reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Witajcie :happy:
My dzisiaj cały dzionek na działce u rodziców byliśmy. Rano zapowiadało się na deszcz, ale nic z tego i upał był nadal.

Aga22 my wozimy małą w spacerówce, ale nie parasolce tylko takiej z wózka uniwersalnego.

roksi nadal tak mocno ci się sypią włosy? Ja to wyczesuję normalnie kilogramy tych włosów :sick: Na dywanie, na parkiecie....wszędzie są moje włosy :crazy: Łykam tabletki, ale na rezultaty trochę poczekać trzeba. Do tego czasu będę łysa :dull:
 
reklama
Dzień dobry Wszystkim!!!
My dopiero wróciliśmy od rodziców z działki i już zdążyłyśmy się razem z córeczką wykąpać:-):-) Jutro jadę rano na grzybki ( mam wolne od córeczki ) a później znów na działkę do rodziców, może się poopalam troszkę??

roksi- daj znać jak minęły chrzciny, czekamy na relację:-)
aga- my mamy spacerówkę w tym wózku wielofunkcyjnym, za dużo świata też nie widać ale jak mama karmi to Wika siada i wtedy jest z główki helikopter
 
Roksi23 to zyczę udanych przygotowań do chrztu zarówno w kuchni jak i u fryzjera :)
a dziękuje:tak:

roksi nadal tak mocno ci się sypią włosy? Ja to wyczesuję normalnie kilogramy tych włosów :sick: Na dywanie, na parkiecie....wszędzie są moje włosy :crazy: Łykam tabletki, ale na rezultaty trochę poczekać trzeba. Do tego czasu będę łysa :dull:
Agutku u mnie to już tak jest ok 2 miesięcy:szok::szok::szok: aż mi się zakola zrobiły:szok: naszczęście włosy mi odrastają, teraz mam takie śmieszne króciutkie:tak: fryzjerka zrobiła mi dzisiaj grzywkę prostą żeby nie było widać tych włosków odrastających:happy: i tak samo jak Ty wyczesuje całe garście, a już najgorzej jest przy myciu:wściekła/y: pani dermatolog powiedziała że jak mi nie przestaną wypadać do 6 miesiąca po porodzie to wtedy trzeba się martwić:dull:
 
Hej dziewczyny,ja tez mam problem z wypadajacymi wlosami,tez mam zakola,fuj,moj chrzesniak powiedzial,ze wygladam jak popsuta lalka,ktorej wlosy wypadaja:szok::shocked2:,rece mi opadly jak to uslyszalam,zaczelam brac skrzypowite i mialam wrazenie,ze troche lepiej,ale guzik,zwlaszcza przy myciu wychodza garsciami,wlosy leza w calym domu,musze uwazac zeby syncio nie zjadl jak wklada raczki do buzi,o wlasnie mi spadl jeden na klawiature,hi,hi,hi
 
Hej dziewczyny,ja tez mam problem z wypadajacymi wlosami,tez mam zakola,fuj,moj chrzesniak powiedzial,ze wygladam jak popsuta lalka,ktorej wlosy wypadaja:szok::shocked2:,rece mi opadly jak to uslyszalam,zaczelam brac skrzypowite i mialam wrazenie,ze troche lepiej,ale guzik,zwlaszcza przy myciu wychodza garsciami,wlosy leza w calym domu,musze uwazac zeby syncio nie zjadl jak wklada raczki do buzi,o wlasnie mi spadl jeden na klawiature,hi,hi,hi
ja cały czas chodzę w związanych a i tak zawsze jakiś znajde:eek: rano wyczesuje do wanny a wieczorem zaplatam warkocza do spania:eek: biorę vitapil od kiedy przestałam karmić piersią czyli...1,5miesiąca ostatnio wydaje mi się, jaby było ich mniej przy wyczesywaniu ,ale to chyba przyzwyczajenie:eek: bo na początku to ryczałam jak je wyczesywałam:-:)-:)-(
 
U nas dalej upały.
Ale dziś Borysek był pierwszy raz na basenie, piszczał z radości, bardzo mu się podobało. Pływał sobie w kółku, tatuś go asekurował :-)
Próby pływania robiliśmy w wannie , zdjecia na zamkniętym. A te pampersy na basen rewelacja, nic z nich nie wypłynie i wygodne dla dziecka.
 
U nas dalej upały.
Ale dziś Borysek był pierwszy raz na basenie, piszczał z radości, bardzo mu się podobało. Pływał sobie w kółku, tatuś go asekurował :-)
Próby pływania robiliśmy w wannie , zdjecia na zamkniętym. A te pampersy na basen rewelacja, nic z nich nie wypłynie i wygodne dla dziecka.
A na którym basenie byliście?
 
reklama
A na którym basenie byliście?

Chwilowo jesteśmy poza Krakowem i byliśmy na basenie koło Oświęcimia. Ale w Krakowie dla maluszków najfajniejsze baseny z ozonowaną wodą w szpitalu Rydygiera, w Herbewie na Kleparzu i na Ruczaju, ulica chyba Szuwarowa.
My niestety dziś na zwyklaku...czyli chlorowanym.
 
Do góry