reklama
Fredzik, niektóre dzieci nie spią w dzień...córeczka mojego brata zaprzestała drzemek jak miała rok....
moja wika na szczęście przewaznie spi 22-8 rano :-), bardzo żadko sie budzi w nocy a jak się budzi to ma sama usnać i tyle, chce sie bawic po ciemku - proszę bardzo ale nikt na nia nie zwraca uwagi, nie zapala swiatła, może dostać ew. wody i zostac przewinieta i tyle...
moja wika na szczęście przewaznie spi 22-8 rano :-), bardzo żadko sie budzi w nocy a jak się budzi to ma sama usnać i tyle, chce sie bawic po ciemku - proszę bardzo ale nikt na nia nie zwraca uwagi, nie zapala swiatła, może dostać ew. wody i zostac przewinieta i tyle...
A
Agutek
Gość
u nas jeszcze nie grzeją
no chyba, że zaczęli teraz jak w pracy jestem...oby
no chyba, że zaczęli teraz jak w pracy jestem...oby
elahar
mama Madzi
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 875
u nas jeszcze nie grzeją
no chyba, że zaczęli teraz jak w pracy jestem...oby
U nas grzeją od wczoraj i jest super ciepło w domku Wreszcie.
Moja Madzia odzyskała apetyt ale zjedzenie miski zupy trwa tak długo, że 1/4 je już zimną albo biegam odgrzewać w mikrofali
pooka
Mama marcowa 2007
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2008
- Postów
- 625
Fredzik, a może ma za dużo wrażeń w dzień? i przeżywa tak mocno? - jestem świeżo po przeczytaniu tego O tym, jak wyciszyć dziecko po dniu pełnym wrażeń
no ale nie wiem...
albo ząbki mu idą może?
no ale nie wiem...
albo ząbki mu idą może?
Ewelina z Bydgoszczy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 3 708
hej,
ja tez chcę trochę słoneczka na dworzu, bo nie mam pojęcia, co z małym robić, on chce na piasek i tyle, siada dupskiem na ziemi i sie w najlepsze bawi, nie ma mowy o spacerku za rączkę, jak wy nauczyliście tego swoje dzieci,
u nas nie grzeją, ale jakoś jest ciepło, otwieram okna prawie na cały dzień, tylko zamykam,jak mały spi, bo hałas z ulicy
ja tez chcę trochę słoneczka na dworzu, bo nie mam pojęcia, co z małym robić, on chce na piasek i tyle, siada dupskiem na ziemi i sie w najlepsze bawi, nie ma mowy o spacerku za rączkę, jak wy nauczyliście tego swoje dzieci,
u nas nie grzeją, ale jakoś jest ciepło, otwieram okna prawie na cały dzień, tylko zamykam,jak mały spi, bo hałas z ulicy
Ewelinko my idziemy na piechotke na plac zabaw a blisko nie mamy, schodzi nam sie w jedna stronę z pół godzinki w Wiki tępie bo oczywiście po drodze wszystko jest ciekawe, krzaczki, robaczki, samochody, samoloty, dzieci itd...za rekę idzie tylko przez ulicę, tak to lezie za mną to tu to tam, wte wewte a czasem w odwrotna stronkę i nie trzymam jej za rękę, w koncu ma się wylatać i podziwiać świat....
reklama
Ewelina z Bydgoszczy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 3 708
pixella, a mój to biega, jakby sie zgubił i nigdy nie chce isc tam, gdzie ja, tylko zawsze po swojemu, a najchetniej, to na ulice, dlatego wsadzam dupsko do wózka
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 304 tys
- Odpowiedzi
- 555
- Wyświetleń
- 20 tys
Podziel się: