reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek dla mam,które starają się o kolejne dziecko :)

Zdecydowanie, ale też ja szybko się o ciąży dowiedziałam, myślę że zaraz się będzie rozkręcać, oby 😆 inaczej będę prowadzić monolog...
Tak myślałam nad kwestią porodu w listopadzie, czy w ogóle w zimę. Jestem ciekawa, czy jest tak, że więcej porodów jest na wiosnę/lato 🤔 ja mam dzieci z kwietnia i lipca i cenię sobie bardzo nie chodzenie w ciąży przez lato i to, że było w sumie od razu ciepło, więc z noworodziami bez problemu i większego ubierania można było wyjść na zewnątrz.
 
reklama
Ja mam dzieci z sierpnia i marca i uważam że to najfajniejsze okresy na rodzenie. Bardzo nie chciałam rodzić w zimie ale po cichu liczę że jednak się uda i będę mieć grudniowego bobasa. Jakoś przeżyje te ubieranie noworodka na wizyty do lekarza 🫣 Najgorsze to ubieranie skarpetek w zimie jak już się schylić nie da. I kurtka do porodu 🤣
 
Tak myślałam nad kwestią porodu w listopadzie, czy w ogóle w zimę. Jestem ciekawa, czy jest tak, że więcej porodów jest na wiosnę/lato 🤔 ja mam dzieci z kwietnia i lipca i cenię sobie bardzo nie chodzenie w ciąży przez lato i to, że było w sumie od razu ciepło, więc z noworodziami bez problemu i większego ubierania można było wyjść na zewnątrz.
Ja mam dzieci z marca, września, listopada i grudnia...jestem zdania że najlepsze są te porody w marcu/ kwietniu, ciąża zima, ciepło się robi to można już fajnie spacerować z maluszkami. Ale! Z córka z grudnia robiłam codziennie po 8km na spacerek 😁
A i latem miałam brzuszek malutki 😊
 
Tak myślałam nad kwestią porodu w listopadzie, czy w ogóle w zimę. Jestem ciekawa, czy jest tak, że więcej porodów jest na wiosnę/lato 🤔 ja mam dzieci z kwietnia i lipca i cenię sobie bardzo nie chodzenie w ciąży przez lato i to, że było w sumie od razu ciepło, więc z noworodziami bez problemu i większego ubierania można było wyjść na zewnątrz.
Ja mam troje dzieci wiosennych (teoretycznie dwie zimowe z marca haha) i teraz najmłodsza na koniec listopada się urodziła. Na wiosnę był duży nawet ruch w interesie w szpitalu, a w listopadzie przez parę dni było 7 noworodkow. Żadnej dziewczyny nie poznałamna porodowce. Depresja taka, że Hej. Ale ważne, że się udało:)
 
Ja mam dzieci z sierpnia i marca i uważam że to najfajniejsze okresy na rodzenie. Bardzo nie chciałam rodzić w zimie ale po cichu liczę że jednak się uda i będę mieć grudniowego bobasa. Jakoś przeżyje te ubieranie noworodka na wizyty do lekarza 🫣 Najgorsze to ubieranie skarpetek w zimie jak już się schylić nie da. I kurtka do porodu 🤣
Ja z tego wrażenia zapomniałam kurtki, pojechałam w krótkim rękawie. Lał deszcz🤣 położna mnie poganiała, to w tej bluzce rodziłam mokrawej od deszczu 🤣
 
Ja mam dzieci z sierpnia i marca i uważam że to najfajniejsze okresy na rodzenie. Bardzo nie chciałam rodzić w zimie ale po cichu liczę że jednak się uda i będę mieć grudniowego bobasa. Jakoś przeżyje te ubieranie noworodka na wizyty do lekarza 🫣 Najgorsze to ubieranie skarpetek w zimie jak już się schylić nie da. I kurtka do porodu 🤣
Ja mam właśnie myśl, że w grudniu to już w ogóle nie. Ale potem przychodzi mi do głowy, że jakby mąż się jednak zgodził, to nawet ten grudzień mi nie przeszkodzi 😂 choć świąt na porodówce bym nie chciała 🙈 jak tak piszesz o tym ubieraniu jeszcze, to faktycznie dodatkowo nie zachęca

Ja mam dzieci z marca, września, listopada i grudnia...jestem zdania że najlepsze są te porody w marcu/ kwietniu, ciąża zima, ciepło się robi to można już fajnie spacerować z maluszkami. Ale! Z córka z grudnia robiłam codziennie po 8km na spacerek 😁
A i latem miałam brzuszek malutki 😊
No ja właśnie lepiej wspominam chodzenie w pierwszej ciąży i rodzenie w kwietniu, niż ten lipiec. Jednak teraz już często robi się szybko ciepło i w tym czerwcu i lipcu wtedy to była tragedia, ledwo się toczyłam. A jakbym tak miała całe wakacje jeszcze i jesien, która nie raz jest ciepła 😱 natomiast nak to grudzień, to masz rację, w lato jeszcze brzuch malutki, to nie męczy aż tak
 
,
Tak myślałam nad kwestią porodu w listopadzie, czy w ogóle w zimę. Jestem ciekawa, czy jest tak, że więcej porodów jest na wiosnę/lato 🤔 ja mam dzieci z kwietnia i lipca i cenię sobie bardzo nie chodzenie w ciąży przez lato i to, że było w sumie od razu ciepło, więc z noworodziami bez problemu i większego ubierania można było wyjść na zewnątrz.
Rodziłam w marcu to było bardzo mało rodzących, miałam jeszcze salę pojedynczą i odliczałam dni żeby iść do domu i móc z kimś porozmawiać 😂
 
Jutro mam wizytę u ginekologa, strasznie się stresuje chociaż domyślam się jakie będą dalsze zalecenia. Mam nadzieję, że uda mi się w miarę szybko wszystko załatwić i będzie dane mi jeszcze zajść w kolejną ciążę 🥲
 
reklama
Jutro mam wizytę u ginekologa, strasznie się stresuje chociaż domyślam się jakie będą dalsze zalecenia. Mam nadzieję, że uda mi się w miarę szybko wszystko załatwić i będzie dane mi jeszcze zajść w kolejną ciążę 🥲
Trzymam kciuki, żeby wizyta przyniosła dobre wieści
Statyetycznie najwięcej dzieci rodzi się we wrześniu, a najmniej w styczniu
O, i mamy jasność :D
 
Do góry