tsarina
MamaPower!
Tsarina z coneco już zrezygnowałam.
Ja tam nie wiem jak te testy wyglądają, ale jednak to do mnie przemawia. A przy tym foteliku były robione przy prędkości 72km/h, a ja też szybciej jechać nie będę. No, a poza tym nie jest drogi, a i ta cena do mnie przemawia.
Chyba źle napisałam, test wg mnie przeprowadzony bardzo pomysłowo. Wygląda to mniej więcej tak, że producent zgłasza fotelik do testowania, ADAC wysyła "kogoś", kto kupuje pierwszy lepszy fotelik producenta w pierwszym lepszym sklepie, potem "zgarnia" kogoś zupełnie zielonego w temacie, żeby wg instrukcji obsługi zapiął fotelik w samochodzie- wg tego określa się czytelność instrukcji, później "uwala" się ten fotelik tym, czym mogłoby to zrobić dziecko, a ów "zielony" to czyści- no i już wiadomo, co się tak sprawdza, na końcu są testy zderzeniowe. Mnie się to podoba, bo co innego test fotelika, gdzie "specjaliści" zapinają go dokładnie tak jak powinno sie, nie przeoczając nic, a co innego, jak robi to laik. Wg mnie test przemyślany pod każdym względem, tylko, że kosztowny. Oczywiście najbezpieczniejsze są foteliki z systemem ISO FIX- tylko, że to są specjalne foteliki do konkretnych samochodów, więc i swoje kosztują...