reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

Slonko do tego ochraniacza to ślicznie będzie wyglądała żółta gładka pościel.Akurat jaśniutka dla dziewczynki:-).
Kaatharina ja przed chwila dzwonilam do mojego gin ,żeby sie poradzić sprawie tych paskudnych bóli pachwin i też mam czekac do 30 kwietnia. Jak mały sie nie wykluje to mam sie u niego pojawic i od razu skierowanko do szpitala.
A"piernikowi"jak sie trzy miesiace temu na ten siat spieszylo to teraz wprost przeciwnie. Miałam nadzieje, że dzisiaj w szczególny dzień(nasza rocznica slubu)zrobi nam prezent a tu na razie...ból w pachwinach:baffled:.
Wieczorkiem pojade do Obi po sadzonki to moze mnie troche zajmie(przynajmniej na dwa dni)
 
reklama
Mysle, ze zdecydujemy sie wlasnie na to co pokazywalam, jeszcze tylko dowiem sie ile kosztowac bedzie z przescieradlem.
Dziekuje dziewczeta za pomoc i zmykam, bo mezus sie obraza juz, ze nie moze do kompa podejsc.
Niech mu bedzie, ja kompa mam rano ;-)

Pozdrawiam i pewnie do jutra!

Buziaki PAPA!
 
hej mamusie....
ja po wizycie... jestem zla... bo tak do konca nic sie nie dowiedzialam....
mala malenka dalej... wazy ok 2100kg....
brzuszek jest malenki... lozysko niby ok... a co do wod to nic nie wiem....
 
no jakby która nie zauważyła to dopiero teraz się pojawiam :eek: :szok: :sorry: :-)
wczoraj bawiłam się w systemie i kurna wykasowałam coś przez dodaj/usuń programy i ...... necik mi zaginął :baffled: a że hakerka ze mnie marna, jak i z mego męża musieliśmy poczekać aż zajrzy do nas znajomy i wgra to co powinno być w systemie ;-)

ale przynajmniej miałam czas do nadrobienia kilka rozdziałów z książki o ciąży :rofl2:

no to teraz biorę się za czytanie waszych dzisiejszych postów, na szczęście "tylko" 11 stron ;-) .... na szczęście - bo pamiętam że wczoraj któraś też się późno pojawiła ale coś koło południa i wtedy już miała 10 stron :szok:
 
hej
paula a ktory to tydzien?
zakladam ze jak mowi lekarz czy polozna ze wszytsko ok tzn ze jest ok i nie ma co sie martwic!!!!
moja lekarka tez sie nie rozwodzila nigdy nad szczegolami tylko ze wszystko ok i normalne dla tego tygodnia:tak:
pozdrawiam
 
reklama
Ula_28 biedactwo ty moje z tą teściówką :sorry: kochana, jeśli ona nie ma co z kasą zrobić a tobie brakuje paru rzeczy to mam pomysł... weź ją za łapkę i idźcie razem do sklepu i palcem wskaż że tooo właśnie by ci się przydało :tak:

oj Słonko ale mi sie przykro zrobiło jak opisałaś sytacje z rachunkiem za wodę :-( :-( nawet mi się komentować nie chce... bo bankowo tobie jest 100x bardziej przykro niż mi ...
autko super, typowo rodzinne. bardzo mi się podoba :tak:

Kaatharina zazdroszczę ci kochana, przynajmniej wiesz że co by nie było to tylko tydzień i będziesz rozapkowana :tak: termin ci nie obcy ;-) bo my to ciągle jak na szpilkach siedzimy i myslimy :sorry:

Paula rzeczywiście malutka ta twoje córeczka... ale jeśli lekarz mówi że wszystko jestw porządku to najwidoczniej tak jest i nie ma się czym zamartwiać !! :tak:

no to ja już nadrobiłam stronki, ale zmykam od kompa, ide poprasować ciuszki dla synka, i potem wstawie pranko jasnych rzeczy :-) i tak myślę czy jakiegoś sernika na zimno nie ukręcę bo jutro przychodzi koleżanka z pracy na plotki więc będzie co do kafki :laugh2:
 
Do góry