reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy listopad 2013

My też przed owulacją, a ja mam przeczucie, że to chłopak. Ale miałam wtedy zawirowania zdrowotne i mogłam się rozregulować ;-) Okaże się w lipcu na USG.
Właśnie spojrzałam na kalendarz i okazało się, że dziś są imieniny Leona, a z tego co pamiętam to więcej niż jedna z Was myśli o tym, żeby nazwać tak synka :-D A więc wszystkim Leosiom przebywającym w brzuszkach życzę dużo uspokajającego kołysania i żeby Wasze mamusie już nie musiały się niczym martwić.
 
reklama
martula1985 z tym sprzątaniem, to bym Cię po piętach wycałowała z wdzięczności :)

Mama Kangura ja chyba wezmę 3 koszule oprócz porodowej, bo tamtym razem splamiłam jedną bardzo szybko, a potem zanim będzie wyprana jedna, to wolałabym z przymusu nie chodzić w brudnej.

gdynianka1 trzymaj się kochana. Wiem co czuję z Miachasiem, bo ja już teraz mam stresa jak ja zostawię Anielę jak będziemy do szpitala jechać! Masakra aż serce mi się kraje. Mam nadzieję, że Cię szybko wzmocnią w tym szpitalu i wrócisz tu do nas, a przede wszystkim do Miachasia szybciutko.

Myszanka tylko uważaj z tym stanikiem. Na końcu ciąży ma się sporo większy obwód niż po porodzie, żebyś sobie za szerokiego nie kupiła, bo potem cyce wiszą, a z tyłu stanik się podnosi.

DoMisia1985 nie wiem, czy będą siły na trzecie :)

Co do planowania płci, to mój ginekolog generalnie mówi, że się nie da zaplanować za bardzo. W naszym przypadku modliłam, żeby w ogóle wyszło :) Bo z pierwszym miałam wrażenie, że to jakiś cud był :)
Owszem faktycznie podobno plemniki męskie są szybsze, ale mniej wytrzymałe, ale zdażają się podobno sytuacje, kiedy np. facet produkuje tylko jeden rodzaj :)
 
rojku, dzięki za radę, będę o tym pamiętać. Przed ciążą nosiłam 75A, teraz 75B i od miesiąca nic się nie zmienia... Zastanawiam się, jak bardzo moje piersi urosną do momentu porodu.
 
Gdynianka- wracaj do zdrowia jak najszybciej. Czekamy na Ciebie:-)

Martula- dobrze, że masz oparcie w mężu. A co do rodziny i znajomych, to pewnie jest tak jak mówią dziewczyny. Oni nie wiedzą co przeżywasz i myślą, ze jak Cię wyrwą z domu na kilka dni to zapomnisz. Głowa do góry i rób jak Ci serce dyktuje.

Ja dziś idę do pracy na popołudnie. A jutro weselicho:-) chociaż, jakoś nie mam na nie chęci. Może to przez pogodę, albo przez to, ze idę bez mojego R. Bo ja zawsze na takie imprezy pierwsza:-D bo uwielbiam tańczyć. Nawet chodziłam przez rok na kursy tańca, ech...jak sobie wspominam, to brakuje mi tego bardzo:rolleyes: cotygodniowe szaleństwo. Co do metody owu to ciekawe jak wyjdzie w moim przypadku. Bo mi się wtedy cały cykl poprzestawiał i miało być już po owulacji, a wyszło jednak inaczej. I nie wiem kiedy zaszłam:rofl2: ale powiem Wam, ze był to pierwszy miesiąc, w który na prawdę chciałam zajść w ciążę. A jak dostałam objawów jak na miesiączkę, to byłam wtedy zawiedziona i w duchu się modliłam, żeby tylko @ nie dostać:-) cuda się jednak zdarzają:-) zmykam do pracy. Miłego popołudnia
 
Hej :) u mnie zawirowania przed ślubne jutro wielki dzień. Dlatego nie mam czasu żeby was doczytać wiec przepraszam :*

Oczywiście musiałam wczoraj sie nadenerwować pokłóciłam się z połową rodziny. Nie potrzebnie pokazałam usadzenie prz stole i sie zaczelo gadanie poryczałam się i pół dnia nie mogłam się uspokoić.... Do tego pokłóciłam się z moim A, wszystko naraz...
Mam nadzieje, że jutro wszystko się jakoś ułoży i jutro bedzie to piekny dzień bo jak narazie mam mało pozytywne mysli... :(
 
Jolka wszedzie wesela. Moi rodzice jutro też idą w kierunku Oświecimia. A ja za tydzien i potem za miesiąc 2:) nic tylko się bawić:)

Agatka czyżby jutro wasz ślub??
 
Gratuluje kochana.
Ja miałam ten sam problem z usadzaniem, więc musiałam zrezygnowac. Moi rodzice chcieli, ale m się nie zgadzali więc odpusciłam. Ale karteczki ułatwiaja i polecam :)
 
reklama
Agatka nie stresuj się, na pewno wszystko bedzie dobrze. pamiętaj ze to Wasz dzień a nie reszty rodziny, nigdy się wszystkim nie dogodzi. Wszystkiego najlepszego na Nowa Drogę życia. Aby jutrzejszy dzień był taki jaki sobie wymarzyliście.
Kamilka wizyta na 17, właśnie doprowadziłam się do porzadku;-)suszę włosy, coś zjemy i w drogę, postaram się odezwac z trasy jak będziemy wracać.
Trzymajcie kciuki.
 
Do góry