reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy listopad 2013

reklama
BunnyCukino oj biedny maluch :( pewnie się strasznie wystraszyłaś.....współczuję :*
akaiah to może do smażenia dodałaś jakiś żelfixów czy innych co ci szkodzą?
 
BunnyCukino to miałaś stres, takie przeżycie, nie niej wyrzutów, probowałaś go złapać, ale czasem pomimo, że się zareaguje od razu to braknie kilka mm. A może zjedz coś słodkiego i się połóż to dzidzia się rozbudzi.
Megao co u Ciebie bo dzisiaj się nie odzywasz.
Justyn_ka jak u Ciebie? dalej masz krwawienie? byłaś u lekarza?
Gdynianka1 to super,że tak wyszło z przedszkolem, a do września jest jeszcze dużo czasu to może jeszcze nocniczek opanujecie. Mój siostrzeniec jest na etapie nauki nocniczkowej:) we wrześniu zaczyna przygodę z przedszkolem.
Akaih Maryś ma rację, może to po jakiś dodatkach , skoro po świezych owocach nic się nie działo. A może jakieś wapno wypij?
 
Bunny wspolczuje, biedny maluszek i mama pewnie wystraszona, mam nadzieje ze nic sie nie stalo powaznego.
Akaiah ja mam uczulenie na truskawki :) po jednej boli mnie brzuch i nie dam rady zjesc wiecej. moze byly pryskane??

czy powinien mnie niepokoic skurcz w pachwinie z jednej strony lekko promieniujacy do nogi? czy to dziecie sie ulozylo niefartnie, po nospie i kapieli przeszlo i dziec chyba sie przesunal tak mi sie zdaje.. ale troche panikuje z racji tragicznych sytuacji :(
 
BunnyCukino biedny Michałek i biedna Ty. Na pewno to robisz, ale obserwuj Michałka dziś i jutro.
Andzia też myślę, że będzie ok. Z tym, że mój Michał już pięknie korzystał z nocnika, ale po lutowym zapaleniu oskrzeli, po zinnacie, mimo leków osłonowych miał takie rozwolnienie, że dostał mega odparzeń z ranami otwartymi. I nie wiem czemu od tej pory zupełnie nie chce słyszeć o nocniku, dostaje histerii. W poniedziałek w żłobku ma dyżur pani psycholog i umówiłam się już na wizytę do niej, mam nadzieję, że nam jakoś pomoże, wskaże właściwy sposób postępowania. Bo obawiam się, że moimi nieudolnymi próbami mogę jeszcze bardziej Misia zrazić.

Kurcze musiałam wziąć apap, bo łeb by mi chyba pękł.
 
Laperedhil ja też miałam tak jakis czas temu, połozyłam się i odpoczełam i przeszło. Ja zauwazyłam że zawsze się gorzej czuje w terminie, w którym miałabym miesiączkę, cos w tym musi być bo jak byłam na praktykach na położnictwie i gin to było duzo takich kobiet z bólami brzcha to lekarze się pytali czy nie miałaby tera zokresu, często się to pokrywało.Najważniejsze, ze juz Ci lepiej. Ja też różnie się czuję w zależności jak się Dzidzia ułozy. Jak podłuznie to bardziej mnie tak wszystko ciągnie, zwłaszcza jak się kłade albo wstaje.
Gdynianka jak chcesz mogę podpytać siostrę, pracuje w przedszkolu jako nauczyciel i jest obcykana w takich kwestiach. Cos mi się wydaje, że niedługo będę ja zadręczac telefonami nad sposobami wychowawczymi itd.
 
Ostatnia edycja:
konfiturex był dodany tez myśle ze moze od tego. wapno pije caly czas bo jeszcze swędząca wysypka na ręce po wenflonie mi nie zeszła :p mówie..jak nie urok to sraczka :-D
 
Własnie sobie przypomniałam, że jutro mam badanie krwi i moczu. Znów będą mnie kuć. Ja czuje mojego skarba coraz częsciej niesamowite uczucie:)
 
Dziekuje dziewczyny za opinie:) nie myslalam ze kiedys bede pisala bloga no ale to fajna sprawa cos w stylu pamietnika:)
Co do mojej osoby to fakt troche z pedanta mam ... Lubie pomalu cos robic nie zostawiac na ostatnia chwile.. Zreszta duzo mi zostalo z dziecinstwa nerwow z taka opieszaloscia:/ moj tata zawsze tak ma ze do autobusu 5 min a on dopiero z domu wychodzil a my juz na przystanku czekalismy..albo od dziadkow musielismy wracac pociagiem i nie dosc ze ostatni byl o 21:10 i juz na peronie stal to ojciec lecial i konduktor pociag trzymal:/ ile ja stresu przez niego przeszlam to niech go..sz..g!! Dlatego u mnie spoznienie jest dozwolone do 5 min jak sie ktos ze mna umawia powyzej trafia mnie szlag wylewa mi sie krew do mozgu i wszystkie nerwy siegaja zenitu:D

Banny jeju wspolczue stresu i szoku..wyobrazam sobie twoje nerwy..
Najwazniejsze zachowac zimna krew:/
Ja mialam z adamem akcje typu dlawienie bo pakowal ogrom jedzenia zawze.. I kilka razy musialam go zlapac za nogi glowa w dol klepnac w plecy i siegnac palcem w gardlo:(

Marys- wanienka trafila mi sie fartem bo bylismy na takim flohmarku tam ludzie sprzedaja swoje rzeczy i widzialam ja i pani mowi ze dla powodzian da za darmo.. I moja sasiadka mnie klepnela i wziela ja na siebie bo ona mieszkala na zalanym terenie:)
A reszte kupilam za grosze jeszxze odciagacz chicco nowy:D i kolderke do lozeczka tez nowa:) lubie takie zakupy:)
 
reklama
laperedhil- miałam to samo w poniedziałek, a zaczęło się jak siedziałam spokojnie. powtórzyło się to jeszcze kilka razy do wieczora, a później samo przeszło. Do dziś jest spokój, tak więc to chyba nic niepokojącego.

Martula- pisz do nas co Ci na sercu leży, masz u nas oparcie, każda życzy Ci jak najlepiej. Tak to niestety w życiu jest, że niektórzy muszą dużo przejść. Moja mama straciła dwójkę dzieci. Jedno ok. 10 tygodnia, drugie urodziło się w terminie- martwe. Z perspektywy czasu mówi, że teraz wie, że te dzieci zawsze będą z nią, zawsze pomogą, tyle tylko, że ich nie może zobaczyć. Rana się zagoi, choć blizna pozostanie, ale dasz radę. Masz kochającego męża, masz nas. Zobaczysz jak szybko czas minie i będziesz się mogła cieszyć upragnionym dzieciątkiem.
Bunny- wszystko już z synkiem w porządku? Biedactwo musiał się przerazić, a Ty razem z nim. Straszne! Ale nie obwiniaj się, bo to nie Twoja wina. Nie da się przewidzieć przyszłości.

Ja na stronie bebilonu logowałam się z dobre 1,5miesiąca temu, a paczka przyszła wczoraj, tak więc cierpliwości;-) jestem dziś niewyspana, padnięta i tylko odliczam dni do środy, bo idę wtedy już na zwolnienie. miłej nocki
 
Do góry