reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy majowe 2009

Ale dużo piszecie co zaglądne to o dwie strony więcej heh nie nadążam ja też pracuję i tak jak Ty Misza planuje tak do połowy marca jeszcze się pomęczyć właśnie ze względu na to że jestem tu odpowiedzialna za wszystko ale w marcu już chciałabym odpocząć i zacząć sie przygotowywać do przyjęcia mojego syneczka :)
W sumie to już bym chciała iśc na zwolnienie ale co oni tu zrobią beze mnie :p
 
reklama
mam problem z wyplata, dziwnie duzo mi ucieli a nie mieli w zasadzie podstaw, co prawda wiekszosc czasu w styczniu bylam na L4 ale z sygnatura B, to nalezy mi sie 100% wyplaty, czy sie myle??? w umowie mam dostawac 1800 brutto, a dostalam 1150 netto :baffled:, cos im sie chyba musialo walnac...
 
ja też planuje popracować do połowy marca:-) oprócz przygotowań dla Maluszka, muszę zakończyć pisanie mojej pracy mgr-skiej :baffled:, mam nadzieję, że zdążę przed porodem...
 
mam problem z wyplata, dziwnie duzo mi ucieli a nie mieli w zasadzie podstaw, co prawda wiekszosc czasu w styczniu bylam na L4 ale z sygnatura B, to nalezy mi sie 100% wyplaty, czy sie myle??? w umowie mam dostawac 1800 brutto, a dostalam 1150 netto :baffled:, cos im sie chyba musialo walnac...
Ja nie jestem najmocniejsza z tych wyliczeń ale musisz sie zorientować czy przez ostatnie 12 mies miałaś taką sama pensje bo to liczy sie średnia z ostatnich 12 mies... poza tym odpadają chyba miesiące ze zwolnieniem ale za to ręki nie dam sobie uciąć...
 
Ja nie jestem najmocniejsza z tych wyliczeń ale musisz sie zorientować czy przez ostatnie 12 mies miałaś taką sama pensje bo to liczy sie średnia z ostatnich 12 mies... poza tym odpadają chyba miesiące ze zwolnieniem ale za to ręki nie dam sobie uciąć...

ja mialam zwolnienia po 5 dni, od poniedzialku do piatku, i dostalam wyplate od pracodawcy nie z zusu, wiec dziwi mnie dlaczego zamiast cos ok 1300 dostalam 1150:baffled:
 
ladygab- licza ci srednia z 12 m-cy, to jest uzaleznione od tego ile mialas wczesniej, czy mialas jakies podwyzki, czy np macie cos takiego jak premie, moze jakies dodtaki, no i czy nie bylas na zwolnieniu przez ostatni rok! Te wszystkie czynniki maja wplyw na srednia! Ja w zasadzie wyszłam tak ze jestem stratna jakies 30 zł od normalnej wyplaty :p
 
pracuje na umowe o prace od listopada, normalne zwolnienie bralam raz na 5 dni w grudniu, a potem mialam juz na ciaze od 30.12 do 2.01, potem od 9 do 13 od 19 do 24 i od 26 do 30, takie zwolnienia moga miec wplyw na wysokosc wyplaty???
 
kurcze...ale się zdenerwowałam:angry: !!!mój mąż przed chwilką zadzwonił (oczywiście wściekły) - i poinformował, że mieliśmy w nocy włamanie na budowie (mamy domek w stanie surowym zamkniętym - ŚLICZNY taki...achhh)!!! masakra... poprzecinali zamki, kłodki...ukradli część sprzętu...i co jeszcze nie wiem - bo chyba doszło do mojego męża, że się od razu zdenerwowałam i się rozłączył... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

a taki piękny miał byc ten dzień... Mam wizytę, zobaczymy Maleństwo... ehhh :-(
 
Sama sie ich pytałam czy na 100% 2h musze siedzieć - a panie w labolatorium potwierdziły. Na 100% miałam obciązenie 50g. glukozy bo taka kupiłam w aptece dzis z rana. NIe wiem nie znam sie ale w poprzedniej ciazy siedziałam chyba tylko godzinkę.
 
reklama
kurcze...ale się zdenerwowałam:angry: !!!mój mąż przed chwilką zadzwonił (oczywiście wściekły) - i poinformował, że mieliśmy w nocy włamanie na budowie (mamy domek w stanie surowym zamkniętym - ŚLICZNY taki...achhh)!!! masakra... poprzecinali zamki, kłodki...ukradli część sprzętu...i co jeszcze nie wiem - bo chyba doszło do mojego męża, że się od razu zdenerwowałam i się rozłączył... :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

a taki piękny miał byc ten dzień... Mam wizytę, zobaczymy Maleństwo... ehhh :-(
wspolczuje - draństwo nie zna granic leniwych bezrobotnych , utrzymujących sie znaszych podatków debili albo małolatów których wychowała ulica heh !!!!:wściekła/y:
 
Do góry