reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy listopad 2013

reklama
Koriander - na Warszawę :)

Melonowa - skoczcie na lody do Lenkiewicza albo Molusa mniaaaam :) A nad jeziorko gdzie? My jutro do Okonina, to jest w stronę Golubia-Dobrzynia :)

Kamilka - tulę cię mocno :* zawsze tak jest, że w weekend coś się chrzani i plany w łeb biorą...

Swoją drogą to mi się teraz mózg dopiero uaktywnił kiedy w domu zaczęło być przyzwoicie i wiatr zaczął wiać. Liczę na mega burzę, ale chyba dzisiaj nic z tego. A na kolacyjkę znów zapodaliśmy sobie bombę witaminową - bułeczki z ogórkiem, pomidorem, sałatą, rzodkiewką i szczypiorkiem. MNiam :)
 
Ufff no i u mnie ulga w powietrzu po deszczu. Jakby któraś chciała zerknąć na to czy idzie burza to znalazłam fajną stronę Blitzortung.org fajnie widać jak idzie dany front przez Polskę :) im jaśniejszy krzyżyk tym mniej minęło od wyładowania:)
Dobranoc Kobitki, śpijcie spokojnie.
 
ale mnie dzisij baba wkurzyla w sklepie:-( mowi do mnie sprzedawdzyni ze juz chyba niedlugo rozwiazanie a ja ze nie w listopadzie a ona ALE PANI MA DUZY BRZUCH ( z takim chamskim tonem wyzszosci bo ona sucha jak szkapa). nosz kurna jak tak mozna oceniac po wygladzie nie ma ona pojecia skad taki wyglad a muszi taki komentarz rzucic
 
BunnyCukino nie przejmuj się, mi ostatnio moja rodzona ciotka powiedziała, ze pewnie mam bliźniaki, bo taka jestem gruba;-)

Ursula zazdroszczę burzy, ja mam pootwierane wszystkie okna i nadal duszno. Kleję się tak bardzo (a kapałam się pól godziny temu), że mogłabym robić za gąbkę nasączoną klejem na poczcie, znaczki na bank by się nie odklejały;-)

Przymierzyłam sukienki, nie wiem, w sklepie wydawało mi się, ze wyglądam dobrze, a teraz wg mnie w jednej z nich wyglądam jak morświn.
 
Witam dziewczyny.
Miałkam nie pisać ale tak jakoś mnie naszło. Tak mi źle. Już nie wiem co mam myśleć, taki mętlik w głowie. Jeszcze 10 dni do wyników amniopunkcji... Wariuję pomału. Moje maleństwo nadal nie kopie tylko czasem czuję jak się rozpycha.
Tak bardzo chciałam mieć drugie dziecko chciałam żeby Antoś miał rodzeństwo Od samego początku mówiłam że nie ważne czy chłopiec czy dziewczynka ,byle było zdrowe. A tu takie coś nam się przytrafia.
Nie wiem czy mam tyle siły żeby urodzić i wychowywać chore dziecko...
 
Maddlenko dobrze, ze napisałaś, my tu bardzo często o tobie myślimy. Nie wiem co mam ci napisać, tak bardzo chciałabym ci jakoś ulżyć w tym oczekiwaniu i niepokoju. Tyle się słyszy, że badania wskazują na takie i inne wady rozwojowe, a dzieci rodzą się zdrowe. Modlę się, aby w przypadku twojego maleństwa tak właśnie było.
 
maddlena wszystko bedzie dobrze musisz byc dobrej mysli kazda z nas tu sie o Ciebie martwi i za Toba teskni. a ruchy sie lada chwile pojawia nie stesuj sie bo to nie wplywa na Was pozytywnie. trzymam za Ciebie Kochana kciuki
 
maddlena kochana na pewno jest to dla ciebie ciężkie ale wiem to w 100% ze znajdziesz siły i będziesz kochać to dzieciątko obojętnie jakie będzie a masz naprawde jeszcze sporo szans na to ze dzidziuch będzie zdrowy :* ja jestem z Toba serduchem i myslami i dobrze ze napisałas może chociaż w jakim stopniu ulzy ci trzymaj się

Mama Kangura tych lodów to ja nie odpuszcze hehe mniami ;p a nad jeziorko to nie wiem gdzie chca mnie wywiesc ;p
kamilka87 oby szybko przeszlo to choróbsko
ursula u mmnie niestety burzy nie będzie czyli kolejna noc meczarni ;/
BunnyCukino nie przejmuj się kobita pewnie chciala się dowartościować ze chociaż kobieta w ciazy ma od niej ciut wiecej he ehe ludzie sa nie normalni jak komus nie popierdzielą to dzien stracony

gdynianka1 wrzuc fotke w sukience to ci powiemy czy wygladasz jak morswin ;p
 
reklama
Maddlenko - czekałyśmy na Ciebie! 10 dni to dużo, albo już tylko 10, żeby wiedzieć na czym się stoi.
Wszystkie z całego serca pragniemy, żeby wynik był dobry, żeby wszystko się ułożyło, a Antoś miał brata lub siostrzyczkę. Już niedługo kochanie wszystko stanie się jasne i ta niepewność się skończy - bo to chyba ona jest najgorsza. Kiedy człowiek już wie, to zawsze można zacząć wprowadzać plan naprawczy, plan, który pozwoli dalej żyć i nie zwariować.
Amniopunkcja da ci już pewien zarys sytuacji, ale nikt nie będzie ci miał za złe, jeżeli nie dasz rady. To ogromna odpowiedzialność i nikt ciebie z tej decyzji nigdy nie będzie rozliczał. Łatwo jest myśleć o dziecku zdrowym, a o chorym to już nie tak hop. Nie każda musi być siłaczką...Jeżeli maluch miałby urodzić się jak roślinka to nie jestem pewna, czy chciałabym, żeby w ten sposób egzystowało...

Pisz jak tylko będzie ci źle. Myślę o Tobie codziennie !
 
Do góry