reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy listopad 2013

reklama
czesc dziewczyny,,,czytam Was wstecz nadrabiam ale nie daje rady porzadnie siąść i wnieść cos w miare mądrego od siebie.U mnie wciąz sajgon zusowo firmowy bo nie dosc ze zus mi dowalił to jeszcze okazuje się ze na szefa tez nie moge liczyc...;/ zrobi wszystko zeby w razie czego chronic siebie i utrudnia mi wyciagniecie z firmy dokumentow ktore przeciez moga przesadzic o moim macierzynskim. Koszmar ale lekcję mam. Od dzis pilnuje kazdej jednej faktury, pisma czy zaswiadczenia bo pozniej moze sie okazać ze "zagineły"../
maagsiaa znam ten ból. Mnie czasem budzi w nocy a ja budze krzykiem mojego M..5 min i przechodzi ale fakt to jest straszne wiec współczuje. Nie wiem czy to wystarczy w Twoim przypadku ale ja łykałam Magne B6 i orzechy. Ale łykałam porządnie i codziennie nie ma przeproś i lekko mi odpuściło.
A propos niedotlenienia bo widze że temat krąży to powiem Wam ze niestety grozi to dzieciaczkom nie tylko przy porodzie natrualnym ale równie często przy cesarce chociaż w przypadku cesarki to często zwykły błąd lekarza który odpowiednio szybko nie udrożni drug oddechowych dziecka. Niestety takie przypadki też się zdarzają..;/
 
Dziewczynki ja juz po usg, mała wazy 1476 gram, wszystkie pomiary w porządku, nie chciała buziaczka pokazac, przytula sie noskiem do sciany łozyska.Jedyne zdjecie, mam z profilu, słodki nosek,chyba po mnie..i łykała wody płodowe, albo ziewała, w kazdym razie otwierała buziaczka
 
DoMisia współczuję, a ja bym poszła do kierownika przychodni, bo jakim prawem asystentka odmawia tobie skierowań na badania? Odprowadzasz składki, odprowadzasz. A to nie jej interes czy chodzisz jeszcze gdzieś prywatnie.

Gusiaku z serca Tobie życzę porodu w terminie :-)

Dehaira co się stało?

Kinga cieszę się, że z córcią wszystko w porządku. Wstydnisia jak moja ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Moze sie niektore obraza ale powiem wam ze dla mnie to chore .. jesli nie ma przeciwskazan do naturalnego porodu na rzadanie kupowac cesarke:sorry2::baffled:
Dziecko jest zdrowsze jak urodzi sie naturalnie przechodzi wszystkie etapy ruchu czucia oddechu itpo i matka ma sie pozniej o wiele lepiej.. w dodatku niektore mowia bo siostra ciotka czy ktos tam na nastpeny dzien normalnie chodzil.. ale to na nastepny dzien tak czy tak po 12 godzinach trzeba sie podniesc ale przez te 12 godzin nie mozna nic:baffled: gdzie matka po naturalnym porodzie jesli gladko poszlo moze zaraz za moment zajac sie swoim dzieckiem:tak:

Kamilka - ja uważam, że po porodze każdej z nas bedzie się chciało odpocząc, wiec co za róznica czy odpoczywasz po cc czy po sn? zawsze ten dzien bedzie wyjety z zyciorysu pod wzgledem sił i zapału do roboty. bądzmy szczere! jesli bede obolała już sie widze jak bede chciała chodzić i pokazywac wszystkim co ja moge w kilka godzin po porodzie. to dla mnie zaden argument akurat. akurat moje zdanie jest takie jak dahiry- bo niestety mam konatkt z osobami które przez poród sn maja chore dzieci- ok zgadzam sie że jest to tylko jakis odsetek- ale jest.
a syn mojej siostry roziwja sie swietnie, chodził w wieku 11 miesiecy i nie zauwazylismy że jest mu gorzej niż dziecku urodzonemu sn. wiec niech kazdy ma wybór! jestem za tym! i nie krytykujmy ani tych za ani tych przeciw!


rojku masz racje zawsze lepiej dokupić niż jakby miało zostać.:)
Ja przy porodzie siłami natury boję się tylko tego, że mała może mieć niedotlenienie albo coś tego rodzaju.... tyle się teraz o tym słyszy...


popieram w 100 %

Hej Dziewczyny! Poczytałam troszkę do tyłu, ale nie pozwólcie, że nie będę odpisywać każdej z Was :p Jednak dziewczynki dbajcie o siebie i Maleństwa! :) Pokoik Milenki już pomalowany, dziś będziemy kładli panele, w piątek przywiozą meble do pokoiku i dużego pokoju, jeszcze trochę roboty jest, ale już bliżej niż dalej :D Dopiero wczoraj wieczorem wzięłam się za pakowanie torby, jakoś nie potrafię się ogarnąć, za dużo rzeczy mam na głowie :( Ale obiecuję, że od dziś będę już z Wami :)
Od dwóch nocy mam takie okropne drętwienia rąk, że nie wiem co mam robić ;/ Nawet gdy ręce położę wzdłuż ciała, to budzi mnie ból. Teraz też mi drętwieją ;/ Czy wiecie o czym to może świadczyć? :( Martwię się :(
Milenka już mniej aktywna, ale za to jak zacznie harcować, to bolą mnie wszystkie narządy miednicy xD
Aha, z Karoliną (siostrą męża) już ok, przeprosiła mnie za tamtą sytuację, z teściami też ok, jestem w szoku po wczorajszej wizycie u Nich, dostałam rożek, pampersy, chusteczki mokre, wit. D+K nie otwartą, laktator i 2 paczki wkładek laktacyjnych :) Zawsze lżej z kosztami :)
Pozdrawiamy każdą z Was z osobna! :)

mój lekarz mówił mi że to przez ucisk na jakis nerw kregosłupa czy jakos tak- kazał odginac łopatki do tyłu i siadac z mega prostymi plecami- przejdzie po minucie- sama stosuje ;-)

marys25 daj zaraz znac co tam u lekarza
dehaira ja się cholernie boje porodu naturalnego i bolu i tego ze sobie nie poradze i ze dzidzi się cos może stac ale chyba nie chcialabym cesarki …
Magda86Poznań zadam glupie pytanie … jak rozpoznac hemoroidy? Nigdy ich nie mialam a teraz co chwile ktoras ma i zaczynam się obawiac czy mnie tez to nie czeka
maagsiaa widze ze kobitka przemyslala… to dobrze. Fajnie ze troszke lzej będzie w wyprawką kazda rzecz się przyda :)

ja wczoraj w lumpiku znalazlam reczniczek z kapturkiem kubusia puchatka i z mothercare przescieradlo na przewijak i kocyk taki jakby na drutach robiony :) a dalam grosze :)

hemoroid- to taki jakby guzek lekko wystajacy z odbytu- czasami tylko swedzi, czasami boli- czasami w gorszych przypadkach krwawi. powstaje czesto w ciazy- od zaparc, parcia przy porodzie sn - generalnie melonowa uwierz mi nie chcesz tego cholerstwa

Witam Was dziewczynki,
Ja miałam koszmarny weekend i dalej się męczę. Wyszły mi straszne hemoroidy i nie mogę chodzić, siedzieć i mam problem z załatwianiem się. Tragedia jakaś. Musiałam aż czopki glicerynowe brać. Koszmar. Dziś byłam Państwowo u gina i powiedział mi, że nie ma jakiegoś skutecznego sposobu, jedynie mogę sobie kupić Proctosan w maści i czopkach. Kupiłam, zobaczymy, czy pomoże.
Strasznie się wkurzyłam u tego gina. W pewnym momencie jej asystentka spytała czy chce zwolnienie, a ja że nie , a ona spojrzała zobaczyła, że mam i spytała skąd. Ja powiedziałam, że prywatnie od lekarza, a ona, że skoro chodzę do tego lekarza to badania mi się nie należą i nie dała żadnego skierownaia. Wstrętna zołza, nie ma racji, bo to moja sprawa czy chodzę sobie dodtakowo prywatnie. Powinno się jej awanturę zrobić, ale ja z moimi bólami już naprawdę nie miałam siły. Ludzie są okropni, tak jak normalnie ona by za to płaciła, tym lekrzom to się już myli i łaskę robią.
Do tego wyszło mi w czystości pochwy, że mam grzyby i znów kolejny lek za 25 zł. A wcześniej odebrałam leki za 110 zł luteinę dopochwową i na hemoroidy za 50 zł. Tragedia.

Już wszystko zamówiłam to Krzysia i dla mnie. Czekam tylko na przesyłki, potem dopiorę i gotowe. Muszę tylko znaleźć jakiś kombinezon, ale na razie za wcześnie.

Co to CC, powiem Wam, że ja się nie bałam porodu SN dopóki nie siedziałam na porodówce z kroplówką na CC i patrzyłam jak się kobiety męczą. Wiadomo, jest lepiej dla dziecka i wogóle i gdybym miała możliwośc rodzić naturalnie za pierwszym razem to nie miałbym wątpliowości. Jednak różnie ludzie reaguą na ból, a niestety zdarzają się proody, gdzie kobiety znacznie dłużej dochodzą do siebie po porodzie SN, niż CC. W moim przypadku mogę rodzić SN, ale nie chce ryzykować, bo to krótki okres czasu i u mnie szpital pozostawia wiele do życzenia w przypadku komplikacji.

też mam tą przypadłość- ma-sa-kra boli strasznie, choc dzis lepiej już.
domisia moja sasiadka rodziła sn, w oststniej fazie mały okrecił sie i poród przedłuzał sie o godz (bóle parte) cierpiała strasznie, wkońcu na sale wjechał próżnociąg czy jak to sie fachowo nazywa- niestety lekko go poturbowano, tym
wiadomo ratowali życie, jednak nikt mi nie wmówi, że cc jest dla dziecka az takim złem....
bo nie uwierze, słyszac różne wspomnienia z sn
 
Do góry