reklama
malinka009
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2009
- Postów
- 1 499
Monika to zapytaj koniecznie i daj znac, tylko szkoda ze w weekend bede bez neta ( szkoła) ja wlasnie sprawdzilam i wizyte mamy 12, wiec juz tez bede cos wiedziala
mamamatysia
Fanka BB :)
Śpiochy powstały.Kimnęłam się z Fifim prawie dwie godzinki.
Przez te wasze szpinakowe wywody zachciało mi się tortilli z tym pysznym warzywkiem, no ale dzisiaj pyszni utka, tłuściutka goloneczka z musztardą i chrzanem czekam tylko na M bo pojechał powybierać samochodziki do sprzedaży ,a to on gotuje.
Tikanis-Po Twoim opisie porodu to aż ciarek dostałam(wrażliwa jestem na sprawy rodzenia).Zeby przy zaplanowanej cesarce .
Przez te wasze szpinakowe wywody zachciało mi się tortilli z tym pysznym warzywkiem, no ale dzisiaj pyszni utka, tłuściutka goloneczka z musztardą i chrzanem czekam tylko na M bo pojechał powybierać samochodziki do sprzedaży ,a to on gotuje.
Tikanis-Po Twoim opisie porodu to aż ciarek dostałam(wrażliwa jestem na sprawy rodzenia).Zeby przy zaplanowanej cesarce .
monika1977
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2009
- Postów
- 3 853
NINA27 dziękuje za pocieszenie.Dobre słowo czyni cuda .
Malinka ,na pewno napisze co powiedział pediatra ,po wizycie u neurolaga tez dam znać.
Malinka ,na pewno napisze co powiedział pediatra ,po wizycie u neurolaga tez dam znać.
Jejku Confi az sie poplakalam urodzilam 4 dzieci ale to co ty przezylas to jakis koszmar jak mozna w taki sposob zepsuc tak wazny dzien jakim jest porod wiadomo kazda z nas wie ze porod to nie jest lekka sprawa ale to co ty przezylas oh nie dziwie sie ze nie chcesz myslec narazie o drugim dziecku.Udusilabym taka wydre golym rekoma ja Krzysia rodzilam w Ustce polozna wspaniala porod rodzinny darmowy opieka po porodzie tez super takze wspolczuje
monika1977
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2009
- Postów
- 3 853
Wiecie co ,mi mówił gin,ze nawet jesli ma się cesarkę to lepiej,że wcześniej ma się bóle porodowe.Dzień przed planowaną cesarka dostałam skurczy i gin cieszył się,że cos się rozkreca.Podobno jest to lepsze dla dziecka,że przeciska sie przez drogi rodne,lepiej pracuja póżniej płuca , lepiej adoptuje się w otoczeniu i.t.d .
slonkoonline
Mama Juleczki
Wiecie co ,mi mówił gin,ze nawet jesli ma się cesarkę to lepiej,że wcześniej ma się bóle porodowe.Dzień przed planowaną cesarka dostałam skurczy i gin cieszył się,że cos się rozkreca.Podobno jest to lepsze dla dziecka,że przeciska sie przez drogi rodne,lepiej pracuja póżniej płuca , lepiej adoptuje się w otoczeniu i.t.d .
Tak... To prawda. Bo to jest jakby bardziej naturalne. Przez cc jednak jest nie tak, jak powinno to naturalnie przebiegac. Cos ktos tam gadal tez o adaptacji dziecka do swiata a cc, ale nie pamietam dokladnie.
Ja juz wyluzowalam. Pojeczala... W koncu sie wscieklam i poszlam robic z nia sniadanie. Zapakowalam do nosidelka i ok godz. 13 zjadlam sniadanie. Wzielam z lodowki jablko i marchewke, podgrzalam troche i wpakowalam w nia dosc duzo, ale chciala, wiec dawalam. Zjadla, az sie trzesla. Potem dalam cycusia. Wlaczylam sobie film ("Dzieci Ireny Sendlerowej", swoja droga zawiodlam sie, bardziej takie zreferowanie historii i tyle) polozylam sie z nia na lozku. I tak spala od 14.30 az do teraz. Teraz idziemy na jakies zakupki, ale jak wrocimy sprzedam Jule tacie i popisze do Was. Tyle juz rzeczy chcialam napisac konkretnie, ze mam nadzieje, ze uda mi sie usiasc i porzadnie odp.
monika1977
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2009
- Postów
- 3 853
Przypomniało mi sie,że któraś z was pisalo o algach.Ciekawi mnie jak sie je hoduje . Zainteresował mnie ten temat.
Co do historii o szpitalach.... mialam kiedys praktyki w szpitalu na oddziale intensywnej terapii... lezal tak chlopaczek 18 letni po wypadku na motorze i w momencie kiedy odwiedzila go rodzina pielegniarki gadaly miedzy soba nie oddalajac sie od chorego i odwiedzajacej go rodziny, i mowily ze z niego to juz nic niebedzie warzywko... i pewnie umrze za kilka dni. Tak sie niestety stlo, rodzina pewnie o tym wiedziala bo chlopak pol mozgu mial na wierzchu, a nie rozumiem jak one mogly ..... zgroza
Ja tez mialam cesarke, ktorej bardzo sie balam ale nie pamietam aby mnie bolalo po 8 godzinach od zabiegu wstalam i juz normalnie chodzilam, a po 20 godz zajmowalam sie sama malym tabletki p/bolowe bralam tylo na noc choc tak dokoca ich nie potrzebowalam.
Confi straszna historia, wspolczuje i tez raczej cos takiego bym chciala zapomniec, a ponoc teraz kobiety "rodza po ludzku "
Jolu super ze u malej wszystko sie supr goi, zreszta u dzieci tak to juz jest :-)
Ja to chyba dzis tak na raty bede pisac teraz mi internet cos kiepsko dziala ....
Ja tez mialam cesarke, ktorej bardzo sie balam ale nie pamietam aby mnie bolalo po 8 godzinach od zabiegu wstalam i juz normalnie chodzilam, a po 20 godz zajmowalam sie sama malym tabletki p/bolowe bralam tylo na noc choc tak dokoca ich nie potrzebowalam.
Confi straszna historia, wspolczuje i tez raczej cos takiego bym chciala zapomniec, a ponoc teraz kobiety "rodza po ludzku "
Jolu super ze u malej wszystko sie supr goi, zreszta u dzieci tak to juz jest :-)
Ja to chyba dzis tak na raty bede pisac teraz mi internet cos kiepsko dziala ....
reklama
Jezu Confi ty chyba naprawdę miałaś pecha z tą położną, normalnie się popłakałam, jak tak można!!!
U mnie to tylko ta jedna pielęgniarka była jakaś głupia, bo ogólnie poród wspominam bardzo dobrze. Osobna sala, poród rodzinny (u nas jest bezpłatny)super położna i reszta personelu, dostałam znieczulenie kiedy chciałam,a że miałam takie szczęście, że byłam jedyna rodzącą, to było przy mnie 6 osób, także tu akurat nie mam co narzekać i jakbym jeszcze miała rodzić to tylko w tym szpitalu i u tej położnej.
babcia męża dziś upadła i ma złamane biodro, a że jest 87 letnią staruszką to nie wiem co z tym będzie:-(, teraz ma operacje i mąż jest w szpitalu, Adrian słodko śpi, a ja się nudzę, jak dobrze, że jest forum;-)
U mnie to tylko ta jedna pielęgniarka była jakaś głupia, bo ogólnie poród wspominam bardzo dobrze. Osobna sala, poród rodzinny (u nas jest bezpłatny)super położna i reszta personelu, dostałam znieczulenie kiedy chciałam,a że miałam takie szczęście, że byłam jedyna rodzącą, to było przy mnie 6 osób, także tu akurat nie mam co narzekać i jakbym jeszcze miała rodzić to tylko w tym szpitalu i u tej położnej.
babcia męża dziś upadła i ma złamane biodro, a że jest 87 letnią staruszką to nie wiem co z tym będzie:-(, teraz ma operacje i mąż jest w szpitalu, Adrian słodko śpi, a ja się nudzę, jak dobrze, że jest forum;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 70 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 292 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 99 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 317 tys
Podziel się: