Mamy listopad 2013

[Jolka6621]

czekoladka21- ja ostatnio zauważyłam, że jedna urosła bardziej niż druga. Ale zobaczymy jak będzie z kolejnymi tygodniami, ja się nie przejmuje

Gusiak88- cieszę się, że wyniki ok. Może jak dalej będzie ok, to unikniesz tego diabetologa. Póki co trzymaj się ciepło w tym szpitalu. Ściskam;-)
I_carrie- mam tak samo jak Ty, nektarynka musi być, tylko żeby one tańsze były

Wiecie co, mój organizm mnie zaskakuje:-( na drugie śniadanie zjadłam sobie kilka wiśni. I reakcja jak po pomidorach, ogórkach czy bananach...Czuły uścisk z toaletą. Mogę tylko nektarynki, bo żadnych owoców i warzyw mój żoładek nie toleruje..
U mnie na obiad grzybowa z łazankami i placki ziemniaczane z bitkami. Póki co zjadłam jednego placka o na tym koniec, czuję się przejedzona i słaba. Może się zdrzemnę i mi przejdzie...

 

[czekoladka21]

Dziewczyny jak myślicie w którym tygodniu dziecko powinno sie przekręcić głową w dół ?

carrie i jolka - ja też nektarynki wcinam i borówki z cukrem mmm pycha.Wcześniej był sezon na truskawki to truskawki z cukrem teraz borówki.

 

[martula1985]

Cześć Dziewczyny...

uważajcie z tymi nektarynkami bo kiedyś słyszałam, że to najgorsze GMO, bo to skrzyżowanie brzoskwini z jabłkiem, czy jakoś tak

Widziałam, że jakiś czas temu pytałyście o becikowe, ostatnio ponoć przepisy się zmieniły więc napiszę Wam wszystko na świeżo (dzisiaj się dowiadywałam). Najpierw najlepiej iść do Opieki Społecznej po druki wniosków.
Potrzebne są:

1. PESEL dziecka - trzeba się po niego zgłosić do urzędu miasta i/lub gminy 30 dni po wystawieniu aktu urodzenia

2. Wniosek o ustalenie prawa do jednorazowej zapomogi z tytułu urodzenia się dziecka - dostaniecie w Opiece Społ.

3. Zaświadczenie lekarskie lub wystawione przez położną potwierdzający pozostawanie kobiety pod opieką medyczną nie później niż od 10. tygodnia ciąży - też dostaniecie taki druk w OS

4. Oświadczenie o wysokości składek na ubezpieczenie zdrowotne w roku kalendarzowym poprzedzającym okres zasiłkowy (2011) - druk dostaniecie w OS a o wysokości składek musicie dowiedzieć się u pracodawcy, zarówno matka jak i ojciec musi takie oświadczenie wypełnić.
Edit: okres zasiłkowy liczy się od stycznia do października jeśli dobrze wyczytałam i zrozumiałam, więc jeśli któraś urodzi w październiku to oświadczenie za 2011 a od listopada za 2012 rok.

5. Odpis skrócony aktu urodzenia - oryginał, zostaje tam do momentu wypłacenia świadczenia.

6. Zaświadczenie z Urzędu Skarbowego za rok 2011 matki oraz ojca

7. dowód osobisty

plus ewentualnie wniosek o wypłatę becikowego na konto

 

[rojku]

Jolka ale mi smaka na placka ziemniaczanego zrobilas... a to ni super zdrowe ni nietuczące

martula masakra! Niedługo to kurde ksiazke trzeba bedzie napisac, zeby coś dostać!

 

[martula1985]

no jest masakra z tą papierologią.. a teraz jeszcze czytam i wychodzi na to, że becikowe też się nie należy (od początku to podejrzewałam, ale w urzędzie mi powiedzieli, że się należy), ale muszę dołączyć zaświadczenie lekarskie że byłam przynajmniej 3 razy u lekarza (w każdym trymestrze), a przecież trzeciego trym nie doczekałam :-(

 

[kamilka87]

Hej dziewczyny

Mam jeden jedyny dzien wolny gdzie mam zero planow.. litosci nie wyrabiam codziennie z kims sie spotykam cos mam umowione itd szok wroce do domu dam Adaska jeszcze na 10 dni do przedszkola i padne chyba...

Mala ciagle nie chce sie odwrocic kopie mnie niemilosiernie po szyjce i to mnie drazni bo dosc nie mile uczucie A Adasiek dostal mi teraz kataru po tych 2 dniach zimna i jutro goraco i nie wiem czy dac mu sie kapac w basenie ehh

 

[annie.]

Hej dziołszki u mnie od rana goście bo wpadła mamusia i przyniosła mi papucie, koszulę nocną i szlafrok do szpitala :-) później wrzucę fotki na wątku zakupowym

ja zawsze miałam jednego cycucha większego a teraz jakby się wyrównały ale i tak muszę kupić większy stanik bo moje spadochrony i tak są juz za małe

co do papierologii to wyczytałam ostatnio, że można wiele czasu po porodzie zaoszczędzić jeśli tak jak w naszym wypadku nie jesteśmy małżeństwem i zgłosić się przed porodem na tzw. "uznanie dziecka nienarodzonego". Potrzebne są tylko akty urodzenia obojga rodziców. Dzięki temu nie muszę pędzić po porodzie do urzędu, żeby zmieniać dziecku nazwisko i od samego początku w szpitalu jest juz pod nazwiskiem ojca.

 

[i_carrie]

Cześć Dziewczyny...

uważajcie z tymi nektarynkami bo kiedyś słyszałam, że to najgorsze GMO, bo to skrzyżowanie brzoskwini z jabłkiem, czy jakoś tak

Wiem wiem, ale tak mi smakuje, że nie mogę się oprzeć... A skrzyżowanie brzoskwini ze śliwką chyba

Miałam mieć wizytę dopiero we wtorek, ale dzwoniłam przed chwilą i idę dzisiaj na 18:10. Znowu boli mnie brzuch jak na okres, ale raczej nie są to żadne skurcze, tylko taki ciągły ból, teraz trzyma już jakieś 2,5godz. Więzadła to nie są, doskonale wiem, jak boli rozciąganie więzadeł... Wolę się upewnić, że wszystko ok, niż potem, nie daj Boże, mieć wyrzuty sumienia, że coś zaniedbałam.
Chociaż szczerze mówiąc, wydaje mi się, że panikuję, bo czytam wszędzie, że takie bóle mogą się zdarzać.

 

[DoMisia1985]

Ja dziś mam koszmar z ząbkowaniem, masakra jakaś, Basia płacze rzuca się na podłogę, akcja po akcji, na szczęście dałam jej preparat na zęby i poszła spać. UFFFF.....

Strasznie dużo trzeba oświadczeń dostarczyć do tego becikowego. Kurcze, najgorsze, że nie powinno to być takie powszechne wszędzie, ja nie chciałabym, żeby każdy Urzędnik w Pomocy Społecznej wiedział jakie mamy dochody... to w sumie takie poufne dokumenty. biurokracja......

Strasznie mnie męczy dzisiaj ten upał, masakra, już coraz ciężej się robi...

 

[amethys]

Cześć dziewczyny.... jestem w trakcie nadrabiania zaległości w czytaniu co u was....
Akaiah współczuje pobytu w szpitalu i bólu... mam nadzieje ze teraz następny pobyt bedzie w listopadzie
gusiak trzymaj sie tam dzielnie !
Martula ... jak dla mnie ta klauzula w ubezpieczeniu jest jakaś kuriozalna.... masakra !!!!!!!!!

Mam do was pytanie czy w pl tez pisze sie plan porodu?
Pisałam przy Mikołaju i Jeremku i wtedy właśnie rozmawiałam o znieczuleniu zo. Co prawda ja nie brałam pod uwage tego typu znieczulenia ale ciekawa byłam... kilka moich koleżanek miało to znieczulenie i były zadowolone ale dwie z nich były nacinane i dziecko wyciągali próżniowo.... tak też mi położna mówiła ze gorzej sie prze po znieczuleniu. Znieczulają bodaj że jak rozwarcie jest chyba na 4 albo 6 palców(nie pamietam dokładnie) a uwierzcie mi ze jak dotrwacie dzielnie do 6 palców to później idzie jak z górki
Nie jestem przeciwniczką znieczulenia uważam ze wszystko jest dla ludzi... czasem poród może byc takim traumatycznym przeżyciem ze kobiecie trudno później zdecydować sie na kolejne dziecko.... i pewnie gdyby nie to ze wczesniejsze porody były bardzo szybkie to może bym sie zdecydowała na znieczulenie. Warto poczytać i popytac położna o metody relaksacyjne i sposoby radzenia sobie z bólem. Aktywnośc w pierwszej fazie porodu znacznie skraca ten czas a jak dla mnie to jest najbardziej bolesny okres. Potem to juz parte ... trza sie zmobilizowac i po wszystkim.
Co do planu porodu ... to miałam tam napisane ze chce rodzić z m ze chciałabym być jak najdłużej aktywna... i przyjmowac wygodne dla siebie pazycje ciała i rodzic zamierzam w kucki. Nie zgadzam sie na inwazyjne przyspieszacze porodu. Prosiłam o dostęp do prysznica i piłki (takiej do pilatesu).
chciałabym aby poród odbywał sie w intymnej atmosfeze bez studentów i praktykantów. I aby cąły czas obecna była położna lub wykwalifikowany personel....
Tak to mniej więcej wygląda tu....
Oczywiście u mnie wiele punktów planu sie nie sprawdziło i z racji okoliczności trzeba było modyfikowac ...ale nie było studentów, światło miałam przyciemnione .... mogła pić wode...ogladac tv,
Taki plan poroodu dał mi poczucie panowania nad sytuacja i jakoś odnalezienie sie w trudnej chwili.