reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy listopad 2013

a ja dzisiaj rano zaliczylam laboratorium i o 15 wyniki i dluga do lekarza juz nie moge sie doczekac wiadomosci o tym brzdacu, dzisiaj mi sie snila wizyta i ze pan doktor powiedzial ze na 90% chlopak ciekawe czy to jakis proroczy sen
 
reklama
Bunny mnie dwa razy snił si chłopak i co i jest!!!1 wiec matki maja to coś;-)

dziekuje dziewczyny za wspacie, jestesci najlepsze na świecie, moze faktycznie przesadzam.
ja w pracy ejstem do 15 lipca postanowiliśmy z p i lekarzem że już czas.
dzis czeka mnie rozmowa z bossem

mam katar i boli mnie gardło chyba od klimy w samochodzie...ehh
 
Bunny - łuu kolejna mama synka :) Gratulacje

Gdynianka -
kochana, a ja jak ta sierota zapomniałam zapamiętać te miejscowości małe w 3mieście. Podasz raz jeszcze?
 
Witam wszystkie listopadówki. Czaję się juz od jakiegoś czasu aby się do Was dopisać i zacząć choć trochę udzielać, ale wiecznie brakuje mi czasu lub sił. Jak widać po suwaczkach mam juz w domu dwóch urwisów, z tym, że starszy chodził na razie do zerówki (od przyszłego tygodnia robimy mu wakacje). Jak by mi było mało, to w ciągu dnia od poniedziałku do piątku zajmuję się córeczką szwagierki, która jest 4 m-ce starsza od mojego H. Więc chyba rozumiecie, że czasu na siedzenie przy necie nie mam za wiele ;) . Mimo tego postaram się co nieco wdrożyć i udzielać choć czasem.
 
MamaKangurka Poddąbie i Kopalino

Co do liczenia ruchów to z tego pamiętam to od 28tc, pewności nie mam. W ciąży z Misiem dostałam od ginka taką kartę do liczenia ruchów, pewnie w tej ciąży również dostanę.

Kurcze znowu głowa zaczyna mnie boleć.
 
To ja mam zamiar w pracy być do połowy września. Ale zobaczymy :) Na razie od 06.07 jade na 2 tyg na wakacje :) Chorwacja, wenecja i wiedeń :) taki jest plan juz sie doczekać nie umiem :)

A i kupiłam sobie super aparacik fotograficzny, wodoodporny, kurzoodporny, upadkoodporny. Nada się na wygłupy z dzieciakiem i na robienie zdjec jak bedzie uczylo sie plywac :) a teraz posłuży rodzicom do podwodnych wygłupów :)
Magda86Poznań ​niestety mnie tez klima wykańcza ... a bez ciężko

Gia witaj :) i udzielaj się jak znajdziesz moment :) jesteśmy na tym samym etapie ciąży :)
 
Ostatnia edycja:
Witam Was wszystkie dziewczynki po weekendzie!

U mnie było cieplutko ale bez szalu w końcu dało się odetchnąć. Zaliczyliśmy spływ kajakami i grilla u teściów, cała rodzinka sie zjechała wiec było wesoło i dzieciaki miały ubaw. Poczytałam co wszystkie napisałyście, ale teraz trudno byłoby mi odpisywać każdej.;-)

Ja jeszcze do 15 lipca w pracy muszę posiedzieć, ale od jutra na 4 dni wolnego bo moje dzieciątko się rozchorowało, mam nadzieje ze to nic poważnego.



 
Ostatnia edycja:
avocado - a ja mam obiad ze wczoraj i już :))) Ostatnio czuję bulgotanie, mam nadzieję , że to maluch wreszcie daje o sobie znać. M. mówi, że będzie spokojny po nim :p może i lepiej bo ja się wydzierałam jak oszalała ;)
 
reklama
Witam się ponownie ;) w minionym tygodniu mój P. wziął sobie urlop i pojechaliśmy nad jeziorko sobie odpocząć... ach. Czytam Was codziennie, ale jakoś nie miałam weny do pisania.
6 lipca bronię pracę więc czas najwyższy zabrać się do nauki.
Gratuluję tym, które poczuły ruchy swoich pociech - fantastyczne uczucie.
 
Do góry