tsarina
MamaPower!
imagination śliczny ten Twoj chłopiec!
ja myślałam, że dziś to ten dzień... bóle, skurcze, biegałam do toalety, nawet wymiotowałam... apotem się okazało, że to przez brzoskwinie... i to nie dziś jest ten dzień... wniosek?
dziecko to nie brzoskwinia:-)
anzoc trzymam kciuki!
ja myślałam, że dziś to ten dzień... bóle, skurcze, biegałam do toalety, nawet wymiotowałam... apotem się okazało, że to przez brzoskwinie... i to nie dziś jest ten dzień... wniosek?
dziecko to nie brzoskwinia:-)
anzoc trzymam kciuki!