nietypowy.nick
Zaangażowana w BB
Mi też lekarka po wizycie patronażowej kazała zbadać mocz (tak profilaktycznie) bo u dziewczynek często do zakażenia dochodzi. próbowałam z pięć razy i za każdym razem mocz był wszędzie tylko nie w woreczku. U dziewczynek to masakra. Jak ostatnio byłam u lekarza na szczepieniach i powiedziałam że nie umiem tego pobrać to powiedziała żeby sobie odpuścić narazie.