R
rojku
Gość
avocado ja koszulę, w której rodziłam zostawiłam sobie na pamiątkę, ale wyprała się tak, że nie widać śladów. Ale ja oprócz niej biorę 3 inne Trochę się leje z człowieka po porodzie, więc nie trudno o plamy. Ja nawet sobie kładłam na prześcieradło jeszcze takie jednorazowe podkłady do przewijania, żeby na poplamionym prześcieradłe potem nie leżeć
Nie wiem, czy reszta rodzących używała, ale ja bardzo polecam majtasy poporodowe. Takie siateczkowe. Nie cisną, a wszystko na miejscu utrzymają (znaczy wklady). Ja mialam hartmanna.
Nie wiem, czy reszta rodzących używała, ale ja bardzo polecam majtasy poporodowe. Takie siateczkowe. Nie cisną, a wszystko na miejscu utrzymają (znaczy wklady). Ja mialam hartmanna.
Ostatnio edytowane przez moderatora: