Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

[madzikm]

ja studiowałam oligofrenopedagogikę, kompletnie nie wasza dziedzina;-)

podyplomówka marzy mi się z logopedii, być może w październiku 2008 zacznę bo ostatnio wymyśliłam, że chcę większą różnica między dziećmi jak patrzę na koleżanki, które mają 2,3 lata różnicy to ciężko jest, to starsze zazdrosne, chce na ręce itd

 

[ewa0381]

Mi sie marzy zarzadzanie zasobami ludzkimi...

Ja studiowałam ZZL;-) A marzyłyby mi sie studia z matematyki albo z informatyki, gdybym miała teraz 18 lat
blueberry żeby policzyć twój wiek to nie trzeba specjalnie liczyć, wystarczy zerknąć na twój nick .

 

[JustineMyMind]

przepracowałam 3 mc zaszłam w ciążę, na L4 poszłam dopiero w 8 mc, pół roku przerwy i teraz nowa praca. Brzydko mówiąc wydymałam tamtego pracodawcę

hehe, ja też tak zrobiłam , przepracowałam w firmie 3 miechy i sie okazało że będę miała dzidzisia. do 22 tyg pracowałam , potem siup na L4. jak wróciłam z macierzyńskiego okazało sie że nie ma już dla mnie posady

a Mrówka się tak rozbiegała, że nie ma lekko...nie chce być w pokoju to sobie idzie gdzie jej pasuje i ma w nosie czy tam wolno czy nie

buuu, a moją trzeba cały czas nosić, leniuszek mi rośnie

A wy co studiowałyście?

ja np pedagogikę wczesnoszkolną z muzyką, przede mną jeszcze magisterskie bo skończyłam na licencjacie i zostałam mamą :-)

A marzyłyby mi sie studia z matematyki albo z informatyki, gdybym miała teraz 18 lat

a co to tylko 18 - latkom wolno studiować? ja chce zrobić mgr z pedagogiki (jak już zaczęłam to trzebaby skończyć ;-))
marzy mi sie psychologia kliniczna

 

[elahar]

achaaa, ja 5 lat dziennie, na ostatnim roku pracowałam po 12 h albo jechałam z Tarnowa do Krakowa na studia, wspominam to jako hardcor,

Mrówka się tak rozbiegała, że nie ma lekko...nie chce być w pokoju to sobie idzie gdzie jej pasuje i ma w nosie czy tam wolno czy nie

Ja też pracowałam na 5 roku, chociaż studiowałam na dziennych ale nie było za dużo zajęć i dało sie pogodzić. Później po studiach też pracowałam ale jakiś czas bez umowy więc mam 4 lata pracy zaliczone + okres studiów też jest zaliczany (do emerytury)
A studiowałam ochronę środowiska i teraz pracuję i zdobywam kolejny stopień.

Madzikm moja przemieszcza sie po domu głównie na rękach mamy ale ręce wyciaga gdzie chce iść

 

[Agutek]

marzy mi sie psychologia kliniczna

brzmi strasznie ;-)


A o doktoracie dziewczyny nie myślicie?
Ostatnio jakaś moda zapanowała wśród moich znajomych właśnie na doktoraty

 

[madzikm]

brzmi strasznie ;-)


A o doktoracie dziewczyny nie myślicie?
Ostatnio jakaś moda zapanowała wśród moich znajomych właśnie na doktoraty

ha ha, ja myślałam, ale nie ma studiów doktoranckich z mojego kierunku tylko musiałabym wszytsko sama robić i tylko konsultacje z profesorem, poza tym już mi się trochę nie chce. Co ja bym z tym doktoratem w Tarnówku robiła...jedna kiepska uczelnia

 

[malaga]

blueberry - gratuluję :-)

Malaga widzę, że świateczne porządki ruszyły pełną parą, ja się przyznam, że nie robię porządków ze względu na święta, okna myje wtedy, kiedy mam więcej czasu, a przed świętami raczej go brakuje, także nasze mieszkanie wygląda cały czas tak samo, a że jestem przecież w domu, to trzymam chyba jako taki porządek;-)

Ja też nie sprzątam, bo święta Tylko dlatego, że już jest taki syf, że patrzeć nie mogę, okna nie myte z pół roku, albo i więcej, a święta tylko mnie lekko zmobilizowały Ogólnie bardzo mało się u mnie sprząta i aż mi czasem wstyd, jak ktoś przyjdzie

 

[ewa0381]

a co to tylko 18 - latkom wolno studiować? ja chce zrobić mgr z pedagogiki (jak już zaczęłam to trzebaby skończyć ;-))
marzy mi sie psychologia kliniczna

Z ZZL zrobiłam magistra, a teraz żeby studiowac informatykę to musiałabym tak jakby zaczynać od nowa. Gdybym miała dobrą pracę (nie mam żadnej:-() może nie szkoda by mi było kasy, a tak...
Kiedyś też myślałam o psychologii.

 

[Lajla83]

blueberry - gratuluję :-)


Ja też nie sprzątam, bo święta Tylko dlatego, że już jest taki syf, że patrzeć nie mogę, okna nie myte z pół roku, albo i więcej, a święta tylko mnie lekko zmobilizowały Ogólnie bardzo mało się u mnie sprząta i aż mi czasem wstyd, jak ktoś przyjdzie

u mnie jeszcze łazienka została do sprzatania ale jakoś nie moge się zmobilizować jutro mam wolne więc chyba wybiorę się na zakupy:-) więc ze sprzątania nici może w piątek

 

[Lajla83]

ja z lenistwa przerwałam studia na pierwszym roku ale jakos resocjalizacja do mnie nie przemawiała ale na nauke nigdy nie jest za późno przyda się mgr