Magda86Poznań
Fanka BB :)
Rojku zamówiłam te bodziaki ;-))))))))))))
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
co do kramienia... jestem na tak, ale szczerze mówiąc jak dziecko zaczyna mieć dużo zebów- uwazam ze to już chyba nie jest fajne... wiec w pore trzeba skończyć.
Do wszystkich Dziewczyn, które mają chandrę i brak motywacji : miałam i ja. Ale wiecie co po kilku dniach robi się lepiej! Przetrzymajcie te parę dni, postarajcie się myśleć pozytywnie, przecież siedzi w Was taka mała Istotka! To jest cuuuuud :-) Jeśli macie możliwość wyjścia z domu- zróbcie to. Każdy akt mobilizacji jest korzystny.
Bunny ooo ale masakra!!! Wygląda to raczej na jakieś zaburzenia psychiczne, być może zabójstwo w afekcie ale raczej 30 ran na afekt nie wygląda. Biegli na pewno orzekną co było na rzeczy, poczytalność i te sprawy. Najgorsze to, że znałaś go, byłaś z nim nawet. Wyobrażam sobie co czujesz.
Co do karmienia nikt tu nikogo potępiać nie chce, ale wiadome jest nie od dzisiaj, że karmienie piersią to najlepsze co możesz dać swojemu dziecku szczególnie w tych pierwszych tygodniach. Odporność o której piszecie to raczej dostarczanie przeciwciał dziecku przeciwko chorobom zakaźnym ewentualnie części sezonowym. Być może ma to wpływ na ogólną odporność dziecka w przyszłości ale na pewno nie taki znaczny. Dodatkowo udowodnione jest, że karmienie piersią wpływa na prawidłową florę bakteryjną jelit dziecka, której nie jest się w stanie osiągnąć karmiąc dziecko nawet najlepszymi mieszankami mleka modyfikowanego. Dziecko owszem przesypia więcej bo takie mleko trudniej jest mu strawić, zostaje dłużej w przewodzie pokarmowym co u takiego noworodka nie jest korzystne. Chciałam na koniec jeszcze podkreślić, że każdy ma prawo wyboru, na szczęście żyjemy w takich czasach, w których dziecko nam z głodu nie umrze nie karmiąc go piersią. :-)