reklama
elahar
mama Madzi
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 875
Witam
Nie odzywałam się długo bo oprócz szukania niani szukamy też kanapy i stołu do kuchni. Jest duży wybór ale nachodzić się trzeba.
W tym tygodniu mam kolejne spotkania a niani z zadyszką podziękuję jednak bo nie da sobie rady z 2-letnim dzieckiem
Agutek ja poważnie zastanawiam się jak tu oduczyć od tego smoka bo moja ostatnio coraz bardziej z nim przegina. Zapytałam lekarki czy można dziecku tak po prostu zabrać. Powiedziała, że nie bo lepiej żeby dziecko miało krzywe zęby niż krzywą psychikę.
Jest sporo ofert na niania.pl. Bo dwie pierwsze z którymi się umówiłam były z anonsów i niestety nie odpowiadają mi. Także szukam dalej.
Nie odzywałam się długo bo oprócz szukania niani szukamy też kanapy i stołu do kuchni. Jest duży wybór ale nachodzić się trzeba.
Elahar i co szukasz dalej ,czy zostajesz przy tej bez zadyszki?
W tym tygodniu mam kolejne spotkania a niani z zadyszką podziękuję jednak bo nie da sobie rady z 2-letnim dzieckiem
dzień dobry
moje dziecko weszło w kolejny etap cwaniactwa
nie chce oddać smoka to chowa go pod pachę i mówi że go nie ma
jak idę by go zabrać to ucieka do pokoju i zamyka mi przed nosem drzwi
jak nie chce bym wyszła z jej pokoju to też zamyka mi drzwi - myśli, że ich nie otworzę?
Agutek ja poważnie zastanawiam się jak tu oduczyć od tego smoka bo moja ostatnio coraz bardziej z nim przegina. Zapytałam lekarki czy można dziecku tak po prostu zabrać. Powiedziała, że nie bo lepiej żeby dziecko miało krzywe zęby niż krzywą psychikę.
elehar: a jak szukasz niani w końcu? Qrcze, ja za miesiąc dwa zaczynam i się aż boję.
.
Jest sporo ofert na niania.pl. Bo dwie pierwsze z którymi się umówiłam były z anonsów i niestety nie odpowiadają mi. Także szukam dalej.
A
Agutek
Gość
jestem po pracy
nic mi się nie chce
nic mi się nie chce
Ewelina z Bydgoszczy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 3 708
nic mi się nie chce
ja miałam tak wczoraj;-)
JustineMyMind
Mama Laureńki
Laura nie ma problemów stale. wczoraj po prostu chyba za długo jej pozwoliłam na wygłupy i miałam za swoje. :-(JMMja się nie dziwię, że Laura ma problemy ze spaniem
babcia, dziadek, wędrówki
jedna osoba powinna
jeśli chodzi o usypianie to tylko ja ją kłade spać ale jak robi mi karczemną awanturę że nie chce to oczywiście babcia staje po stronie biednej uciemiężonej wnusi i tonem rozkazującym każe mi "dać jej spokój" wtedy Laura idzie do niej a babcia pół godziny: "moje biedactwo jak płakało" itd
Ale sie skończy. Musze zmienić całkowicie rytuał usypiania L. (będzie to przeprawa nie tylko z mała, ale i z dziadkami, którym płacz dziecka zakłóci pewnie wieczorny spokój)
Miloku odpocznij, zwolnij troche. ale powtarza po dziewczynach. one już wszystko powiedziały
madzikm
Mamy lutowe'07
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2007
- Postów
- 3 303
Witka!
blueprzystojnego mam brata?
dzięki za transakcję:-)
Powiem Ci, że Zosia do niedawna też nie pozwoliła przeczytać więcej niż dwa słowa tylko "citaj dalej citaj dalej", a ja się wkurzałam bo chciałam cały wiersz
teraz już sama się domaga i mogą być długie, np. Lokomotywa, Rzepka, wysłucha powie o czym była bajka, pokaże na obrazku
Wydawnictwo Zakamarki polecane bardzo, pewnie czaisz się na tą serię o Maxie??
a Wy Kobietki czytacie dzieciom przed snem???? w czym gustują MArcowiątka? wiersze z rymami? czy bajeczki z krótką fabułą?
agutekto migusiem Tola zasypia
i cieszę się, że i Was dopadło przychodzenie cichaczem;-);-)
też się budzisz rano i nie masz pojęcia kiedy przyszła?
elaharoj dużo się u Was dzieje, spokojniutko i do przodu
roksipytałam o te farby PARA? co za jedne?
stresy pracowe minęły?
agnesmąż zawsze na noce pracuje? to jak się córa udała?;-)
Zosia właśnie je kolację i zabrakło jej keczupu...przynosi z lodówy co rusz to nowe opakowanie i wyciska wyciska a tu nic, wylizuje dosłownie
a jeszcze Wam powiem, że my Tuwima już mamy przerobionego i skunks mały niepytany recytuje: "Idzie Grześ worek piasku niesie..." "Kózka skakała, nóśki złamała"
no przekochane te dzieci
blueprzystojnego mam brata?
dzięki za transakcję:-)
Powiem Ci, że Zosia do niedawna też nie pozwoliła przeczytać więcej niż dwa słowa tylko "citaj dalej citaj dalej", a ja się wkurzałam bo chciałam cały wiersz
teraz już sama się domaga i mogą być długie, np. Lokomotywa, Rzepka, wysłucha powie o czym była bajka, pokaże na obrazku
Wydawnictwo Zakamarki polecane bardzo, pewnie czaisz się na tą serię o Maxie??
a Wy Kobietki czytacie dzieciom przed snem???? w czym gustują MArcowiątka? wiersze z rymami? czy bajeczki z krótką fabułą?
agutekto migusiem Tola zasypia
i cieszę się, że i Was dopadło przychodzenie cichaczem;-);-)
też się budzisz rano i nie masz pojęcia kiedy przyszła?
elaharoj dużo się u Was dzieje, spokojniutko i do przodu
roksipytałam o te farby PARA? co za jedne?
stresy pracowe minęły?
agnesmąż zawsze na noce pracuje? to jak się córa udała?;-)
Zosia właśnie je kolację i zabrakło jej keczupu...przynosi z lodówy co rusz to nowe opakowanie i wyciska wyciska a tu nic, wylizuje dosłownie
a jeszcze Wam powiem, że my Tuwima już mamy przerobionego i skunks mały niepytany recytuje: "Idzie Grześ worek piasku niesie..." "Kózka skakała, nóśki złamała"
no przekochane te dzieci
A
Agutek
Gość
moją nie interesuje czytanie ksiazek
takze na razie nie czytamy, czekamy kiedy zacznie dluzej sie skupiac
nam polecano farbe tikkurilla, mozna zmywac
madzikm z reguly skapne sie juz w trakcie nocy - ostatnio jak ja zwalilam niechcacy z tapczanu nic jej sie nie stalo, ale sie przestraszylismy
dzis skapnelam sie bo przechodzila po mnie duszac mnie w rozne partie ciala i sprawiajac mi bol
takze na razie nie czytamy, czekamy kiedy zacznie dluzej sie skupiac
nam polecano farbe tikkurilla, mozna zmywac
madzikm z reguly skapne sie juz w trakcie nocy - ostatnio jak ja zwalilam niechcacy z tapczanu nic jej sie nie stalo, ale sie przestraszylismy
dzis skapnelam sie bo przechodzila po mnie duszac mnie w rozne partie ciala i sprawiajac mi bol
elahar
mama Madzi
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 875
elaharoj dużo się u Was dzieje, spokojniutko i do przodu
Zosia właśnie je kolację i zabrakło jej keczupu...przynosi z lodówy co rusz to nowe opakowanie i wyciska wyciska a tu nic, wylizuje dosłownie
a jeszcze Wam powiem, że my Tuwima już mamy przerobionego i skunks mały niepytany recytuje: "Idzie Grześ worek piasku niesie..." "Kózka skakała, nóśki złamała"
no przekochane te dzieci
Dzieje się u mnie ostatnio bardzo dużo. Najbardziej ubolewam, że nie mam jakiegoś laptopa bo mój m jak przylgnie do kompa to ja czasami cały dzień nie mogę się dopchać.
Co do jedzenia to moja też lubi ostre, wyraźne smaki ale niestety jej nie wolno. Keczupu też nie.
Wierszyki też już powtarza ale krótkie i to najpierw jak ja powiem kilka razy bo jak czytam to nie skupia się jeszcze.
Ze spaniem u nas różnie. Przeważnie śpi z nami ale gdzieś tak od 4-5.
JustineMyMind
Mama Laureńki
Laura też zdaje sie nie być jeszcze gotowa na czytanie bajek od początku do końca Czytam jej wierszyki Tuwima (je lubi najbardziej) ale po jednym zdaniu chce już następny wierszyk
Widze że większość z Was daje dzieciom coś na poprawe apetytu, a ja nawet nie wiedziałam że coś takiego w aptece jest. Może dlatego że jak Laura np nie chce jeść kolacji. którą jej prz'rybka zaśpiewaygotowałam to wiem że na pewno zje ....danonka
dobra jeszcze tylko kołysanka w mini mini, kąpiel i kłade spać mojego rozbójnika
Widze że większość z Was daje dzieciom coś na poprawe apetytu, a ja nawet nie wiedziałam że coś takiego w aptece jest. Może dlatego że jak Laura np nie chce jeść kolacji. którą jej prz'rybka zaśpiewaygotowałam to wiem że na pewno zje ....danonka
dobra jeszcze tylko kołysanka w mini mini, kąpiel i kłade spać mojego rozbójnika
reklama
Ewelina z Bydgoszczy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 3 708
mój tez jeszcze nie ma cierpliwości, żeby poczekac aż mama przeczyta całą stronę, ale bardzo ksiązki lubi i czyta je sam;-),
prędzej posłucha bajeczki, albo piosenki;-)
prędzej posłucha bajeczki, albo piosenki;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 304 tys
- Odpowiedzi
- 457
- Wyświetleń
- 18 tys
Podziel się: