Ja już czasem nerwicy dostaje przez tooch dziękuję. już naprawdę nie mogę się doczekać.
A co do Nadii, to faktycznie szalej z niej! hi hi hi
śmieję się, ale wiem jak mnie takie zachowania Mai wyprowadzają z równowagi. chwili spokojnie nie można posiedzieć bo wszytsko leci dookoła, wieżga, piszczy, szarpie
SmacznegoMartuś zgadnij co jem???
Kabanosy
Kasia....ja nigdy nie byłam szybka w tym pisaniu a teraz to już z wprawy totalnie wypadłam