reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy listopad 2013

tez tak mowie, u nas od 16 tyg byly problemy, pozniej w 21 tyg i lekarze ciaze uznali za wysokiego ryzyka i kazdy mi z nich mowil ze Maly bedzie sporym wczesniaczkiem a tu prosze Nasz Dzielny Brzuszkowy Lokator wytrzymal tyle czasu.. Duzo rozmawialismy z nim ze musi byc dzielny,silny, i co srednio dwa tygodnie stawialismy za cel sobie kolejne tygodnie.. az udalo sie do teraz i juz w niedziele moge urodzic jak rowno 38 wybije.
 
reklama
tak jak mowisz, teraz grasuje i robi mi ipreze w brzuszku, pewnie po czekoladzie go tak nosi heh. Dzis stwierdzilam ze jednak barrdzo zaczynam bac sie porodu, jak bylam w 7 msc czy wczesniej to na smiech bralam ten temat ale jak zaczynaja mnie meczyc bole to az plakac sie chce.. moj P z moja MAma twierdza ze oni to gorzejj zniosa bo mnie bedzie bolalo a oni beda patrzec i nic nie beda w stanie zrobic...
 
no moj maluszek tez sie wierci.
ja dlugo sie wahalam az wkoncu zdecydowalam sie na porod rodzinny, tatus od poczatku bedzie z nami. nie tyle boje sie bolu co tej nocy jak zostane z maluszkiem sama. mam glupie mysli, czy dam rade, czy bede wiedziec co z czym i jak. wszystko przychodzi intuicyjnie, ale lekki cykor jest.
 
moj P to odrazu wyskoczyl ale ja tez bede z Toba takze ja mam mysli dziwne na temaat czy nie obrzydzi mu mnie ten porod niewiem tak mam, a co do obaw czy sobie damy rade to chyba kazda przyszla MAmusia tak ma...

ale to przyjdzie nam samo z siebie, ze kazdy bedzie nam mowil co i jak a my i tak bedziemy wiedzialy najlepiej, prawdziwy instynkt macierzynski.. na kiedy mniej wiecej wywolanie bedziesz miala miec??
 
czyli juz niebawem..pare godzin.. pare chwilek i Dzidziulek z Wami..My probowalismy Malego grzecznie wyprosic juz z brzuszka bo niby mozna, polozna mi powiedziala ze Mlaly juz jest gotowy na 100 procent do wyjscia wiec probowalismy ale.. jak widac dalej opornie siedzi w brzuszku
 
Oj u nas tez nie pomoglo. Maly uparciuch sie urodzi :)
Lece sprobowac usnac, bo do lekarza nie wstane. dobranoc :) spokojnej nocy.
 
reklama
A my dalej w dwupaku ;)
ciekawe ile jeszcze bo samopoczucie kiepskie :baffled:
Anooula super cieszę sie bardzo że już za tobą i dajecie radę z karmieniem:tak:
Limonka GRATULUJĘ
Karooo boska malutka!!!!
 
Do góry