reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy listopad 2013

reklama
Cześć Dziewczyny,

czytam Was, ale jakoś u mnie nic się nie dzieje i nie pisałam. Wczoraj M był w domu, więc cały dzień spędziliśmy razem. Dziś znowu sama. Może mama wpadnie na trochę. Robię kolejne pranie. Mały jakoś dziś nieaktywny, a zjadłam słodkie i czekam aż zacznie dokazywać... Na razie cisza.
 
Hej dziewczyny, nie było mnie, bo mam wiele spraw na głowie, większość oczywiście dołująca... Mniej więcej czytałam, co pisałyście, ale nie mam weny odpisywać :( Wczoraj cały dzień jeździłam z mamą po lekarzach, przedwczoraj dowiedzieliśmy się podczas usg, że ma naczyniaka wątroby i dostałą skierowanie do przychodni hepatologicznej w Rybniku. Wizyta 4.09, nawet szybko. Na dodatek kłótnia z teściami... Nawet sobie nie wyobrażacie jaka ja chodzę wkur**, a wojnę tą rozpętała siostra mojego męża. Zaczęło się, że miała pretensje do mojego zachowania, czyli, że KUPUJĘ CIUSZKI DLA MOJEJ CÓRKI, A DOBRZE WIEM, ŻE JEJ CÓRKA MA TYLE RZECZY I JE DOSTANĘ... myślałam, że mnie cholera weźmie, jak to przeczytałam!!! Później smarkula miała pretensje, że mieszkanie remontujemy, a niby było w dobrym stanie :szok: oczywiście nie była i nie widziała w jakim stanie kupiliśmy mieszkanie... Potem miała pretensje, że mamy auto zepsute (gdzie nie powinna się wpierd* bo auto kupili Nam moi rodzice). Myśli, że to, że ma dziecko i pracuje (zostawiła Małą, która miała 2 miesiące, oczywiście karmi) to jest dorosłą i może innym rozkazywać. Znów się zdenerwowałam... Aha, co najważniejsze, to powiedziała teściom, że im ciągle koło tyłka robię i stękam, że teściu nie przychodzi pomagać przy remoncie, więc para królewska się obraziła i im korony z głów pospadały ;/ Wykańcza mnie to wszystko... Za dużo problemów mam na głowie, chyba dopada mnie jakaś depresja, nie mam chęci do życia ;(((((( A najgorsze jest to, że mój mąż stoi po ich stronie i znów zostałam z tym wszystkim sama...
 
no też się trochę zdziwiłam moja bratowa była wczoraj na usg jest koło 20 tygodnia i lekarz akurat zobaczył że ma skurcze i nic do niej nie mówił tylko tą aspirynę kazał brać
 
reklama
mAgsia - co do cholery ona ma do Waszego zycia ? to że robicie remont , i o samochód i o ciuszki ?? :confused: :angry: sama kupowala i wie przecież ze jest to mega przyjemność. chyba ze chodzi jej o kasę tylko i wyłącznie..
a co do mamy to współczuje..nic milego ci się nie przytrafilo w tym tygodniu .bidulka.

magsia trzymaj się. i sie nie daj. ! zadna depresja !


a mi ten babol tak urusł ze mam problemy przy sikaniu :( boli cholerstwo , tak się wypełniło ze skóra się naprężyla i ciągnie. moja pipa przed porodem będzie zwisać mi po kolana..:baffled: zbieram na waginoplastyke jak nic.. mam 23 lata a pipke 60latki. wszytko się przez te płyny ponaciągało, poprzecierało.. musze jeszcze wytrzymać jutro i w poniedzialek na zabieg..
 
Do góry