reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

Ale Urząd skarbowy i tak wyceni sobie mieszkanie i każe Wam zapłacić podatek od różnicy miedzy cena zakupu, a ich wyceną. Wg mnie lepiej kupic taniej i zapłacić podatek od różnicy. Oni sie nie oprą na Waszej wycenie.

A jak zdazymy zrobic remont zanim sprawa zajmie sie urzad skarbowy??? To jest mieszkanie bez lazienki wiec cena niska a jak zrobimy ta lazienke to kto nam potem uwierzy ze jej tam nie bylo??? Myslalam ze tak to dziala dlatego biezemy tego rzeczoznawce..... no chyba ze zle mysle .... :shocked2:
 
reklama
A jak zdazymy zrobic remont zanim sprawa zajmie sie urzad skarbowy??? To jest mieszkanie bez lazienki wiec cena niska a jak zrobimy ta lazienke to kto nam potem uwierzy ze jej tam nie bylo??? Myslalam ze tak to dziala dlatego biezemy tego rzeczoznawce..... no chyba ze zle mysle .... :shocked2:
Open finance, money expert i tym podobni są za darmo.
A jeśli chodzi o wycenę to zróbcie sobie dużo zdjęć mieszkanka przed remontem i zachowajcie wszystkie rachunki na materiały do remontu. Tak nam doradziła pani notariusz. Mówiła, że jeśli US by się przyczepił to wpierw przedstawić im umowę kredytową i mówiłam, że to zazwyczaj wystarcza, ale na wszelki wypadek zrobić zdjęcia jak to przed remontem wyglądało.
 
Co do pomysłu z Open Finance to bardzo dobry pomysł, bo każdy bank oferuje co innego, no i dużo jest tych banków.
A co do wyceny to my wpisywalismy w tym formularzu w US że mieszkanie było przed remontem. Oni tam tez pytają o to, które piętro itp. Nasza cena różniła sie tylko roszke od ceny z wyceny US i zapłacilismy chyba 43 zł.
 
Aha, Tikanis, nie jestes sama z nocnym wstawaniem:-( - u nas w dalszym ciągu pobudka co godzinę, półtorej:-(. zdarzyło się Szymonkowi pare razy obudzic w nocy tylko 2 razy, ale o tylko kilka razy.

Jeszcze sie nie pochwaliłam, że mój synek od niedzieli woła "ta-ta ta-ta":happy:. Mój M. próbuje go nauczyć "mama", ale on i tak swoje;-).
Ale za to, jak mały woła tata, to mówię M. ,że ma przyjść się zająć synkiem, bo go woła:-D:-D:-D:-D
 
Aha, Tikanis, nie jestes sama z nocnym wstawaniem:-( - u nas w dalszym ciągu pobudka co godzinę, półtorej:-(. zdarzyło się Szymonkowi pare razy obudzic w nocy tylko 2 razy, ale o tylko kilka razy.

Jeszcze sie nie pochwaliłam, że mój synek od niedzieli woła "ta-ta ta-ta":happy:. Mój M. próbuje go nauczyć "mama", ale on i tak swoje;-).
Ale za to, jak mały woła tata, to mówię M. ,że ma przyjść się zająć synkiem, bo go woła:-D:-D:-D:-D

To juz wiemy czemu mąż próbuje nauczyć go mama:-)
 
Jeszcze sie nie pochwaliłam, że mój synek od niedzieli woła "ta-ta ta-ta":happy:. Mój M. próbuje go nauczyć "mama", ale on i tak swoje;-).
Ale za to, jak mały woła tata, to mówię M. ,że ma przyjść się zająć synkiem, bo go woła:-D:-D:-D:-D

:-D:-D:laugh2::laugh2::laugh2: Bardzo dobra taktyka moja droga!!!
 
reklama
Aha, Tikanis, nie jestes sama z nocnym wstawaniem:-( - u nas w dalszym ciągu pobudka co godzinę, półtorej:-(. zdarzyło się Szymonkowi pare razy obudzic w nocy tylko 2 razy, ale o tylko kilka razy.

Jeszcze sie nie pochwaliłam, że mój synek od niedzieli woła "ta-ta ta-ta":happy:. Mój M. próbuje go nauczyć "mama", ale on i tak swoje;-).
Ale za to, jak mały woła tata, to mówię M. ,że ma przyjść się zająć synkiem, bo go woła:-D:-D:-D:-D

Bardzo dobra metoda na tatusia od jutra ucze Wiktorka mowic ta-ta-ta-ta :-D
 
Do góry