tsarina
MamaPower!
mea culpa, ja się chyba już nie zmienię, ale nie ogarniam siebie i wszystkiego...
M pojechał dziś z Izą na basen, więc mam około 3 godzin dla siebie, a raczej na książki... zbyt ambitnie podeszłam do sprawy i za dużo wziełam sobie na głowę..., no normalnie nie wiem w co mam najpierw ręce wsadzić, w naukę, obiad, sprzątanie?
Madziu współczuję kłopotów z Kamilkiem, oby w końcu to się szybko skończyło...
mamstud, m&m's nie tylko Wam się wstawać nie chciało...
M pojechał dziś z Izą na basen, więc mam około 3 godzin dla siebie, a raczej na książki... zbyt ambitnie podeszłam do sprawy i za dużo wziełam sobie na głowę..., no normalnie nie wiem w co mam najpierw ręce wsadzić, w naukę, obiad, sprzątanie?
Madziu współczuję kłopotów z Kamilkiem, oby w końcu to się szybko skończyło...
mamstud, m&m's nie tylko Wam się wstawać nie chciało...