reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy listopad 2013

a ja dziś dzwoniłam do recepcji do mojego gin, czy by nie mogła przełożyć na wczesniejszy termin, bardzo niemiła pani powiedziała że ja mogę zaczekać jeśli jestem cięzarna, ale odparłam że ja chcę potweirdzić ciąze, bo lekarz kazał mi przyjść 2 tygodnie po ostatniej wizycie, a wizyta 19 kwietnia ktora się odbędzie to będzie już nie 2 tyg tylko 5 tyg, czyli dzidzius będzie miał 11 tygodni, a ja chcę zobaczyć czy wszystko gra, czy bije serduszko, czy prawidłowo się rozwija :( chyba pójde w miedzyczasie do innego lekarza NIE WYTRZYMAM tyle ! :crazy: mimo że czuje sie świetnie ostatnio żadnych nudności , wymiotów, bóli głowy, lekko piersi pobolewają.

eh..kiedy zobacze znowu kruszynke na usg :(



mama jeszcze jedno do was pytanie i próśbę jak wstawiacie u was na dole suwaczki, tzn, który link kopiujecie i gdzie żeby wam się wyświetlał ?
 
reklama
nie wiem czemu tak reaguje, siedzei rycze, nie radze sobie z tym po prostu i wiem ze grzesze strasznie, ze niejedna dalaby sie pociac za moj stan :( ja to wszystki wiem, ze powinnam by c szczesliwa i dbac o siebie itd. No nie umiem :( nei umiem sie cieszyc, nie podoba mi sie to wcale i nei chce :(
 
Jestes sliczna i ponetną kobietą , ktora doczeka sie malenstwa, zobaczysz...juz nie długo nam napiszesz, ze nosisz pod serduszkiem malenstwo,wierze w to głeboko!
Agairys, cóz ja napisałam, juz wczesniej chyba wszystko..zeby postawic Cie na nogi, nie wiem coz teraz by Cie wsparło...chyba sama musisz sie juz z tym uporac i pogodzic, my przeciez nie zmusimy Cie ani nie nakłonimi kochac kruszynke i pogodzic sie z faktem, ze jestes w ciazy.
 
jan ie zasluguje na to dziecko, nawet dlatego ze nie potrafie sie z tym wszystkim pogodzic :( do dupy sie czuje. Fizycznie-jak zwykle, ale psycha mi siada :( jest zle :(
 
dzisiaj wieczorem ide do gp potwierdzic ciaze. nic juz nie zmienie, a skoro jestem to potrzebuje leki antyzakrzepowe,zeby urodzilo sie zdrowe :( :( az wstyd, ze jestem taka nieszczesliwa tym faktem :( ja sie boje ze ja tego dzieckan ie pokocham nigdy po prostu. :( fak! za duzo mam ALE, za duzo na nie ........
 
czujecie to, ze ja 28 letnia baba, boje sie nawet matce powiedziec? komukolwiek nie chce mowic i juz ! :( i nie chodzi o to , ze mam mame jakos upierdliwa. Po protu nie chce o tym gadac :(
 
remember przykro mi z powodu Twojej straty, ale czy możesz nie pisać tak dosłownie co Cię spotkało w tym miejscu na forum, gdzie są inne kobiety w ciązy i czytanie o takich rzeczach może je stresować?
 
reklama
Mysmy wczoraj przed snem bardzo dlugo ze soba rozmawiali z moim Emkiem... Jesli nie bede w stanie psychicznym zdecydowac sie na kolejne proby zajscia w ciaze i donoszenia jej bedziemy se starac o adopcje. Jest tyle dzieci ktore marza o tym zeby ktos dal im cieplo rodzinne, milosc, dom.... A ja jestem pewna ze pokochalabym jak swoje wlasne rodzone.... Ciesze sie ze mam w nim takie oparcie i ze on tak dojrzale podchodzi do tego wszystkiego.... Tylko ciekawe co na to powiedzieliby nasi rodzice........:sorry:
 
Do góry