się tak szybko że nie wierzyłam własnym oczom, no i oczywiście powtórzyłam wszystko jeszcze raz i jeszcze raz :-) Ale jestem dumna!

poszla spac o 21, wiec nie tak zle, a rano zabralam smoka i obudzila sie wczensiej. dzieki temu juz spi:tak:

:szok::szok::szok:super gratulacje dla Antosia! spryciarz z niego! julitka glowke szybjo i dlugo trzymala w gorze, ale przekrecici to sie chyba pozniej nauczyla:tak:


a mojemu mężczyźnie wyszedł trzeci ząbek heheh

wczoraj do późna robiłam skrzydła dla mojej Calineczki na dzisiejszy bal (dobrze że wczoraj poszła do przedszkola bo bysmy przegapiły) a że Ca;lineczka jest juz po slubie z Księciem Elfów stąd skrzydełka;) do tego bibułowa różczka - kwiat i bibułowy kwiat we włosach:)lubię sama robic stroje karnawałowe - przynajmniej mam pewnosć ze sa niepowtarzalne!

widze, ze marcelkowi tez pozno zabki zaczely wychodzic.
Julitka pozniej szybko nadrobila straty i ma juz 12, a niektore wrzesniatka, ktore zaczely wczesniej zabkowac maja po mniej. teraz przed nami wychodznie 3, aone podobniez bola najbardziej:-(

oj, ja chce zdjecie Oliwii-Calineczki! musi wygladac cudnie!! pewnie ejst dumna ze swojej mamusi, ze taki adnuy stroj zrobila:-):tak:
 
reklama
Witam się!

Filwinko
Antoś to zuch chłopak.A jak już sobie zaczyna dawać radę.:tak:

Donkat to Julitka sypia jeszcze ze smokiem?Ja daję Kubusiowi do usypiania ,a gdy tylko zamknie oczka to myk i już wyciągam.

Kasiulka Gratulacje!!!!!:tak::tak::tak:Wreszcie mały Kubuś jest z Wami.

Sewa a jak Wy się trzymacie na tych wyspach?U nas ciągle mówią o tym jakie tam u Was śnieżyce.Ale przecież my Polacy to się zimy nie boimy.Prawda?

Ciekawe jak -j-się trzyma.Oby akcja porodowa zaczęła się szybko i już było po cc.

Niekat Udanego balu dla Oliwki.

Gosiula a gdzieś Ty.Pewnie w Kielcach u lekarza.?Czekam na wiadomości.

A u nas choróbsk ciąg dalszy.Mnie ciągle trzyma to zapalenie oskrzeli i na dodatek mały też się zaraził.Wczoraj byliśmy u doktora i to ponoć początki grypy.:wściekła/y::-(
Dostał lekarstewka i dziś jest jakby lepiej.Niestety testy musiałam przełożyć na inny termin.Teraz najważniejsze żeby szybko wyzdrowiał.Mnie pani doktor powiedziała że jeżeli łożysko jest szczelne to z maleństwem będzie dobrze.:tak:I że miałam niestety pecha że zachorowałam przed końcem 1 trymestru.
Ale będzie dobrze!!!!W piątek mam wizytę u gin.i już nie mogę się doczekać.

Trzymajcie się cieplutko bo dziś ziąb jak ch...
 
Do góry