reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
Dobra, jeszcze 10 min i do łóżka.
Dalej czekam na @. M już się spytał na kiedy termin:szok:, mówię, ze teoretycznie na październik (bo wedle mojego cyklu i obliczeń to niemożliwe, chyba, ze hormony zrobiły mi psikusa), M - szeroki uśmiech a za chwilę oby nie trzecia córka bo zwariuję;-) pomocnika potrzebuję, tym razem mój szeroki usmiech :).
 
witam jestem nowa na forum:-)jestem mamą małej Nicol ur.3.05.2009
witaj :-) napisz coś więcej o sobie, skąd jesteś i takie tam ;-) mam nadzieję że ci się u nas spodoba :tak:

bohaciefka, drażni mnie to jego ciągłe "zaraz"' :dry: napisałabym więcej ale za chwilkę wychodzę do pracy....

a więc moje drogie koleżanki...
idę do pracy... przez co najmniej 2 tyg.
super, bo wpadnie jakaś kaska :tak: ale nie powiem że będzie łatwo, bo praca 8godz dziennie, i wieczorem dochodzi samotna opieka nad młodym (mąż chodzi do pracy na wieczory), no a jak każda z nas wie dzieci są o wiele bardziej marudne wieczorami... mam nadzieję że dam radę, nie padnę na pysk i jakoś to wszystko na nowo zorganizuję :tak::tak:

do zobaczenia wieczorkiem

 
Dzień dobry;-).
Barmanko dasz radę wierzymy w ciebie:tak:.
Mama Niki witamy.
bohaciefka daj znać jak tam@...
 
Dzień dobry dziewczynki.
Melduje się po długiej nieobecności:zawstydzona/y:.
Najpierw chciałam podziękować za troskę dziewczynkom ,które o mnie pytały:-).
Confi,Marzenko-Przepraszam,że nie odpowiedziałam wczoraj na smsy ale telefon zostawiłam u psiapsiółki w samochodzie i dopiero przed chwilą mi go przywiozła.
U nas mnóstwo zmian,co min wpłynęło na moja długa nieobecność.Ale nie będę Was zanudzała
Z rzeczy najważniejszych :Filip chodzi!W ciagu dwóch dni nauczył sie wstawac no i trzymając się stolika czy barierki stawia pierwsze kroki.Prowadzony za ręce potrafi przejść cały dom -nie opanował tylko schodów...jeszcze:baffled:.Jak nie próbuje chodzić to raczkuje z prędkością światła i gdy tyko na chwilę sie odwrócę to mam jak w banku że dziecię siedzi w misce z karmą dla kota, przegrzebuje kuwetę lub wisi głową w dół pomiędzy schodami:baffled:
Chciałam pogratulować Roxy-MAMY:-D
no i złożyc zaległe życzenia solenizantom:
DAMIANKOWI-CONFI
TOMKOWI-MONIKI
MIŁOSZOWI-ANETECZKI
MAJCE-ANKZOC
ZOSI-AGI
WSZYSTKIEGO NAJ KOCHANE OSMIOMIESIĘCZNIAKI
ŻYCZY KUMPEL FILIP I JEGO MAMA:-)
Mam nadzieję,że mój zawirusowany laptop nie wypnie sie znowu na internet z Playa i będę mogła wreszcie pisać z wami na bieżąco:-)
Przepraszam,że nie nadrobię ale jest tego lekko z 200 stron tym wątku o innych nie wspomnę:sorry2:
 
Mmatysia no nareszcie jesteś!!! A już myślałam, że znowu masz szlaban:-D a czy coś się stało, że tak długo Cię nie było??? No i ogromne gratulacje dla Filipka!!! My dopiero usiłujemy się podnosić...:confused:
 
Mmatysia no nareszcie jesteś!!! A już myślałam, że znowu masz szlaban:-D a czy coś się stało, że tak długo Cię nie było??? No i ogromne gratulacje dla Filipka!!! My dopiero usiłujemy się podnosić...:confused:
Wreszcie jestem.Szlabanu nie mam:-D:-D:-D ale u nas tyle się działo, że po prostu nie nadążałam ze wszystkim. Do tego mam opornego wirusa w laptopie,który zżera mi poklei programy(nawet nie mogę połączyć się przez sieć bo zeżarł jakieś sterowniki:wściekła/y:) Adam walczy z nim od dwóch dni ale chyba spasuje i po prostu dostane nowego laptopa:baffled:.Wiec jesi znowu zniknę to znaczy,że dobrał się do playa(wirus nie Adam)
 
reklama
Do góry