S
szalona mama
Gość
u nas czytanie odpada, wyrywanie książeczki, nuda
najbardziej lubi wierszyki - rymowanki paluszkowe z zajęć i je powtarzamy (ja też je lubię ;-))
a ja dzisiaj doszłam do wniosku, że moje dziecko jest za spokojne w czasie tej choroby i nie wiem czy mogłabym mieć takie spokojne dziecko
przyzwyczaiłam się do tego że szaleje, że jest wszędzie, ze łobuzuje itd a teraz leży, spi, pokłada się, tuli non stop, taki spokojniutki jest
najbardziej lubi wierszyki - rymowanki paluszkowe z zajęć i je powtarzamy (ja też je lubię ;-))
a ja dzisiaj doszłam do wniosku, że moje dziecko jest za spokojne w czasie tej choroby i nie wiem czy mogłabym mieć takie spokojne dziecko
przyzwyczaiłam się do tego że szaleje, że jest wszędzie, ze łobuzuje itd a teraz leży, spi, pokłada się, tuli non stop, taki spokojniutki jest