reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

Dziewczyny zlamanie jest w prawej lydce w dwoch miejscach piszczelowej i jakiejs tam jeszcze z przemieszczeniem:-(
O 19-tej miala narkoze i skladanie tych kosci moj M pojechal do niej z najstarsza corka spakowalam najpotrzebniejsze rzeczy zeby jej zawiezli ja niestety nie moglam pojechac,bo Krzysio i Ania juz spia takze jeszcze nie wiem czy udalo sie zlozyc i sie troche denerwuje:-(
Jak tylko M do mnie zadzwoni to dam znac:tak:
Kurczę, to musisz byc mega zestresowana. Najgorsze,ze nie możesz byc w szpitaIu przy córci.
 
reklama
bohaciefko moja Siostra ma umowę na stałe i właśnie przysłała z pracy smsa ze kierowniczkę zwolnili a z nią jeszcze nie wiadomo co zrobią. Moja Sis chodzi na studia dzinnie i ta kier. układała jej grafik ze miała wolne dni jak musiała byc na uczelni. Nie wiadomo kto bedzie teraz w zastepstwie i jak to bedzie.
Aga, zapewnić Ciebie nie mogę, ze cała ta "przygoda" dla siostry zakończy się bezboleśnie. Mając umowę na stałe trzeba nieźle przeskrobać aby być zwolnionym. Ochronną rękawicą w tym zajściu jest to, że wykonywała polecenie przełożonej. Nie natknęłam się dotychczas w orzecznictwie z podobnym zajściem. Jednakże sprawa powinna się rozwikłać w styczniu. Póki co to cierpliwości dla siostry i dobrych ludzi na swej drodze:-) (chłopak do bani, niech spieprza gdzie pieprz rośnie, lepiej dostać zimny prysznic na początku, kiedy jeszcze porażka łatwa do przełknięcia).
 
florencja - to musisz być zdenerwowana, współczuję córci i Tobie, na szczęscie będzie przy niej tata. Trzymam kciuki za precyzyjne złożenie i dobrze poprowadzoną rehabilitację.
 
reklama
Do góry