reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

To jest poprostu tragedia jak to czytam to mnie cholera bierze bo my pracujemy z M oboje i ledwo nam starcza jak by nam przyszło kredyt spłacać za dom to byśmy chyba faktycznie trawe jedli ten kraj jest chory!!!
 
reklama
No mamstud ja takze przylaczam sie do gratulacji dla ciebie i Gabrysi no zuch dziewczyny ja bym juz chyba spanikowala i podala czopek:tak:
Moja Ania cos zakatarzona i ogolnie zle sie czuje wiec nie poszla do przedszkola:-(
 
m@dz1@ ale nie zawsze jest kolorowo. ja tez poszlam do pracy i robie od 10 do 21 i mam przerwe moze 10min jak klienta nie ma (praca w sklepie). jak ide na przerwe to stoje bo nawet krzesla nie ma.robie za nijnizsza od czwartku do niedzieli.jesli chcesz odlozyc jakis grosz by zjechac kiedys do PL to musisz kombinowac i pracowac.wiec nie zawsze jest kolorowo.od m-ca nie bylo dnia bysmy caly cala rodzinka spedzili :-(
 
Dziewczyny coś wam powiem moja szefowa i szef w tamtym tygodniu się rozchorowali wygladało to na przeziębienie zero gorączki katar kaszel osłabienie w poniedzialek poszli do lekarza bo nie przechodzilo co się okazało zapalenie płuc oboje:szok: nadal bez goraczki ale zapalenie jest widoczne na zdjęciach myslcie że to może być grypa bo ona na płuca schodzi ale bez goraczki troche się obawiam co o tym sądzicie?
 
Dziewczyny coś wam powiem moja szefowa i szef w tamtym tygodniu się rozchorowali wygladało to na przeziębienie zero gorączki katar kaszel osłabienie w poniedzialek poszli do lekarza bo nie przechodzilo co się okazało zapalenie płuc oboje:szok: nadal bez goraczki ale zapalenie jest widoczne na zdjęciach myslcie że to może być grypa bo ona na płuca schodzi ale bez goraczki troche się obawiam co o tym sądzicie?
:szok::szok::szok::szok::szok::szok: Kurcze oby nie ale nieciekawie wyglada. Ten brak goraczki jest zastanawiajacy :shocked2:
 
Jola a robiłaś już to badanie kupki hmm nie wiem co Ci poradzić biedna ta Amelka:-(
Kamilek ostatnio mi zwymiotował bo ciastkach tych ryżowych

m@dziu.....wczoraj maz zaniosl probki do badan...ali tez bo ona tez wymiotuje i obie maja zielone kupki.......wynik bedzie za tydzien...:eek::eek:

dzień dobry Majówweczki!


Jolu kochana, biedna Amelia, a wyniki już macie?


My mieliśmy ciężką noc... Za radą moniqsan mierzyłam temperaturę Gabie mniej więcej co godzinkę. Około północy gorączka doszła do 39,9 w pupie... Nie podałam jej nic, rozebrałam do pieluchy, zrobiłam chłodny okład na kark i nóżki. Po godzince temperatura spadła do 38 i Gaba zasnęła spokojnie. Budziła się ale bez jakiegoś wrzasku i tak spałyśmy do 10. Teraz nie ma gorączki, został lekki katar i trochę pokasłuje. Jestem z niej dumna, że sama sobie poradziła! :-)

Mamstud...wyniki za tydzien......a co do Gabuni to dzielna dziewczynka z niej a jeszcze dzielniejsza mamusia....:tak::tak:...ja jak Amelia miala tem w pupie 40.4 stopni to normalnie niewiedzialam juz co robic...zwlaszcza ze po syropku nie spadala a jak spadala to tylko do 39.8.....

Witajcie


Jolu,biedna Amelia,mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i ze wyniki beda w porzadku:-):tak:

A u nas dzisiaj strasznie marudny dzien,nie wiem co sie znow dzieje,moze kolejny skok rozwojowy:shocked2:

Roxy.....dziekuje za troske...no przykro patrzec jak one tak sie mecza ...zwlaszcza ze to sa hlustania a one niewiedza wtedy co si e dzieje....:shocked2:.
no wyniki za tydzien wiec zobaczymy....:sorry:

Ja tam nie zamierzam przy drugim dziecku planować płeć:tak:kto ma być to będzie. Choć słyszałam o tym. Pewnie jakbym miała dziewczynkę to chciałabym mieć drugiego chłopca (bo cała rodzina by naciskała:sorry:).

.

Jola- Biedna ta Twoja Amelia.
Wiem, coś o tym bo mój Miłoszek tez miał taki okres, ze wymiotował, nawet o tym pisałam, ale jakoś żadna mi nie odpisała:eek:widocznie za mało efektownie to opisałam.
U niego samo przeszło, choć czasami zdarza mu sie. Pytałam o to lekarza, ale nie umiał nic sensownego powiedzieć. Mówił coś o zwęzeniu odźwiernika, na szczeście przeszło.

Aneteczka.....no ja tez bym chciala zeby samo im przeszlo.....bo one sie mecza a ja niewiem co jest no i jeszcze cala caly czas chodze obrzygana.....a ile mozna sie przebierac....:shocked2::shocked2::shocked2:
Jolu biedna Amelka...oby się szybciuko okazało jaka jest przyczyna i by się dziewczyneczka nie męczyła...
Ja zauważyłam ze Damian już praktycznie nie ulewa, tylko robi to jak się napije mojego mleka :confused2:



My mamy szczepienie jutro ...ciekawa jestem wyników Damiana bo od dwóch miesięcy nie był wazony ani mierzony:tak:

a mam takie pytanie do dziewczyn, których dzieciaczki miał już szcepienie wzwB, jakie reakcje? czy coś sie dzieje po tym szczepieniu? jakaś gorączka , marudzenie?

Confi....dziekuje......Dobrze ze Damis juz nie ulewa bo to niedosc ze nieprzyjemne dla dziecka to dla nas tez nic fajnego....

Co do szefa to niezle musial Cie zestresowac......dobrze ze wszystko sie wyjasnilo....:tak:
Jesli chodzi o szczepionke wzwB to po niej dziewczyny nie przejawialy zadnych objawow...ot normalnie jak po szczepieniu...czyli w naszym wypadku spanie prawie caly dzien.....

Aha
no i Jolu strasznie mi przykro z powodu Amelki:zawstydzona/y::zawstydzona/y:. Pisz co i jak.

m&m'......dziekuje.....postaram sie cos napisac Wam jak tam..narazie znikam..........:-(



Oj rece mi opadaja bo wlasnie po kaszce Ala zwymiotowala......:-:)-:)-(
 
Ostatnia edycja:
a ja chciałaabym złozyć życzenia dla Tsariny i Izy Mirki:

Kochane - Wszystkiego najlepszego z okazji tak szałowego (ze względu na posiadana ilość ząbków i szybkiego rozwoju) ukończenia pół roczku:-):-):-)!!! Oby kolejne misiące były równie rozwojowe i szczęśliwe dla Was Obu:tak::-):-):-)!!! Buziaki od Cioci Agi i Jagodzianki :****

a tu takie drobne prezenciki:

torcik
rurzwk.jpg

no i jakaś porządna łyżeczka (tytanowa)

t5q8ud.jpg


chociaż i ona pewnie za niedługo będzie wyglądała tak;-):-D:
10z1ekx.jpg


raz jeszcze dziubasy :************************ :tak::-):-):-)
 
Witajcie. Ja dziś nie ma czasu na forum. ZagIądam czasami żeby nie miec zaIeogIości. Ja już wIazIam to zIoze życzenia dIa Izy Mirki .Sto Iat maIuszku.

Wszystkiego najlepszego...
Szczęścia i radości moc...
Ciepłego słoneczka co dzień...
Kolorowych snów co noc...
glitery-pl_pluszowe-misie22.jpg
 
hej kurde wczoraj nie zdazylam wszystkiego przeczytac xavus wolal, wiec zabieram sie do nadrabiania wczorajszego dnia.

barmanka -ty ino wyganiaj do lekarza twego meza!

slonko-przykro mi ,ze tak sie skonczylo z ciaza szwagierki,wiem cos o tym ale pozbiera sie abo w krotkim albo dluzszym czasie...najlepiej byc blisko jej i wspierac.

marzena 80-sama nie jestes z zabkami u xavusia tez niema ;-)
 
reklama
madziu - kurcze, dziwne te zapalenie płuc u Twojego szefostwa:eek:... Dobrze, ze Tobie nic się nie przypałętało... Uważaj na siebie!!!

jolu - Kochana:-(..ja meczyłam się z wiecznymi ulewaniami Jagi do 4 miesiąca - także rozumiem Cię w pełni i bardzo współczuje:-:)-:)-( - trzymam kciuki aby szybciutko sie Dziewczynkom wszystko unormalizowało:tak::tak::tak:

mamstud - SZACUN Kochana:tak::tak::tak:!!!

a ja mam newsa:
1.12. o godz. 10:00 mam rozmowe kwalifikacyjną związaną z moją aplikacją, którą składałam 21.10.
Także teraz będę ciut mniej się udzielała na forum, bo musze sobie poprzypominać trochę przepisów prawnych no i... przeprosic się z Autocadem:confused2::confused2::confused2:

Mój M skwitował to jednym zdaniem - "co Twój plan sie nie powiódł":crazy::-p:-p:-p??
 
Do góry