Teraz najlepiej mi się śpi na prawym boku. Na plecach już nie mogę bo bardzo szybko robi mi się słabo. Na lewym z kolei mała daje popalić i tylko z rozsądku zmieniam boczki. Jednak teraz często się wybudzam w nocy, a budzę się obolała, skostniała i ciężko mi się rozruszać biorąc pod uwagę, że budzę się na plecach. A dziś dodatkowo obudziłam się przerażona w nocy bo przyśnił mi się koszmar. Śniło mi się, że byłam na rozdaniu dyplomów doktorskich i mnie nie wyczytali, dopiero na samym końcu powiedzieli że muszę zdawać poprawkę. Koszmarne, pamiętam, że płakałam i mówiłam, że nie dam rady się już tyle uczyć, że nie zdążę w 5 tygodni przypomnieć sobie wszystkiego. Nawet jak się obudziłam to chwilę trwało że to był tylko sen :-)
Dziewczynki sprawdźcie ile tego magnezu bierzecie, ile przypada na tabletkę. Dane medyczne podają że zapotrzebowanie na magnez kobiety w ciąży wzrasta nawet do 350-450 mg, a płód dziennie magazynuje ok.8 mg. Ja biorę trzy tabletki (jedna zwiera 60 mg magnezu) i na razie mi wystarcza.