reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy listopad 2013

No właśnie... strasznie szybko ten czas leci! Aż się zaczynam martwić, że nie zdążę się nacieszyć tą ciążą i już będzie termin porodu! :-D
 
reklama
Jestem wymęczona, Tak mi szkoda tego mojego Bąbelka, cały dzień gorączkował, zbijałam mu temperaturę paracetamolem, robiłam okłady, ale temperatura spadała na chwilę. Pod wieczór znowu 40 stopni, dałam mu nurofen forte, powoli spada. Mam nadzieję, że spokojnie prześpi tę noc.

A ja zamiast kolacji zjadłam koreczki śledziowe, zagryzłam je mm-sami i popiłam kefirem (brzmi ohydnie, ale smakowało cudnie), minęło 15-20 minut, a moja Fasolka zaczęła w brzuchu wariować;-)

Spokojnej nocy Mamusie:-)
 
Jakiś czas temu pisałyśmy o problemach skórnych i powiem Wam, że u mnie straszne pogorszenie :( Twarz ok, ale plecy to porażka obsypane od szyi aż po tyłek :( teraz to nawet na dekoldzie mnóstwo syfków i brzuchu :( macie jakiś pomysł co może pomóc? Aż wstyd się pokazać przed mężem :(

U mnie też kiepsko. Kilka dni temu cieszyłam się, że cera w drugim trymestrze coraz lepiej, a teraz znowu mnie zsypało! Myślicie, że to możliwe, że po Duphastonie? :crazy:

Ja już nie mam pomysłu, co może pomóc... :sorry2:
 
a ja nie moge spac ;/ a rao na uczelnie potem do diabetologa po wyniki... a jutro ;) na warsztaty mamo to ja ... ale sie ciesze jestem ciekawa jak bedzie

gdynianka1 trzymam kciuki zeby synus szybko wyzdrowial :tak:

niestety z cerą to nie pomogę mi na twarzy wyłaża takie wielkie pryzczole :-(

 
Witajcie Dziewczynki :)

Gdynianka1 zdrówka dla synka, mam nadzieję, że szybko mu przejdzie!

BabyPoznan - faktycznie ten czas tak szybko leci, nawet jak się w domu siedzi.. mój małż ostatnio stwierdził, że zanim on się do końca oswoi z tym, że jestem w ciąży to już na porodówkę pojadę :-D

wczoraj tylko zaglądałam od czasu do czasu i czytałam co tam u Was.. jeśli chodzi o krosty i zmiany skórne, ginka powiedziała mi, że to po Duphastonie - wychodzą mi na brodzie, szyi, dekolcie i ostatnio na plecach :-( włoski na brodzie też mi rosną i takie bardzo ciemne na brzuchu, śmiejemy się z mężem, że zamieniam się w wilkołaka :szok: no i ta straszna chrypa, męczy mnie już dwa miesiące...

Niektóre z Was pisały o zmianie auta.. my też się do tego przygotowujemy.. ja mam citroena c1, to malutkie auto więc jak sama będę musiała gdzieś jechać z dzieckiem, to jakoś dam radę, ale w trójkę już nie bardzo :-p a drugie auto też mamy mercedesa i koniecznie musimy go sprzedać, kupić większe.. mąż się rozgląda, ale na razie nic ciekawego mu w oko nie wpadło, muszę mu powiedzieć, o tej mazdzie 6 jak pisałyście, może go zainteresuje :-p najbardziej to mu się podoba dacia duster czy jak to się pisze, to takie większe auto, którym jeździli kiedyś Boscy z rodzinka.pl :-D
 
Ostatnia edycja:
Witam wszystkie dziewczynki :-)
U mnie bez zmian, całkowity brak apetytu, a ja myślałam, że w ciązy sobie podjem. Jeśli chodzi o krostki, to ja mam okropne wysuszenie i przebarwienie dookoła nosa. Już smarowałam wszystkim, jakaś masakra.
Do mojej wizyty 8 dni, już się nie mogę doczekać. Taka jestem ciekawa co tam u maluszka i mam nadzieję, że się w końcu ujawni.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
Ja też nie czuje codziennie ruchów. Teraz od dwóch dni nic nie czuje, ale to normalne na tym etapie, bo dziecko zmienia pozycje i nie zawsze można wszystko wyczuć.
 
reklama
Hej Dziewczynki,
wczoraj czułam się fatalnie, nie wiem co się dzieje boli mnie brzuch ciągnie po bokach i do tego plecy. Z plecami dramat, siedzieć nie mogę, leżeć nie bardzo. Względnie wygodnie mi jest jak leżę na plecach z podkulonymi nogami. Wizytę mam w czwartek, obym jakoś dociągnęła.
Któraś pisała że zauważyła więcej wydzieliny na bieliźnie, też tak mam i nie wiem o co chodzi.
W necie znalazłam informacje że te bóle krzyża i brzucha to teraz normalne bo Dzidź już sporawy i miejsce sobie robi.
Ale naprawdę nie jest mi komfortowo..
Przepraszam, że Wam nie odpisuję ale nie mam głowy, zdenerwowałam się tym wszystkim,
Miłego poniedziałku.
 
Do góry