reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Agutku ja tez zakladam aczkolwiek zdarza mi sie przeniesc Tristana z wozka do domu bez czapski i tylko uszka pielucha zkrywam zeby nie przewialo
ale tutaj patrza na mnie jak na dziwaczke i duzo ludzi mowi mi ze dziecko przegrzewam bo tak jest cieplo a on ma czapke

tutaj dzieci maja gole nogi gole stopy i gole glowki i gole raczki:szok:
moj tez coraz bardziej rozgolasiony
ciensze ciuszki nosi ale czape ma
 
reklama
Agutku - czytalam w jakims pismie o dzieciaczkach jak sie pediatra wypowiadal, ze u noworodka czapeczka musi byc, bo latwo mu przewiac uszka i duzo ciepla traci przez glowke:tak:moze byc ogolnie lzej ubrany, ale glowka musi byc zakryta.
a co do slonca to pisali, zeby nawet na pare minut nie wystawiac maluszka na bezposrednie dzialanie slonca, bo jego delikatna skora momentalnie moze ulec poparzeniu
 
No to dobrze, że ubieram, bo przyznam że już zaczynałam wątpić, czy dobrze postępuję widząc te wszystkie maluszki na ulicach.

A słońce przecież takie zdradliwe jest, a te matki z tymi dziećmi z gołymi, łysymi główkami po mieście śmigają bez czapek :oo:
 
hmm z tym słońcem to dziwne..mój maluszek miał trądzik niemowlęcy czy coś podobnego na pultaskach no i pediatra chciała żebym smarowała maścią na sterydach, ale ja postanowiłam zrobić po swojemu no i wystawiałąm na spacerkach na chwilke buźke do słońca i smarowałam kremem Balneum i pultaski ma takie, że nic tylko całować.

Co do czapek i przewiania to już różne rzeczy słyszałam...jednak lepiej dmuchac na zimne choć moje malutkie czapy nieznosi.
 
Mojej małej wyskoczyła lekka ciemieniucha na brwiach - tak mi się wydaje, że to ciemieniucha ...
Smaruję oliwką, wyczesuję, teraz też kremuję specjalnym kremem i mam nadzieję, że zejdzie, a przynajmniej nie przejdzie na główkę i uszy :rolleyes:
 
Agutek - Piotruś miał na brwiach, a teraz troszkę na główce :rolleyes: Też smaruję oliwką i wyczesuję :tak: Ładnie schodzi :tak:
 
u Natalki chyba jakiś ząbek kiełkuje:szok: ślini się i ciągle wpycha sobie piąstkę do buźki:szok: tylko czy to nie za wcześnie:confused:
 
Witajcie,

oj kiepsko z czasem ale Was nie opuszczę:-) ;-) :-D
Olek jeszcze się nie ślini, ciekawe do kogo pierwszego przyjdzie wróżka zębuszka?:happy: My ostatnio rzadko bywamy w domku, nadrabiamy zaległości i odwiedzamy zaniedbałe ciocie itp. Oluś lubi podróżować:tak: na szczeście:tak: Ja tez walcze z ciemieniuchą, pediatra poradziła nacierać skórę parafiną - wydaje mi się, że lepiej działa niż oliwka:tak:
No i pupka synka wskoczyła w "trójeczki" - najwyższy czas bo z dwójek już się ulewało ale chciałam wykończyć pakę - taka oszczędna jestem;-) :-D
pozdrawiam
 
reklama
My mamy prawie całą pakę pampersów dwójek nie zużytą :eek: , bo przerzuciliśmy się na huggisy dwójeczki (są większe)...ale od dzisiaj będziemy jechać już chyba na trójkach, bo dwójki właśnie się skończyły, a poza tym już powoli też zaczynały się odciskiwać małej na nóżkach i pleckach.
 
Do góry