reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
cd zdjęć
 

Załączniki

  • IMG_3745.jpg
    IMG_3745.jpg
    36,9 KB · Wyświetleń: 67
  • IMG_3749.jpg
    IMG_3749.jpg
    38,8 KB · Wyświetleń: 67
  • IMG_3751.jpg
    IMG_3751.jpg
    37,9 KB · Wyświetleń: 64
  • IMG_3724.jpg
    IMG_3724.jpg
    37,3 KB · Wyświetleń: 67
  • IMG_3728.jpg
    IMG_3728.jpg
    28,7 KB · Wyświetleń: 68
  • IMG_3727.jpg
    IMG_3727.jpg
    29,6 KB · Wyświetleń: 64
Moniq rewelacyjne fotki!!! a jak dziewczynki na siebie zareagowały???

A no właśnie tak jakoś ... normalnie. Parę razy dziewczynki ciągnęły Lili za włoski, czasami ona coś tam je zaczepiła, zabierały sobie zabawki (chyba Lili częściej :sorry2: - jedynaczka :sorry2::sorry2::sorry2:) Ale chyba są jeszcze za małe by się ze sobą bawić. Zupełnie były sobą niewzruszone :sorry2:
 
A no właśnie tak jakoś ... normalnie. Parę razy dziewczynki ciągnęły Lili za włoski, czasami ona coś tam je zaczepiła, zabierały sobie zabawki (chyba Lili częściej :sorry2: - jedynaczka :sorry2::sorry2::sorry2:) Ale chyba są jeszcze za małe by się ze sobą bawić. Zupełnie były sobą niewzruszone :sorry2:
pytam, bo pamiętam jak w święta Natasza spotkała się ze swoją kuzynką to Natasza zaczęła ją podszczypywać i szturchać:-D:-D:-D a ta zero reakcji i tylko z błagalną miną patrzała, żeby mama albo tata wzięli ją na ręce:-D:-D:-D a jak wyciągnęłam Nataszce zabawki z torby to Antosia też je brała i bawila się i Natasz na to nie reagowała, ale jak Lidka dała Antosi zabawki i Natasza chciała sobie którąś wziąć to Antosia jej ją wyrwała:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
Do góry