reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Ja jestem ciekawa co nasz pediatra powie na temat glutenu. Niby to najnowsze badania i udowodnione przez naukowców, ale jednak gdzieś tam mam cień wątpliwości, bo jednak nie wiemy co będzie za kilka lat a to na naszych dzieciach odbędzie się testowanie.
 
reklama
Ewelina & kasia580 wszystkiego dobrego dla waszych 4-miesięczniaków :-)
Dołączam do życzeń :-) Wszystkiego najlepszego!!!!! :-)

Zobaczcie jakie biedne są dzieci niektóre:
Kacperek o sobie
:-(
Nie mogę takich rzeczy czytać :-(
Ja też :-(

Ja też. Ale z drugiej strony jak człowiek poczyta, to zaraz się mniej przejmuje różnymi pierdółkami - jedzeniem, kupkami, marudzeniem, itp. Bo przecież mamy śliczne zdrowe dzieci i to jest najważniejsze:tak:.
Masz rację :tak: Właśnie się dowiedziałam, że koleżanki syn się przydusił przy porodzie i leżał dwa dni w inkubatorze, bo miał problemy z oddychaniem :-( Teraz ma mieć usg główki, czy nie doszło do jakiś neurologicznych zmian :-( Współczuję jej bardzo :-(..... i tym bardziej doceniam, że Piotruś urodził się bez problemów i jest zdrowy...

ale Piotuś Malagii ma już 5 miesięcy:-)
To fakt :-) A nawet więcej :-D

:szok::sorry: to ja chyba idę sobie zrobić kawkę i rozbudzić się pożądnie bo coś nie kontaktuje:sorry:
:laugh2::-D
:rofl2:
oki mam już kawe:-) także serdeczne życzenia dla 4 i 5 miesięcznych dzieciaczków:-D:-D:-D
Dziękujemy :-)

wprowadzałyście już gluten do diety?
Ja jeszcze nie...
 
A ja znowu usypiałam Piotrusia w wózku:confused2:, nie mogę słuchać jak płacze i męczy się przy usypainiu:no:,
wystarczą 2 min bujania i już jest spokojny:confused:, wtedy przekładam go do łóżeczka i dalej sam już zasypia, ale bujanie przed tem musi być:no:,
nie wiem , czy nie robie mu tym krzywdy, bo chyba powinien sam zasypiać:hmm:?
 
Ja jestem ciekawa co nasz pediatra powie na temat glutenu. Niby to najnowsze badania i udowodnione przez naukowców, ale jednak gdzieś tam mam cień wątpliwości, bo jednak nie wiemy co będzie za kilka lat a to na naszych dzieciach odbędzie się testowanie.

testowanie na szczescie odbylo sie na innych dzieciach;-):-)w wiekszosci krajow europejskich wczesniejsze wprowadzanie glutenu obowiazuje juz od dawna:tak:
 
A ja znowu usypiałam Piotrusia w wózku:confused2:, nie mogę słuchać jak płacze i męczy się przy usypainiu:no:,
wystarczą 2 min bujania i już jest spokojny:confused:, wtedy przekładam go do łóżeczka i dalej sam już zasypia, ale bujanie przed tem musi być:no:,
nie wiem , czy nie robie mu tym krzywdy, bo chyba powinien sam zasypiać:hmm:?


krzywdy??? hmmm nie sądzę, najwyraźniej nie potrafi sam zasnąć, ale chyba jest już lepiej skoro tak krótko lulasz, prawda? ja postanowiłam się tym na razie nie przejmować, najważniejsze, że na noc, w nocy, rano i raz w dzień zasypia sama a sporadycznie mogę lulnąć
 
A ja znowu usypiałam Piotrusia w wózku:confused2:, nie mogę słuchać jak płacze i męczy się przy usypainiu:no:,
wystarczą 2 min bujania i już jest spokojny:confused:, wtedy przekładam go do łóżeczka i dalej sam już zasypia, ale bujanie przed tem musi być:no:,
nie wiem , czy nie robie mu tym krzywdy, bo chyba powinien sam zasypiać:hmm:?

Wiktoria zasypia sama, nie chce jej do niczego przyzwyczajać ani do noszenia ani do bujania w wózku, a jak ma problem z zaśnięciem to kłade sie koło niej i głaszczę po głowie, ale nie wydaje mi się żebyś zrobiła mu tym krzywdę- moja koleżanka tak usypia swojego 1,5 rocznego synka
 
No coś ty... Malutki jest jeszcze, ma czas na samodzielność. Prędzej czy później nauczy się sam zasypiać. Znasz jakiegoś dorosłego faceta, którego trzeba lulać do snu? ;-):-D


w sumie to masz rację, jednego już uśpiłam:tak:, zasnął przy cycusiu, ale jeszcze się może obudzić, żeby dojeść z drugiego cyca,
a drugi właśnie się dopomina usypiania:laugh2:,
no cóż nie będę faworyzować żadnego z moich panów:-D, jak trzeba, to trzeba, ULULAM i tego drugiego;-)

Dobrej Nocy Dziewczyny:happy:
 
reklama
Dzien dobry:-)

dzisiaj wreszcie przespana noc (9,5 godziny:-)), bo ostatnio mala jakis skok rozwojowy chyba miala - budzila sie w nocy na jedzonko:dry:
ja tez wlasciwie wyspana, chociaz spalam troche niespokojnie (bylam przygotowana na to, ze mala sie bedzie budzic), a o 3 rozbudzil mnie porzadnie dziwny sen, taki, po ktorym sie mysli: "skad mi sie to wzielo?":-p:-D

za godzine mezus wroci po nocnej zmianie, to pojde sobie pobiegac:-)
malaga, a jak tam u ciebie?zapal do cwiczen nie minal?:-)
 
Do góry