A
Agutek
Gość
mojej też zrobili bilirubinę i nie przekraczała jeszcze normy, ale ze względów bezpieczeństwa czekali do dnia następnego czy będzie dalej wzrastać i trzeba będzie naświetlać czy spadnie samo - spadło 
zauważyłam, że u nas dbają o to by wypuszczać ze szpitala z prawidłowymi wynikami, dopóki coś budzi ich wątpliwości nie wypuszczają
tak samo jak dziecko trafia na oddział neonatologii, jeśli tylko są miejsca to matki leżą normalnie na położniczym czasami po 2 tygodnie i czekają za dzieckiem, są normalnie badane jak po porodzie, także mają nadal opiekę
ja czytam "coś niebieskiego" :-)

zauważyłam, że u nas dbają o to by wypuszczać ze szpitala z prawidłowymi wynikami, dopóki coś budzi ich wątpliwości nie wypuszczają
tak samo jak dziecko trafia na oddział neonatologii, jeśli tylko są miejsca to matki leżą normalnie na położniczym czasami po 2 tygodnie i czekają za dzieckiem, są normalnie badane jak po porodzie, także mają nadal opiekę
ja czytam "coś niebieskiego" :-)