A
Agutek
Gość
Tylko że moje dziecko wcale nie chce być na rękach usypiane. Ale jak go włożę do łóżeczka to siada i siedzi, łazi po łóżeczku, a po chwili zaczyna marudzić i w końcu płakać. No ale jak ma zasnąć jak siedzi? I skoro nie chce być na rękach, to czemu płacze?
Może nie jest jeszcze śpiący?
W książce opisane jest, że jeśli dziecko siada lub wstaje w łóżeczku należy konsekwetnie kłaść je i wychodzić. Gdy znowu wstanie wrócić za kilka minut położyć i znowu wyjść i tak w kółko. Wreszcie dziecko zrozumie, że to pora spania.
Opisane jest też, że im dziecko starsze tym więcej przeróżnych sposobów będzie szukać na to by jeszcze nie spać. Będzie wołać np. pić, mleko, żeby jeszcze poczytać książeczkę,pobawić itp., itd.
Ponoć nasze dzieci to strasznie sprytne stworzenia ;-)