reklama
A
Agutek
Gość
Agutek, ale wczesniej mozna!chyba, ze inne niz zdrowotne wzgledy!mi gin powiedzial,ze teraz to juz po 100dniach kobiety organizm gotowy jest na nastepna ciaze!
bogda ale ja nie czekam ze względów zdrowotnych tylko logistycznych
Ewelina z Bydgoszczy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 3 708
bogda ale ja nie czekam ze względów zdrowotnych tylko logistycznych
:-d:-d:-d
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
dobre :-d:-d:-dbogda ale ja nie czekam ze względów zdrowotnych tylko logistycznych
A
Agutek
Gość
no co?
malaga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2005
- Postów
- 7 662
A wam się udało za pierwszym razem?
Dzięki ;-):-)heej!
malaga - gratuluję umowy, spodziewam się takiej samej w sierpniu:-)i już do emeryturki w jednej szkole
malaga
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2005
- Postów
- 7 662
Takiego jak Ty napisałaś roksi - babcia młodsza nie będzie ;-) I my też ;-) I im starsi będziemy tym bardziej nam się nie będzie chciało No i że fajna różnica wieku, że się dzieci będą razem bawić, itd.Możesz zdradzić jakich argumentów użyłaś?:-)
elahar
mama Madzi
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 875
Takiego jak Ty napisałaś roksi - babcia młodsza nie będzie ;-) I my też ;-) I im starsi będziemy tym bardziej nam się nie będzie chciało No i że fajna różnica wieku, że się dzieci będą razem bawić, itd.
Dobre argumenty i też ci gratuluję umowy.
U nas niebo zachmurzone ale nie pada. Magda już trzecią godzinę śpi i ja się też z godzinkę zdrzemnęłam. Ugotowałam obiad i idę ją budzić.
A
Agutek
Gość
Czołem
Ja już po pracy, obiad zjedzony - jak dobrze, że wczoraj ugotowałam zupę - i rządzimy same do wieczora. Zaraz pójdziemy na spacerek, bo zapowiadali deszcze u nas a świeci słońce, więc trzeba skorzystać
Przechodzimy teraz kryzys nocnikowy. A jak u was?
Mała w ogóle nie woła teraz, a jak chcę ją posadzić to spierdziela mi.
Pewnie to normalne, że przychodzą takie kryzysy i trzeba je przetrwać.
Ja już po pracy, obiad zjedzony - jak dobrze, że wczoraj ugotowałam zupę - i rządzimy same do wieczora. Zaraz pójdziemy na spacerek, bo zapowiadali deszcze u nas a świeci słońce, więc trzeba skorzystać
Przechodzimy teraz kryzys nocnikowy. A jak u was?
Mała w ogóle nie woła teraz, a jak chcę ją posadzić to spierdziela mi.
Pewnie to normalne, że przychodzą takie kryzysy i trzeba je przetrwać.
reklama
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
U nas z nocnikiem akurat nie ma problemu, ale ogólnie jest młody na nie ze wszystkim. A jak się potrafi rozedrzeć jak mu coś nie pasuje . Uszy więdną . Najczęściej awantura jest:
- o paluszki
- o wyjście na balkon
- o paluszki
- o wyjście na balkon
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 303 tys
- Odpowiedzi
- 324
- Wyświetleń
- 13 tys
Podziel się: