reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy listopad 2013

Witam nowe listopadowe mamy:-)
Bardzo mi brakuje forum, że nie mogę tyle czytać i pisać co bym chciała. U mnie ok wreszcie zaczęłam czuć ruchy :tak:
Kamilko niech synek zdrowieje.
Gdynianka widzę że masz niezły charakter;-)chyba byśmy się dogadały.
 
reklama
Tylko widzicie dziewczyny, u mnie sytuacja wygląda troche inaczej, jeśli chodzi o badania genetyczne i ich mylność. BO ja nie robiłam wcześniej badań prenatalnych, żadnych testów PPAP czy jak to tam jest. Po prostu podczas USG nie dało się zobaczyć nóżek maluszka i nimi w ogóle nie ruszało. Więc faktycznie wygląda to na jakąś wadę rozwojową, lub tak jak podejrzewają rozszczep kręgosłupa. A przy tym zastój w nerkach i to wodogłowie. W ciągu tygodnia miałam robione 4 razy USG u trzech różnych lekarzy i za każdym razem to samo, nie rusza nóżkami. Więc jakaś przyczyna musi być.
Ta niepewność jest najgorsza. Już bym chciała wiedzieć coś konkretnego i podjąć JAKĄŚ decyzję. To czekanie mnie wykańcza....
 
Dziewczyny dziękuję za trzymanie kciuków! Zaczęłam już wakacje!:-) zdane wszystko wsio!

Maddlena- może akurat wydarzy się cud, trzeba być dobrej myśli. Zobaczysz do 1 szybko zleci
 
Maddlenko pisz pisz pisz... Wszystko co Ci lezy na serduchu:)

Dzieki dziewczyny..choroby z dzieciakami sa naprawde meczace dzisiaj to padnieta jestem:/
 
Ale jestem wymęczona, ale i zadowolona. Zwiedziliśmy prom, Misiek wyskakał się na dmuchanym zamku, potem poszliśmy na festyn, obżarłam się kiełbasek z grilla, tylko chłodnego piwa mi do tego brakowało. Jutro zdecydowaliśmy i jedziemy jutro do zoo, a potem to pewnie ze zmęczenia będę wypoczywać aż do piątku;-)

Andzia no mam charakterek, nie ukrywam tego;-) Potrafię obcemu ostatnią koszulę oddać, ale wystarczy że ktoś mi na odcisk nadepnie to... taka wybuchowa mieszanka krwi kaszubsko- góralskiej z dodatkiem krwi tatarskiej (po mamie mojego taty;-) ).

Maddlenka my tu jesteśmy dla Ciebie, pamiętaj o tym.
 
Witam Was kochane! u mnie weekend spokojnie, standardowo sprzatanie i spacerek...nigdzie nie wyjezdzalismy bo mąz późno wraca z pracy, a potem to juz tylko odpoczynek.Dziś od rana u nas zachmurzenie i pada, plany mi sie popsuły ;/Pozostanie siedzenie w domu...Został mi ostatni tydzien pracy i bede miala miesiąc urlopu,a potem biore od sierpnia zwolnienie i tak do porodu.Moja P.Dyrektor od początku o tym wiedziała, ze zamierzam wywiązac sie z pracy do konca umowy, którą mam do konca lipca, i tak tez sie stanie.Oczywiscie bede miała przedlużoną umowe do dnia porodu i roczny urlop macierzynski wiec chociaz to.Cieszy mnie to , ze sobie odpoczne, ale ja z tych ludzi stadnych(znak zodiaku Lew) wiec i tak bede szukała okazji zeby do kogos buzie otworzyc :>)Dobrze , ze mam Was :*

Czy Wam tez teraz brzuszki rosną tak szybko? U mnie juz jest taki spory okraglutki, jest sie juz czym chwalic.Malutka daje znac o sobie, ale ostatnio mniej aktywna, moze tez upały jej dokuczają.Wstawie fotke brzuszka jak bede w 19 tyg akurat w czwartek mam wizyte u lekarza.

Wczoraj sąsiadka która jest z Wawy i jej siostra przywiozły mi po swoich córeczkach ubranka do odsprzedania.Jedna ma 3 miesiąca druga miesiąc.Ciuszki mają same firmowe i super stan, takze juz nie musze sie martwic pod nos przyniosą a ja wybiore co mi bedzie odpowiadac.Szaleje chyba za bardzo, bo a to sama kupuje, a to ktos mi sprzedaje.Teraz czekam na zestaw z allegro.Nie moge sie powstrzymac, taka jestem szczesliwa z tej mojej księzniczki.

Uciekam mąz ma zrobic jaja sadzone z boczkiem..:) Udanej niedzieli i kopniaczków :)
 
Kinga - no księżniczki zazdroszczę ogromnie. Ja będę mieć królewicza i powoli przestawiam się na bycie mamą chłopczyka :) Maluch powoli daje znać, chociaż nie mam śmiałości nazywać tego ruchami. Jednak coś tam się dzieje :)

Maddlena -
czy każdy gin potwierdził ci te wady? Tych dysfunkcji rzeczywiście jest sporo, tylko zastanawiam się, czy ich obecność jest już pewna, czy na razie podwyższona statystycznie? Dni lecą, już niedługo będziesz mieć jasną sytuację.

A my dzisiaj odpoczywamy po upałach. Nas burze ominęły, ale dzisiaj pogoda jest przyjemna, temperatura niższa i ogólnie git. Od rana obudziły mnie psy (czyli nasza spanielka i kot pers - nazywamy ich tak, żeby było prościej:p) a one latają z góry na dół i się gonią, przeskakują przez łóżka, ławy i ogólnie przechodzą jak huragan :) Dzisiaj przyjeżdża rodzinka do mnie, więc zaraz ruszam robić obiadek - bitki wieprzowe z sosem, ziemniaczki i mizeria :) A na deser nieśmiertelny serniczek z musem truskawkowym :)
 
reklama
Maddlenka modle sie o ciebie i dziecko

Ja też poamłu przyzwyczjam sie do myśli o tym, że bede matką synka...jak ja ogarne sprawy siusiaka
kupiłam pierwsze ciuszki dla Leona, 3 body i jedne śpiochy z zyrafą

ale radocha, udanej niedzieli
 
Do góry