Tichonek
Mamusia Radusia i Matusia
Ja się zastrzelę
Ledwo żyję,do kibla,owszem zdążyłam,ale wychodzę a tu na podłodze nahaftane i kleks w majtach:-(.Nie mam siły na nic a P nie może przyjechaćNawet nie może się wcześniej zwolnićBoszsz....już nie pamiętam kiedy ja ostatnio pawiowałam,chyba z 10 lat temu
Ledwo żyję,do kibla,owszem zdążyłam,ale wychodzę a tu na podłodze nahaftane i kleks w majtach:-(.Nie mam siły na nic a P nie może przyjechaćNawet nie może się wcześniej zwolnićBoszsz....już nie pamiętam kiedy ja ostatnio pawiowałam,chyba z 10 lat temu