reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

Witajcie wieczorem

Widzę, że te zmiany godzin wstawania to powtarzający się przypadek :). M przez długi czas budził się ok. 6, potem miał okres pobudek o 5:eek: a kilka razy (w okolicy weekendu :dry:) ok. 4 ............ Ale od paru dni znów na tapecie 6. Szkoda, że w weekendy też ....

Niestety on ma "argumenty" i muszę się zwlec z łóżka jak wstanie bo woła "ee e" (czyli , że na nocnik chce) i zwykle faktycznie chce ale czasem raz za razem więc pół przytomna siedzę przy nim a on na nocniku.

Ewa0381 normalnie ROZPUSTA z tym spaniem!!

Blueberry gratulacje z okazji pracy (męża):tak:

Madzikim nie strój tak Synowej mojej bo ją ktoś M podbierze;-). A zakupami się pochwal!!

Zaczynam wpadac w wakacyjny nastrój... Kolezanki w pracy opowiadały mi o swoich planach wakacyjnych: obie od paru lat jeżdżą w to samo miejsce - jedna do Chorwacji do zaprzyjaźnionego "Dziadka" -ex-marynarza, druga do Bułgarii do zaprzyjaźnionej "Babci". Najdroższy w ich wakacjach jest chyba dojazd bo na miejscu płacą niewiele (np. w Bułgarii 16 zł / dzien od osoby!!!:szok:) . Ja to bym chciała taką "Babcie" lub "Dziadka" we Włoszech ale nie mam skąd ich wziać...
To polskie morze to jednak drożyzna...


Aaa czy Wasze Dzieci oglądają bajki??
Mamy 2 płytki z jakichś gazet z Reksiem i Bolkiem i Lolkiem i M co chwile woła , że chce baję. Potrafi kilka razy dziennie oglądać tę samą bajkę (na każdej z płyt jest 5 bajek) ja już je na pamięć znam...:eek: Mąz ma od kolegi załatwić inne Reksie i Bolki bo ileż można na to samo patrzeć....
 
reklama
Moja nie ogląda bajek...ale może dlatego, że jakoś nigdy specjalnie jej nie puszczałam? :-D

debiutantko wyślij którąś babcię/dziadka/ciocię do Włoch to będziesz miała do kogo jeździć :-D
 
Heheh Agutek to jest myśl tylko , że nic by z tego nie wyszło :) ale pomarzyć można .
A nad tą Bułgarią to się zaczynam zastanawiac na przyszły rok tylko, że bilet na samolot trzeba zabukować w styczniu - lutym a to ponad pół roku przed wakacjami i wiele się może wydatrzyć (a ja fatalistka jestem) i nie wiem czy wtedy traci się kasę za bilet czy można coś odzyskać...?
 
Ewa ładnie pospałyście. :tak: Ja ostatnio w dzień ucinam sobie drzemki jak śpi moja :tak:
elahar pochwal się co kupiłaś:tak:

Co do zakupów to głównie kosmetyki dla siebie kupiłam bo Madzi to tylko sweterek na wyprzedaży w Smyku. Ja dostaje tyle ubrań dla niej od ciotek że właściwie nic nie muszę kupować.
 
Witajcie !!! Przyznam się że za wiele nie przeczytałam.Jestem wykończona. Malutka znów nam dziś prawie cały dzień przepłakała. :no: Już sama nie wiem co to może być.
Ewa ale zazdroszczę ja przy moich bobasach to chyba dopiero na emeryturze się wyśpię :-p
Mąż wczoraj wziął dzieciaki z pokoju abym troszkę pospała, ale koło godziny synuś zaczął pukać do drzwi i wołać mama - jak to może być że jego mamusia śpi kiedy on chce się z nią bawić:no::-pale przynajmniej pospałam dłużej niż zazwyczaj ;-)
W niedzielę byliśmy w Wiśle :-D wycieczka byłą super, troszkę pogoda nam nie dopisała ale ogólnie bardzo nam się podobało!

Jeśli chodzi o bajeczki to ja jeszcze nie puszczam Małemu. Zresztą dla Niego telewizor jest ciekawy tylko gdy leci muzyczka :-D i może potańczyć przed "widownią" która mu klaszcze :-D
 
Ostatnia edycja:
Roksi nie tylko Tobie, ja dłuższy czas nie mogłam wejść na bb, a teraz tragedia. Chcialam obejrzeć fotki, ale mogę pomarzyć. Agutek mam nadzieję, że znajdę tam jutro coś nowego:-)

Babcia uspała Wiktorię o 17ej, pospała do 18ej. No i oczywiście wieczorem nie chciała iść spać. Usnęła dopiero o 24ej. Nie pasuje mi to:nie:

Wiecie, że wcale nie byłam zadowolona jak zobaczyłam na zegarku prawie 12ą. Z jednej strony się wyspałam, a z drugiej planowałam na... wczoraj pozałatwianie kilku urzędowych spraw i trochę się wkurzyłam, bo zanim bym się wyszykowała to urzędy by pozamykali. Tak więc mam nadzieję, że dziś będzie pobudka o przyzwoitej porze.
 
reklama
Witam porannie:)
Spać w nocy nie mogłam tym razem ja. Od 4 przewracam sie na łóżku a o 6 już definitywnie się zwlekłam. Reszta śpi. Łącznie z kotem, któremu się nawet pyska nie chciało podnieść jak szeleściłam w kuchni. Ech..

Humor do d..

Młodemu gorączka minęła po dwóch dobach , płuca były czyste, morfologia i CRP w porządku . A od wczoraj dla odmiany kaszle. Bądź tu mądry człowieku.

Ewa:
ja kiedyś lubiłam sobie długo pospać. Ale teraz to wolę wstać o 7.00 i mieć jako tako ustabilizowany harmonogram. Wojtek przesypia całe noce więc w sumie nie brak mi snu:) Zresztą jak tylko młody się za bardzo wyśpi, wstanie później niż o 8.00 to potem z nim mamy straszną masakrę w ciągu dnia. Więc go zawsze budzę najpóźniej o 8.00 jak mu się zdarza pospać. A zdarza mu się i tak b rzadko:)
 
Do góry