reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
Hej :-).

Ja jak zwykle w sobotę sama z Karolem siedziałam (mąż w pracy). Jak młody poszedł spać po południu, to ja z nim. Nie miałam więc czasu przez cały dzień na pisanie. A teraz jak K. zasnął, to sobie wydepilowałam nogi depilatorem i chyba z godzinę mi to zajęło :szok:. A i tak jeszcze są niedoróby :baffled:. Nie mam kiedy książki poczytać (czytam "Kuźnię na rozdrożu" - fajna, ale "Przedostatnie marzenie" mnie bardziej wciągnęło jednak).
 
cześć :-)

roksi macie żywą choinkę czy sztuczną?
my żywą kupujemy, pewnie dopiero w przyszłą sobotę/niedzielę
od jakiegos czasu wybieram się dokupić ozdoby choinkowe, ale sklep, w którym chcę w tygodniu otwarty do 16, a w soboty mąż w pracy był i nie miałam jak się wybrać, a z młodą tym bardziej bo tylko zciągałaby te wszystkie ozdoby itp :-D

u nas od wczoraj wieczora poprawa, gorączki brak, nawet na noc nic już jej nie dawałam
obudziła się też bez temperatury podwyższonej, więc fajnie :-)
w środku nocy się obudziła i coś jej się pomieszało - myślała, że już ranek - i waliła w drzwi, jak otworzyłam to zaspana przemaszerowała do naszej sypialni wołając o mleko, a robi tak dopiero nad ranem :-D
zrobiliśmy 150ml mleka myśląc, że nie wypije, a ona wtrąbiła wszystko i o 4.30 jeszcze 180ml mleka, to oznacza, że zdrowieje, bo apetyt jej wrócił :tak:

miłej niedzieli, nie wiem czy się odważymy wyjść z nią na dwór, sama nie wiem czy powinniśmy?
 
cześć :-)

roksi macie żywą choinkę czy sztuczną?
my żywą kupujemy, pewnie dopiero w przyszłą sobotę/niedzielę
od jakiegos czasu wybieram się dokupić ozdoby choinkowe, ale sklep, w którym chcę w tygodniu otwarty do 16, a w soboty mąż w pracy był i nie miałam jak się wybrać, a z młodą tym bardziej bo tylko zciągałaby te wszystkie ozdoby itp :-D

u nas od wczoraj wieczora poprawa, gorączki brak, nawet na noc nic już jej nie dawałam
obudziła się też bez temperatury podwyższonej, więc fajnie :-)
w środku nocy się obudziła i coś jej się pomieszało - myślała, że już ranek - i waliła w drzwi, jak otworzyłam to zaspana przemaszerowała do naszej sypialni wołając o mleko, a robi tak dopiero nad ranem :-D
zrobiliśmy 150ml mleka myśląc, że nie wypije, a ona wtrąbiła wszystko i o 4.30 jeszcze 180ml mleka, to oznacza, że zdrowieje, bo apetyt jej wrócił :tak:

miłej niedzieli, nie wiem czy się odważymy wyjść z nią na dwór, sama nie wiem czy powinniśmy?
Agutku żywą:tak: zobaczymy ile wytrzyma:confused: w tamtym roku mniej więcej o tej samej porze ubieraliśmy i nie dotrwała do kolędy:no: igła z niej nie spadła a cała uschła i zrobiła się brązowa:baffled:
To raczej zęby Tolcie męczyły:tak: ten lekarz to jakiś dziwny bo moja miała nawet 39 przy ząbkowaniu:baffled:
 
witam
my dzisiaj popalismy do 10 :szok: ja bym jeszcze spala ale glod mnei obudzil , zreszta Tristana tez bo odrazu chcial na sniadanko isc hehhehehe

roksi u nas nei ma strat bo kupilma plastikowe bombki , jeszcze zanim pomyslalam o dzieciach i teraz dobrze sie sprawdzaja :-D bo mlody co chwile jakas sciaga i rzuca ja wolajac atak:-D:-D:-D:-D:-D


brzucho mnie dzisiaj pobolewa wiec zapowiad sie kolejny dzine lezenia :-:)dry:
a moze chociaz krutki spacerek zobaczymy

blu ja cale 7 dni w tygodni jestem od 6 do 6 sama
mezus pracuje ,a jak nei pracuje to jest na kursie i tak juz 2 rok ciagne , ale w czercu konczy kurs wiec bedzie mial 2 dni wolne :-)
 
Hej :-).

Miloku, podziwiam was oboje :tak:. Musisz być super zorganizowana, że sobie dajesz radę ze wszystkim.

Agutek, ja bym chyba nie wychodziła jeszcze. A jak już, to na chwilę i w wózku, żeby się mała nie zmęczyła bieganiem.
 
Witam leniwie:-)

i z racji niedzieli nic nie zamierzam przeganiać:no:;-)

agutekja bym nie wychodziła na polko, nie wiem jak u Was, u nas mroźny wiatr:no:jak nie możecie w domu wysiedzieć to opatulić szczelnie i tylko do samochodu do babci;-)

milokuśpicie jak niedźwiadki:szok::-D

roksiszybciutko choinkę ubraliście:-)
u nas też żywa jak co roku, ubieramy przed Wigilią i mamy ładną do 10 stycznia mniej więcej, jodła

soppanakaży uczeń ma prawo do nauki etyki zamiast religii; w praktyce jednak wygląda to tak, że, ci którzy chcą mieć etykę mają mniej godzin bo żaden dyr. nie przyjmie pracownika dla jednego/kilku uczniów:dry:


Melduję, że Zosia perwszy występ na scenie zaliczyła:-) nie wysiedziałam na zajęciach i urwałam się na godzinę:zawstydzona/y:
Byłam dumna jak przedstawiła się do mikrofonu:happy:ładnie tańczyła i była grzeczna:happy:
foto relacja w wiadomym miejscu

Wieczorem robiłyśmy kartki świąteczne:-):-):-)
babcie się popłaczą jak listonosz przyniesie kartki ozdobione przez wnuczkę:rolleyes:
spróbujcie!
kupcie naklejki świąteczne, napiszcie życzenia na kartce, dziecko nakleja, rysuje kredkami, można śniegiem popryskać:tak:

także nasz weekend już bardzo nastrojowy:tak:
 
no nie pójdziemy na dwór, u nas dzisiaj bardzo zimy wiatr i przymrozek
sama się wybrałam po 10-tej do galerii połazić w spokoju i wróciłam z balsamem z brokatem na sylwestra ;-) szukam od jakiś 3 tygodni czegoś na sylwestra i stwierdzam, ze w sklepach jedna wielka kicha...nie chcę jakiejś sukni i czegoś strasznie wystrzałowego, ale coś co będę mogła potem ubrać, a żeby troszkę sylwestrowe było i stwierdzam,że nic nie ma :dry:

miloku ty to masz powera i podziwiam, że tak sama sobie dajesz radę..mi by chyba psychicznie było ciężko mieć ciagle wszystko na głowie i cały dzień samemu siedzieć

madzikm fajny pomysł z tymi kartkami i gratuluję występu Zosi :-)
 
reklama
Do góry