Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

[Lajla83]

Witam
u nas pogoda beznadziejna pochmurno i zimno

Fredzik, dzięki za info o odżywce. Muszę wypróbować. Łamią mi się ostatnio paznokcie przy kciukach i to w głupim miejscu - z boku i najczęściej tak nisko, że nawet nie bardzo da się obciąć.

ja jestem fanem tej odzywki SALLY HANSEN ODŻYWKA NAILGROWTH MIRACLE PROMOCJA (345619270) - Aukcje internetowe Allegro
blueberry jeśli chodzi o kciuki to tak samo mi się łamią

soppana my tez przeszłyśmy zapalenie oskrzeli:-( zdrówka dla Ignasia
elahar ja w ogóle jestem fanem wiosny i lata nie cierpię zimy

 

[Sandi]

Dzien dobry babiszonki ;-) ja tez wczoraj sobie zelki zalozylam z wtopionymi ozdobkami ;-) Malunia przeziebiona i marudzi strasznie :-(

 

[Agutek]

blueberry przelew poszedl przed chwila...robilam nie z mbanku wiec pewnie bedzie dopiero wieczorem lub jutro rano u ciebie na koncie.

Aga opowiadaj to tam u was?

 

[Ewelina z Bydgoszczy]

witam,

deszcz wygonił nas ze spacerku, dwa dni słoneczka i znowu deszczowo,


jesli chodzi o pazurki, to miałam akryle przez 4 lata non stop, zrobiłam sobie na slub i tak mi zostało, było mi z nimi dobrze, zdjęłam po zajściu w ciążę i teraz juz nie zakładałam,
ale musze powiedziec, że mi paznokcie się poprawiły, nie rozdwajaja sie, nie sa takie białe, w ogóle to ładnie wyglądają, nie to co wcześniej


zdrówka dla chorowitków, martwi mnie to, że coraz częściej słyszy się, że lekarze nie poznaja sie na chorobie,
mój 11 mies.bratanek ostatnio leczył zapalenie oskrzeli w szpitalu, które było wynikiem niedoleczenia od bożego narodzenia, lekarka w szpitalu aż krzyczała, tylko nie wiem na kogo, bo przecież matka chyba temu nie winna:-(

 

[szalona mama]

Cześć Dziewczynki


Chorowitki, wracajcie do zdrówka!

Ja mam drugi dzień powera, dzisiaj okna dokończone, dwa obiadki ugotowane, poodkurzane i pedze z balkonem coś zrobić.

Mały śpi już 20 min więc nie wiem ile czasu mi zostało.
U nas w miarę pogodnie ale chmurzy się :-(

Ewelina, drzewko podlane ale krzaczor ci już wyrósł ;-)

 

[elahar]

Nas też przegonił deszcz ze spaceru ale przynajmniej córa mi teraz śpi a ja coś ugotuję. Chociaż mnie też coś łamie i może się zdrzemnę.

Dobrze dziewczyny, że podałyście te odżywki. Na pewno na jakąłś sie zdecyduje bo miałam już kilka i z żadnej nie byłam zadowolona.
Fredzik zazdroszczę ci tego powera. Moje okna jeszcze nie umyte ale czekam na lepszą pogodę.

 

[Agutek]

Cześć Dziewczynki


Chorowitki, wracajcie do zdrówka!

Ja mam drugi dzień powera, dzisiaj okna dokończone, dwa obiadki ugotowane, poodkurzane i pedze z balkonem coś zrobić.

Mały śpi już 20 min więc nie wiem ile czasu mi zostało.
U nas w miarę pogodnie ale chmurzy się :-(

Ewelina, drzewko podlane ale krzaczor ci już wyrósł ;-)

jej Fredzik to wpadnij do mnie jeszcze ja mam taki syf w chacie, jak wracam z pracy to na serio nie chce mi się nic robić już w domu i tylko patrzę na ten bałagan i nic z nim nie robię jakoś power do mnie przyjść nie chce

 

[Ewelina z Bydgoszczy]

Fredzik, ale Twój Szymek zebrał więcej głosów niz moje drzewko:-(, nic dziwnego - fajny chłopak z niego,

u mnie powera równiez od dawna nie stwierdzono, przez szyby w oknach jeszcze coś widać, przez mieszkanie też mozna przejść, zjeść mamy co, więc nie jest źle

 

[tigger]

Witam z doskoku:-)
soppana - zdrowka dla Ignasia:-)

co do paznokci to mi sie nigdy nie chce robic z nimi nic, wiec zostawiam krotko obciete i przypominam sobie o nich dopiero jak maja kolo centymetrawtedy znowu obcinam na krotko...a maluje rzadko, tylko na jakies wyjscie, a czasami nawet o tym zapominam

a u nas po staremu, jakos czas strasznie szybko leci, powoli zaczynam myslec, zeby na jesien poslac Olivke do przedszkola i pojsc do pracy
a dzisiaj bylysmy na bilansie roczniaka i powiem wam, ze myslalam zawsze , ze mam niskie dziecko, a okazalo sie, ze byla najwieksza (bylo tam jeszcze piecioro dzieci w jej wieku) - ma 78 centymetrow:-)no ale oczywiscie byla tez najpulchniejsza - wazy 11220 (myslalam, ze w tym wieku dzieci juz nie przybieraja tak duzo, a ona przytyla 400g w ciagu 3 tygodni)

a w ogole to Olivka jest teraz wszedzie, nie moge nad nia zapanowacpieluchy nie da sobie zmienic za zadne skarby, bo nie ma na to czasuwdrapuje sie na kazdy mebel i wsiada sama na swoje krzeselko do karmienia (wspina sie na sofe, ktore stoi obok krzeselka, potem na krzeselko, a z krzeselka wlazi na stol)
normalnie nie moge jej spuscic z oczu bo zaraz cos wywinie, z czegos spadnie, itp.

ponawiam pytanie, ktore zadalam juz jakis czas temu - czy ktoras z was juz przeszla odzwyczajanie od smoczka? nosze sie z tym od jakiegos czasu (na razie tylko odzwyczailam ja od butelki, wszystko lacznie z mlekiem pije teraz z kubka ze slomka) i jakos mnie to przeraza:-(bo co prawada Olivka uzywa smoka tylko do zasypiania, ale budzi sie kilka razy w nocy i musze jej go wtedy dac, zeby z powrotem zasnela

 

[blueberry77]

Tigger, ja bym chciała, ale jakoś nie mam siły się za to zabrać ;-). Butelki też jeszcze używamy 2 razy dziennie, albo raz.