reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Witajcie w piątkowe popołudnie

Jejuu jak ja żałuję, ze muszę roczek robić w Święta i w związku z tym nie dało rady załatwić żadnej knajpy... To stanie w kolejkach mnie dobija. Dzis za mięsem i wędlinami stałam chyba po 40 min. Na dodatek męża coś rozkłada i nie wiem czy jutro sama nie będę musiała wszystkiego robić ...:baffled:. Zresztą ja też dzis jakoś dziwnie się czuję. Spaliśmy z M po południu chyba ze 2,5h a rano spał 1,5h więc to jakiś rekord chyba. Może to ta pogoda....

Jutro pewnie nie będę miała za wiele czasu na siedzenie przed kompem więc juz dziś składam Wam świąteczne życzenia:
 

Załączniki

  • wielkanoc2008_A.jpg
    wielkanoc2008_A.jpg
    130,4 KB · Wyświetleń: 23
reklama
Debiutantka, ale super fota z Mateuszkowym jajeczkiem!jak to zrobilas?
Moje dziecko teraz stoi przy kompie, trzyma sie mojej nogi i czego tam jeszcze popadnie i wydziera mi(doslownie!)kanapke!i tylko "mniam,mniam"gada!
no wiem, ze niedlugo pewnie zacznie chodzic i wiem, ze wszytskie dzieci zaczynaja w swoim tempie!zobaczymy!dzieki dziewczynki za porady!
a ja wlasnie wrocilam od spowiedzi i jestem juz "grzeszna"!"grzeczna"znaczy sie!;-)
 
Sluchajcie dzisiaj czworakowalysmy razem na podlodze!ale fajnie wyglada swiat tam na dole!nie moglam nadazyc za mala a teraz kolaniska mnie bola!jak te maluchy to wytrzymuja!??:-D
 
Ja to i na czworaka chodze z Madzią i noszę ją "na barana: :-) Także i kolana i plecy mam przećwiczone :-) do tego jeszcze jak ćwiczę to ona łazi po mnie i mnie ugniata :tak::tak:
 
dzien dobry z samego ranca :-)

ja jak czasami na kolanach chwile z mloda pochodzilam to mnie tak bolaly, ze szok :szok:
sama sie dziwie jak te maluchy tyle potrafia na czworakach zasuwac, bo ja bym nie dala rady :-D
 
Dzień Dobry!

Ja też nie nadaję się do łażenia na czworakach za Szymkiem (a uwielbiał jak ja go goniłam lub on mnie) ale na szczęście z tatą częściej się tak bawili :-) Kolana bolą, że szok a ja jeszcze mam łękotkę wyciętą ...

U nas pogoda późno jesienna :eek:, wiosny nie widać :no:
Szymek ma gorączkę 37,8 i niewielki katar i nie wiem czy to zęby czy jakaś infekcja :-(. Jak jutro tak będzie to nigdzie go nie będziemy ciągać, posiedzimy w domku . Mój m też przeziębiony :-(
 
Witam:-)
Natalcia zasypia a jak wstanie idziemy ze święconką:tak: pogoda nawet niezła świeci słoneczko i jest +7 stopni:tak:
 
Witam świątecznie!

roksi - i jak się Natalka w kościele sprawowała? my idziemy na 14, stawiam na 10 minut:-D

fredzik - oby to nie żadna infekcja, buziak dla Szymka!

bogda - dobrze, że u nas raczkowanie trwało tylko jakieś 2 mc, bo mi kolana wysiadły:-D bieganie za Zosią jest znacznie wygodniejsze!:laugh2:

elahr - to zarz po świętach urodziny? może i dobrze, będziesz już miało czysto w domu;przecież do tego czasu Madzia nie nabałagani:rofl2::rofl2::rofl2:

agutek - oj jak ja Cię rozumiem z tymi zakupami. Ludzie kupują bez opamiętania, a już pożyczka na Święta...:eek:tak samo po Świętach trzeba żyć i jeść a to nie komuna gdzie frykasy dostepne dla wybranych i minimalnych ilościach; ja tam jej torty kiedy mi pasuje:-p
zrobiłam tiramisu, zaraz porównam z przepisem z garkuchni

w domu błysk (męża sprawka) więc nic tylko świętować!!!

Odpoczywajmy rodzinnie!
 
reklama
Dzień dobry
My już święcenie pokarmów mamy zaliczone ale wracałyśmy w deszczu. :baffled: Jutro wyjeżdżamy do rodzinki na gotowe jedzonko. :tak::tak:


elahr - to zarz po świętach urodziny? może i dobrze, będziesz już miało czysto w domu;przecież do tego czasu Madzia nie nabałagani:rofl2::rofl2::rofl2:

Odpoczywajmy rodzinnie!

Tak , urodziny Madzi zrobię na spokojnie po świętach bo w święta się nie uda. Ale masz rację mieszkanko posprzątane więc będzie łatwiej.

Planowałam dzisiaj wyruszyć gdzieś na zakupy ale tak się rozpadało że chyba dam sobie spokój.
 
Do góry